"Ślub od pierwszego wejrzenia": Iga zdradza szczegóły swojej książki o show. "Wywoła zamieszanie"

Iga ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" po medialnej batalii z telewizyjnym mężem, fali hejtu, aż wreszcie rozwodzie z Karolem, na jakiś czas zniknęła z mediów społecznościowych. Po kilku miesiącach dziewczyna wróciła na Instagram z nowym wyglądem, zapowiadając wielkie zmiany w swoim życiu. Teraz charyzmatyczna blondynka po raz kolejny zaskoczyła fanów. Iga pochwaliła się w sieci swoją miłością. Iga ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" pochwaliła się swoją miłością Udział w "Ślubie od pierwszego wejrzenia" miał dla Igi słodko-gorzki smak. Po licznych sporach z telewizyjnym mężem, na dziewczynę spadła fala hejtu. By tego było mało, dziewczyna poczuła się wyjątkowo upokorzona po tych, jak w finałowym odcinku Karol zdradził widzom ich intymne rozmowy , a także zażądał rozwodu . Co ciekawe, Iga i Karol nie byli jedyną parą z 4. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia", której małżeństwo zakończyło się fiaskiem. Również energiczna Laura w finałowym odcinku społecznego eksperymentu TVN 7 postanowiła zakończyć swój związek z wycofanym Maciejem. Ku zaskoczeniu widzów, z czasem okazało się że byli partnerzy Igi i Macieja poczuli do siebie coś więcej. Laura i Karol teraz chętnie dzielą się swoją miłością w mediach społecznościowych, a nawet razem zamieszkali. By tego było mało, fani miłosnego eksperymentu podejrzewają, że również Iga i Maciek mają się ku sobie , a wszystko przez ich niedawne wspólne zdjęcia. Choć do tej pory zarówno Iga, jak i Maciej jednoznacznie nie potwierdzają, jak i nie zaprzeczają tym doniesieniom, charyzmatyczna uczestniczka programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" zaskoczyła fanów swoim najnowszym wyznaniem. Iga Śmiechowicz za pośrednictwem Instagarama pokazała światu swoją miłość Najnowsze InstaStories Igi Śmiechowicz wprawiło jej fanów w osłupienie. Była uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia"...

Piąta edycja "Ślubu od pierwszego wejrzenia" niebawem będzie miała swój finał. Która z par pozostanie w związku? Wielu widzów spodziewa się, że relacja Igi i Karola nie przetrwa. Od samego początku internauci twierdzili, że para została źle dobrana, a wydarzenia pokazane w ostatnim odcinku tylko ich w tym utwierdzają. Iga Śmiechowicz postanowiła je nawet skomentować. Twierdzi, że "Kij ma dwa końce. A program pokazał Wam tylko jeden". Jej dalsze słowa są zaskakujące.  Iga Śmiechowicz ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" skomentowała swoje zachowanie w programie. Czy to próba wytłumaczenia się? Odkąd w telewizji pokazano, jak eksperci połączyli pary, wielu widzów twierdziło, że nastąpił błąd, bo Iga i Karol zupełnie do siebie nie pasują . Kolejne odcinki nadal nie przekonywały widzów. Choć na początku wydawało się, że parę łączy m.in. podobne poczucie humoru, to jednak z czasem dochodziło do coraz większej liczby nieporozumień między nimi. W przedostatnim odcinku tej edycji mogliśmy usłyszeć ostrą wymianę zdań tych dwojga . Iga była wręcz tak rozemocjonowana, że opuściła pokój, w którym były kamery.  Prawdopodobnie Iga po tym całym dniu znów miała natłok emocji, nie powiedziała, o co jej dokładnie chodzi i zaczęła prowokować Karola, a Karol znów odbijając piłeczkę nie podjął decyzji, nie postawił granicy, nie powiedział "uspokój się, przestań, nic takiego nie mówiłem"- oceniła zachowanie Igi ekspertka programu, psycholog Magdalena Chorzewska. Iga najwyraźniej się nie spodziewała takiego ukazania tej sytuacji w programie.  Dziękuję za wszystkie miłe wiadomości. Jestem w szoku po ostatnim odcinku - napisała na swoim Instastory Iga.  Uczestniczka 5 edycji programu dodała jeszcze, że w show pokazano tylko jedną perspektywę, a wręcz minięto się z prawdą! Zaznaczyła też, że niebawem ponownie się odezwie. ...

