Reklama

Paparazzi przyłapali wokalistkę na lotnisku LAX w Los Angeles. Jej fani na początku byli odrobinę zdezorientowani, bo z trudem rozpoznali idolkę. Nic dziwnego, bo gwiazda przeważnie pojawia się zarówno na scenie, jak i na czerwonym dywanie w platynowej lub czarno-białej peruce, która zakrywa jej całą twarz. I dlatego właśnie wszyscy zadają sobie jedno, podstawowe pytanie...

Reklama

Jak wygląda Sia bez peruki?

Na lotnisku 41-latka pojawiła się w dresie, bez makijażu i bez jakegokolwiek nakrycia głowy.

Zdjęcie: Splash/EAST NEWSDla fanów Sii dość oczywiste jest to, że ujawnienie prawdziwego wizerunku, to prawdopodobnie zapowiedź tego, że w karierze wokalistki mogą nastąpić zmiany. Być może zrezygnuje ze swojego znaku rozpoznawczego i zacznie występować bez peruki? Niektórzy spekulują jednak, że Australijka może nie chce już ukrywać twarzy nawet na co dzień.Ostatnia płyta wokalistki "This is acting" pojawiła się w 2016 roku. Ale niedawno, bo na początku stycznia 2017 roku, zaskoczyła fanów najnowszym utworem "Helium". Jeżeli oglądałyście "Ciemniejszą stronę Grey'a", to na pewno doskonale wiecie, że kawałek pojawił się na ścieżce dźwiękowej do tego filmu.

Reklama

Naszym zdaniem wokalistka prezentuje się wręcz olśniewająco bez wszystkich scenicznych dodatków. Ma wręcz nieskazitelną cerę, która aż promienieje, kiedy się uśmiecha. Również jej włosy wyglądają na niezwykle zadbane i wypielęgnowane.Zdjęcie główne: Broadimage/REX/Shutterstock/EAST NEWS

Reklama
Reklama
Reklama