Sara Boruc jest nie tylko żoną byłego bramkarza reprezentacji Polski, ale też blogerką, influencerką i właścicielką marki modowej. Nic dziwnego, że jej kolejne stylizacje i projekty budzą emocje, a tysiące Polek śledzą poczynania Sary Boruc. Tym razem jednak fotoreporterzy "przyłapali" ją na spacerze po mieście, podczas którego modelka miała na sobie luźny, codzienny strój. Uwagę zwraca jednak jej markowa torebka - zobaczcie!
Sara Boruc jest znana z eleganckiego stylu i klasycznego podejścia do mody. Żona Artura Boruca zwykle stawia na ponadczasowe stylizacje, które podkreślają jej urodę. Co więcej, modelka i influencerka ma też własną markę modową - The Mannei - która oferuje ponadczasowe ubrania dla kobiet. Mogłoby się wydawać, że tak szeroka działalność związana z modą zobowiązuje do tego, by wybierać eleganckie elementy garderoby też na co dzień.
W przypadku Sary Boruc nie jest to jednak oczywiste - ostatnio paparazzi "przyłapali" żonę Artura Boruca, gdy ta spacerowała po mieście w prostej, codziennej stylizacji o kroju oversize, która nie przypominała idealnie skrojonych marynarek czy obcisłych sukienek znanych z projektów Sary Boruc. Gwiazda tym razem postawiła na luźny look - oversize'owe spodnie dresowe i bluzę, masywne sneakersy i luźną, koszulową kurtkę. Zobaczcie, jak się prezentowała.
Zobacz także: Naturalna Natalia Kukulska na zakupach. Tak wygląda na co dzień! ZDJĘCIA PAPARAZZI
Elementem stylizacji Sary Boruc, który wyraźnie zwraca uwagę, jest jej torebka - to model Chanel, za który zapłacić trzeba około 5000 złotych. Torba zdecydowanie wygląda na pojemną i pasuje do codziennych stylizacji. Uważacie, że jest warta swojej ceny?
Sara Boruc na co dzień stawia na minimalizm również w kwestii dodatków - próżno szukać u niej wyrazistej biżuterii. Delikatne kolczyki dobrze dopasowały się do nonszalanckiego koka, w który gwiazda postanowiła spiąć włosy. Podoba Wam się w wersji niemal sauté?
Choć żony i partnerki piłkarzy często są inspiracją dla tysięcy fanek, które doceniają ich elegancję, Sara Boruc wyraźnie zdecydowała się przełamać ten schemat - pokazała, że na co dzień również i ona wybiera proste, wygodne ubrania. Zainspiruje Was?
Zobacz także: Gwiazda "Love Island" jak lalka Barbie. Fani: "Czemu piękne dziewczyny sobie to robią?"
Sara Boruc skupia się na rozwijaniu swoich marek, a w mediach społecznościowych prezentuje kolejne stylizacje i bierze udział w modowych imprezach. Ostatnio żona byłego piłkarza zaprezentowała się w wieczorowym zestawie własnej marki, a teraz pokazała zdjęcie w codziennym wydaniu i pisze wprost, że tym razem pozuje bez makijażu. Fanki podziwiają naturalną urodę Sary Boruc. Zobaczcie, jak wygląda żona Artura Boruca bez make-upu. Sara Boruc zaskoczyła zdjęciem bez makijażu! Sara Boruc prywatnie jest żoną Artura Boruca i mamą trójki dzieci, a zawodowo skupia się na rozwoju własnych marek. Ma na tym koncie spore sukcesy, a ubrania jej marki noszą m.in. Kendall Jenner czy Hailey Bieber . Jakiś czas temu celebrytka mówiła wprost o tym, dlaczego zrezygnowała z promowania produktów na Instagramie i krytycznie podsumowała "pracę" influencerek. To nie wszystko, bo Sara Boruc zaskoczyła też wyznaniem na temat stylu Anny Lewandowskiej . Teraz celebrytka, która na co dzień bardzo dba o swój wizerunek i nie pozwala sobie na modowe wpadki, zaprezentowała się w relacji na Instastory, publikując nagranie, na którym pokazała się bez makijażu. Sami zobaczcie! Zobacz także: Sara Boruc-Mannei zdecydowała się na dość bolesny zabieg upiększający. Efekt robi wrażenie! Jak widać, Sara Boruc należy do grona gwiazd, które nie boją się pokazywać fanom bez makijażu i wcale się temu nie dziwimy, ponieważ żona Artura Boruca wygląda naprawdę świetnie w naturalnym wydaniu. Zgadzacie się z naszą opinią? Wy również pokazujecie się na Instagramie bez makijażu? Jesteście zaskoczeni, że zdjęcia gwiazd bez makijażu wywołują duże emocje?
Synek Sary Boruc i Artura Boruca to najbardziej stylowy maluch wśród dzieci gwiazd na Instagramie? Niewykluczone, że właśnie tak jest. O ile dla małego Noah nie liczy się to, co ma na sobie, stylizacje, które wybierają dla niego rodzice nierzadko mogą przyprawić o zawrót głowy. Sara Boruc kupiła maluchowi klapki za prawie 1000 zł! O tym modelu butów marzy niejedna miłośniczka mody. Syn Sary Boruc w klapkach Adidas Yeezy za tysiąc złotych Sara Boruc uwielbia modę i idealnie odnajduje się w śledzeniu trendów. Jej stylizacje od lat są inspiracją dla setek jej fanów. Żona Artura Boruca stylizuje cała rodzinę, a najmłodsza pociecha pary już może pochwalić się całkiem pokaźną garderobą. Jakiś czas temu do obiektywu mamy, synek Sary Boruc pozował w dresie Balanciagi za ponad dwa tysiące złotych . Tym razem influencerka wzbogaciła garderobę dziecka kolejną modową perełką. Sara Boruc pokazała urocze zdjęcie Noah z Arturem Borucem. Relację taty i synka, wzruszona mama opisała opisem: Moi ochroniarze na zawsze Zobacz także: Bluza Relab to hit TikToka. Podobne noszą Ania Lewandowska, Klaudia Halejcio i Agnieszka Woźniak-Starak W takim męskim teamie z pewnością czuje się zaopiekowana. Jednak uwagę zwraca nie tylko przepiękna więź rodzica i dziecka, ale także garderoba malucha. Synek Sary Boruc pozuje w klapkach Adidas Yeezy Kids "Ochre" slides, za które trzeba zapłacić 953 zł. Ten model to ostatni krzyk mody nie tylko w modzie dziecięcej ale również tej dla dorosłych. Ten rodzaj butów wybierają nie tylko światowe gwiazdy ale również popularne influencerki. Zobacz także: Sara Boruc ścięła włosy, ale synowi je zapuszcza. Ma dłuższe od niej To się nazywa domowa stylówka! Jesteście miłośnikami mody podobnie jak Sara Boruc? A może kupowanie luksusowych dodatków dla maluchów to według was...
Sara Boruc lubi eksperymentować ze swoim wizerunkiem. Chętnie zmienia nie tylko charakter stylizacji, styl makijażu, ale też fryzurę. Mieliśmy już okazję zobaczyć ją w krótszych i dłuższych kosmykach w różnych odcieniach. Trzeba jednak przyznać, że tak krótkich włosów nie miała dawno. Bob w stylu Hailey Bieber to jedna z najmodniejszych fryzur damskich na wiosnę 2023 . Fani zachwyceni modnym bobem Sary Boruc Sara Boruc chętnie dzieli się swoim życiem w mediach społecznościowych. Niemal każdego dnia pokazuje swoje stylizacje, a także modowe i urodowe wybory. Tym razem postanowiła podzielić się efektem metamorfozy fryzury. Na krótkim wideo, jakie zamieściła na Instagramie widzimy, że gwiazda ścięła długie włosy i postawiła na klasycznego boba. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Sara Boruc MANNEI (@mannei_is_her_name) Pod postem ukochanej Artura Boruca pojawiło się mnóstwo komplementów od fanek i koleżanek z szołbiznesu. Wszystkie zgodnie stwierdziły, że nowe włosy odjęły celebrytce lat. Część z nich przyznała, że po zobaczeniu gwiazdy same mają ochotę na wiosenną metamorfozę: BOSKO. Chodzą znowu za mną właśnie – napisała Ewa Chodakowska. Przepiękna. Zmiana zdecydowanie na plus :) Bardzo mi się podoba. Jest nowocześnie, pięknie Przepięknie. Jak patrzę na Panią to mam ochotę podciąć włosy. Piękna twarz, to w każdej fryzjerze pięknie. Modny box bob w stylu Hailey Bieber Podobną fryzurę wybrała ostatnio Hailey Bieber . Box bob , czyli po prostu bob pudełkowy wyróżnia brak cieniowania lub warstwowania. To nie tylko modne, ale bardzo uniwersalne i nieskomplikowane cięcie. Pasuje do...
Sara Boruc-Mannei opublikowała na Stories wstrząsające wyznanie. Dwa dni wcześniej, będąca w zaawansowanej ciąży żona Artura Boruca spadła ze schodów. Przez pół godziny po upadku przerażona Sara nie wyczuwała ruchów swojego nienarodzonego synka . I właśnie te 30 minut koszmarnego lęku było powodem, dla którego zdecydowała się opowiedzieć o swoim wypadku. Jej historia to nauczka dla wszystkich - nie tylko ciężarnych kobiet. Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Sara Boruc MANNEI (@mannei_is_her_name) Mar 8, 2019 o 11:19 PST Ciężarna Sara Boruc-Mannei spadła ze schodów! Czarno-białe wideo, które Sara opublikowała na swoim Stories trudno oglądać w spokoju. Boruc-Mannei wyraźnie z trudem hamując emocje opowiada w nim o swoim niedawnym wypadku: Opowiadam tą historię ku przestrodze wszystkich kobiet, które są w ciąży. Dwa dni temu spadłam ze schodów - nawet nie spadłam, zsunęłam się. Szłam w skarpetkach, mam schody drewniane... Zsunęłam się i upadłam - na szczęście - na tyłek i łokieć. Nie zdążyłam się złapać, bo niosłam pranie w rekach - wspomina Sara. W dalszej części filmiku Boruc-Mannei opowiada na koszmarnych 30 minutach zaraz po upadku : To jest takie traumatyczne przeżycie. Tak się wystraszyłam. Przeżyłam takie momenty grozy, że w ogóle świat staje w miejscu. Dziecko pod wpływem stresu przestaje się ruszać. Także nie miałam jak sprawdzić, czy wszystko jest okej z nim - mówi Sara. - Dopiero jak się położyłam, trochę uspokoiłam, wypiłam coś słodkiego, młody zaczął się ruszać. Fot.: Instagram Po wypadku w domu Sary i Artura Boruców pojawiła się położna. Przyszła mama zgłosiła się też na badanie do lekarza, który potwierdził, że z jej synkiem wszystko jest w porządku . Sara Boruc-Mannej zdecydowała się...