Eksperci "Ślubu od pierwszego wejrzenia" postanowili połączyć Igę i Karola, co wśród fanów programo wywołało niemałe zamieszanie. Ich zdaniem energiczna Iga zupełnie nie pasowała do dość nieśmiałego Karola. Z krytyką spotkał się także wygląd kobiety podczas ceremonii - zdaniem internautów uczestniczka nie przywiązała wystarczającej uwagi do swojej fryzury i makijażu, przez co prezentowała się niekorzystnie. Okazuje się jednak, że to zupełnie nie mało znaczenia dla Karola, bo już w kolejnych odcinkach programu zobaczyliśmy, że tych dwoje rzeczywiście nadaje na tych samych falach. Zobacz także:  "Ślub od pierwszego wejrzenia": Najpierw Iga a teraz Iza! Kolejna uczestniczka cierpi przez hejt. "Gruba, brzydka, paskudne ramiona" Iga Śmiechowicz ze "Ślub od pierwszego wejrzenia" odnosi się do negatywnych komentarzy  Iga nie może jednak pogodzić się z hejtem, jaki spotyka ją w internecie. W rozmowie z "Życiem Pabianic” przyznała, że spodziewała się, że nie wszystkie komentarze na temat jej osoby będą miłe. Nie sądziła jednak, że stanie się najmniej lubianą uczestniczką show.  Nagle się okazuje, że jest na mnie hejt, jakiego nie było w tym programie do tej pory na żadnego z uczestników, trochę zaskakujące (...) Okazało się, że ten odbiór jest negatywny, głównie ze względu na wygląd . Zostałam okrzyknięta najgorszą uczestniczką edycji, albo i całego programu. Fala negatywnych komentarzy w kierunku Igi pojawiła się głównie na facebookowej grupie dla fanów programu. Śmiechowicz przyznała, że szybko opuściła grupę i ograniczyła swoją aktywność w mediach społecznościowych. To, co szczególnie ją dotknęło, to fakt, że krytykowały ją głównie kobiety . Iga Śmiechowicz jest aktywistką, która walczy o prawa kobiet, co tym bardziej są zabolało.  Jeszcze cztery miesiące temu szłyśmy ramię w ramię i tak...

Iga Śmiechowicz i Karol Maciesz uznawani są za najbardziej kontrowersyjną parę 5. edycji „ Ślubu od pierwszego wejrzenia ”. Między małżonkami już podczas podróży poślubnej doszło do spięć, które z dnia na dzień rosły w siłę. I gdy wydawać by się mogło, że po interwencji eksperta programu między tą dwójką nieco się poprawi, to w najnowszym odcinku matrymonialnego hitu TVN 7 między Igą i Karolem doszło poważnej awantury. Polały się łzy, a para zachowuje się tak, jakby ich małżeństwo było jedynie przykrą formalnością. Zobacz także:  W „Ślubie od pierwszego wejrzenia” Karol jest załamany słowami Igi! Słusznie obwinia się za ich kryzys? Awantura Igi i Karola ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia”  Kiedy wydawało się, że w związku Igi i Karola w końcu spokój nastał spokój, nagle między małżonkami doszło do kolejnego starcia. Karol przyjechał do swojej żony do Pabianic, jednak jego obecność wyraźnie przeszkadzała dziewczynie. Wygląda na to, że wpływ na zachowanie Igi miała ostatnia telefoniczna rozmowa małżonków. I choć dziewczyna nie chciała zdradzić przed kamerami dlaczego jest wściekła na ciemnowłosego przystojniaka, nie kryjąc swoich emocji zaczęła wykrzykiwać, że tym telefonem Karol wszystko zepsuł.  Co więcej, dziewczyna zaczęła wielokrotnie dopytywać męża, kiedy zamierza wracać do domu sugerując, że nie jest mile widziany w jej mieszkaniu. Z kolei Karol nie był jej dłużny i wdawał się z żoną w słowne potyczki. Prawdopodobnie Iga po tym całym dniu znów miała natłok emocji, nie powiedziała o co jej dokładnie chodzi i zaczęła prowokować Karola, a Karol znów odbijając piłeczkę nie podjął decyzji, nie postawił granicy, nie powiedział "uspokój się, przestań, nic takiego nie mówiłem". On nie zrobił tego co on potrzebował w tym momencie, tylko wszedł w tę dziwną grę - stwierdziła psycholog...