"Ślub od pierwszego wejrzenia 7": Piotr sugeruje, że dalej jest z Dorotą?! Opublikował wymowny wpis
Piotr i Dorota ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" są nadal razem? Fani show wciąż zadają sobie to pytanie, a Piotr podkręca atmosferę. "Kiedy znikną kamery i zostajemy już tylko my..."
Piotr i Dorota już od pierwszego wejrzenia zrobili na sobie ogromne wrażenie. Ona eteryczna, delikatna romantyczka, on silnie stąpający po ziemi realista - czy uda im się stworzyć związek także poza kamerami? Widzowie hitu TVN wciąż zadają sobie to pytanie, a najnowszy instagramowy post mężczyzny jeszcze bardziej utwierdził ich w tym, że Dorota i Piotr nadal są razem. Zobaczcie sami!
"Ślub od pierwszego wejrzenia": Piotr sugeruje, że nadal jej z Dorotą?
Za nami trzy śluby 7. edycji matrymonialnego hitu TVN. I choć na antenie stacji możemy teraz obserwować wesela Patrycji i Adama oraz Doroty i Piotra, a także podróż poślubną Agnieszki i Kamila, to nagrania do zdjęć zakończyły się niemal rok temu. Które z tych par przetrwały próbę czasu? Sympatycy produkcji są przekonani, że to właśnie Dorota i Piotr są ze sobą po zakończeniu "Ślubu od pierwszego wejrzenia", a wszystko przez wymowne treści, jakie mężczyzna publikuje w mediach społecznościowych. Telewizyjny mąż Doroty z sentymentem wspomina w sieci początki swojego małżeństwa, a i Dorota postanowiła po raz pierwszy skomentować swój udział w "Ślubie od pierwszego wejrzenia", publikując zdjęcie z małżonkiem.
Teraz na instagramowym profilu Piotra pojawił się kolejny obszerny wpis, w którym w znaczących słowach opisał emocje, jakie towarzyszyły jemu oraz każdej osobie, która bierze udział w programie "Ślub od pierwszego wejrzenia".
- Po części w związku z piękną pogodą, a po części z przemyśleniami na temat udziału w ,,Ślubie od pierwszego wejrzenia
Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia 7": Agnieszka pochwaliła się radosną nowiną! "To teraz już oficjalnie"
Uczestnik 7. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" podkreślił, że w relacji z Dorotą - zarówno przed kamerami, jak i poza nimi - najważniejsze były dla niego wzajemny szacunek, otwarcie i prowadzenie dialogu.
- Wzajemny szacunek podczas nagrań jak i poza kamerami, rozmawianie ze sobą o wszystkim, nie tylko o tym co wydaje się najważniejsze ale nawet (a może przede wszystkim) o sprawach z pozoru nieistotnych, to rzeczy, które mogą później przesądzić o tym czy decydujemy się ze sobą pozostać, a uwierzcie, poczucie, że podeszło się do siebie nawzajem poważnie i bez poczucia niedomówień jest nieocenione kiedy znikną kamery i zostajemy już tylko my i nasze uczucia.
Piotr podkreślił, że bardzo kibicuje pozostałym parom 7. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" o liczy, że w ich sercach zagości "wiosna".
- Trzymam gorąco kciuki za to, żeby w sercach wszystkich par gościła po programie taka wiosna jaką mamy teraz za oknami. W ostatecznym rozrachunku wszystko inne jest najmniej ważne. Trzymajcie się! :) - podsumował.
Warto podkreślić, że to właśnie słowo "wiosna" może odgrywać tu kluczową rolę i być może w ten sposób Piotr świadomie lub podświadomie chciał przekazać fanom, że jego małżeństwo przetrwało także po programie. Przypominamy, że uczestnik właśnie tymi słowami określił swoją telewizyjną żonę, gdy zobaczył ją po raz pierwszy. Chłopak mówił wówczas, że Dorota jest piękna jak "słoneczna wiosna".
A Wy, co myślicie? Czy te wszystkie sygnały mogą dawać nadzieję, że Dorocie i Piotrowi naprawdę się udało?
Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia 7": Adam pochwalił się romantycznym nagraniem z Patrycją!