Reklama

Shazza, gwiazda muzyki disco-polo i autorka takich przebojów jak „Bierz, co chcesz” czy „Egipskie noce”, zaskoczyła fanów wyznaniem o chorobie podczas programu „Pytanie na śniadanie”. Zdradziła, że lekarze zdiagnozowali u niej chłoniaka podczas rutynowych badań.

Reklama

Shazza od kilku lat walczy z chorobą nowotworową

Piosenki Shazzy, a właściwie Marleny Magdaleny Pańskowskiej, w latach 90. ubiegłego wieku zajmowały czołówki list przebojów, a każdy zna choć fragment utworu „Bierz, co chcesz”. Choć w ostatnich latach gwiazda nieco wycofała się z show-biznesu, wciąż tworzy i nagrywa piosenki.

Ogromnym zaskoczenie było więc dla fanów wyznanie artystki, która podczas rozmowy z dziennikarzem Mateuszem Szymkowiakiem ujawniła, że już od kilku lat leczy się z powodu choroby nowotworowej.

VIPHOTO/East News

Gwiazda zdradziła, że o chorobie dowiedziała się tak naprawdę przez przypadek, wykonując rezonans magnetyczny.

Można powiedzieć, że ja nie miałam żadnych objawów. Robiłam kontrolne badania. Jadąc na jeden z koncertów, wykonałam rezonans magnetyczny i się okazało, że jestem chora. Wynik na początku powalił mnie z nóg, ale jestem silną osobą, więc się zebrałam i wzięłam za siebie. Jestem silna i wierzę, że wszystko będzie dobrze – powiedziała piosenkarka.

Artystka nie zamierza jednak rezygnować z muzyki i zapewnia fanów, że pracuje nad nowymi utworami. Podczas programu zaapelowała również, żeby pamiętać o swoim zdrowiu i regularnie wykonywać badania profilaktyczne.

To nie jest tak, że się kładę, nic nie robię. Mam nadzieję, że terapia pomoże - przyznała. Jestem pod wspaniałą opieką. Przede mną nowe wyzwania. Nagraliśmy nowy utwór, będzie do niego teledysk. W planach kolejne piosenki i trasa z okazji 30-lecia – ujawniła w czasie rozmowy.
Reklama

Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane