Ruszą kolejne tarcze antykryzysowe - branże fitness, ślubne i handel mogą liczyć na pomoc?
W związku z koronawirusem branża fitness, weselna i przedsiębiorcy związani z handlem będą mogli liczyć na wsparcie. Czy w obliczu obostrzeń będzie ono wystarczające?
- Marta Średnicka
Rekordy zarażeń koronawirusem spowodowały, że rząd postanowił wprowadzić kolejne ograniczenia i powrócić do lockdownu, który przypomina ten, który nałożony został na Polaków wiosną. Zmiany uderzyły w branżę ślubną, fitness i częściowo przedsiębiorców z sektoru handlu. Teraz ma powstać dla nich kolejna tarcza antykryzysowa.
Kolejna tarcza antykryzysowa w związku z obostrzeniami
Branża weselna, fitness i handlowcy odczuwają kryzys spowodowany pandemią i odnotowują straty, które jesienią mogą okazać się dla wielu przedsiębiorców dziurami w budżecie, których nie da się odrobić ze względu na zawieszenie działalności. Jak podało Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii, szef resortu Jarosław Gowin i wiceminister Olga Semeniuk wezmą udział w konsultacjach ze wspomnianymi branżami, chcąc wypracować rozwiązania mające na celu pomoc finansową i zaplecze dla umożliwienia startu ich działalności wraz ze zniesieniem restrykcji. Takie rozmowy zaplanowane są na poniedziałek, 19 października.
Konsultacje zaczną się o godz. 12.30 od branży weselnej, później o godz. 13.45 dojdzie do spotkania z przedstawicielami branży fitness, o godz. 18 dotyczyć będzie ono branży handlowej. Co ma szansę się zmienić?
Zobacz także: Nie żyje influencer, który nie wierzył w koronawirusa. Wykryto u niego COVID-19
Jakie są obowiązujące obostrzenia?
Obecnie w całym kraju zawieszona jest działalność basenów, aquaparków, siłowni, klubów i centrów fitness. Branża ślubna funkcjonuje obecnie w sposób silnie ograniczony. W strefie żółtej maksymalna liczba gości wynosi 20 osób, przy zakazie tańca, natomiast w czerwonej imprezy weselne zostały całkowicie wstrzymane, podobnie jak komunie i inne uroczystości.
W handlu ponownie wprowadzone zostały godziny dla seniorów. Od 10 do 12 klientami mogą być wyłącznie osoby powyżej 60. roku życia. W czerwonej strefie dla sklepów o powierzchni do 100 m2 ustanowiono limit klientów do 5 os. przypadających na jedną kasę, dla tych o powierzchni powyżej 100 m2 ustanowiono limit 1 os. na 15 m2.
Kiedy obostrzenia zostaną cofnięte? Pewnie nieprędko. Rząd wciąż przygląda się statystykom.