
Magda Jankowska i Rober Kapica byli jedną z najbardziej zgranych par 2. edycji „Hotelu Paradise”. Pomimo iż atrakcyjny blondyn na początku show był związany z pewną siebie Moniką Brzyśkiewicz, szybko dopasował się ze zjawiskową Sonią Szklanowską. Niestety, dziewczyna zbyt zauroczyła się w przebojowym modelu, który z dnia na dzień wymienił ją na jej najlepszą koleżankę z show, Magdę Jankowską. Zażyłość po między Madzią a Robertem rozkwitała z dnia na dzień, a para z czasem jawnie zaczęła deklarować, że łączy ich coś więcej niż układ, tym samym stając się dużym zagrożeniem dla pozostałych uczestników. Nic więc dziwnego, że reszta mieszkańców rajskiego hoteli przy najbliżej możliwej okazji wyeliminowała Magdę z gry. By tego było mało, niedługo po tym wydarzeniu również Robert został usunięty z show, by za chwilę powrócić w wielkim stylu w towarzystwie nowej uczestniczki, Karoliny Mrozickiej.
Pomimo starań i uroku osobistego również Karolina nie zdołała utrzymać przy sobie Roberta, który przy najbliższym „rajskim rozdaniu” wolał uniknąć ryzyka i dopasował się z zauroczoną w nim Sonią, tym samym wyrzucając Karolinę z programu. I gdy wydawać by się mogło, że los wreszcie dał im drugą szansę, ich sielankę popsuł powrót Madzi, dla której Kapica po raz kolejny zostawił Sonię. Od tej pory Madzia i Robert na każdym kroku deklarowali sobie lojalność oraz wielkie uczucia, dzięki którym doszli aż do półfinału „Hotelu Paradise”.
Robert i Magda wydawali się być bardzo w sobie zauroczeni, nic więc dziwnego, że ich instagramowe oświadczenia tuż przed wielkim finałem programu, który wygrali Beata Ata Postek oraz Artur Sargsyan, zmroziły krew w żyłach sympatyków „Hotelu Paradise”. Magda Jankowska i Robert Kapica rozstali się!
Rozstanie Roberta i Magdy z 2. edycji „Hotelu Paradise”
Jak się okazało, pomimo ciepłych słów, czułych pocałunków, uścisków i deklaracji o wielkim uczuciu, jakie mogliśmy obserwować w trakcie trwania programu z udziałem atrakcyjnych singli walczących o sławę, miłość i wielkie pieniądze, zażyłość Madzi i Roberta nie przetrwała próby czasu, a para rozstała się w nienajlepszych okolicznościach. By tego było mało, byli kochankowie, ku zaskoczeniu fanów, dali upust emocjom i w mediach społecznościowych wzajemnie oskarżali się o rozpad związku. Robert zarzucał wtedy dziewczynie brak szacunku do innych i nadmierną kontrolę, ona zaś podkreślała, że była oszukiwana przez nieszczerego partnera, dlatego też postanowiła z nim zerwać.
[...] Moja relacja z Magdą, którą mogliście widzieć w hotelu, się skończyła PONAD pół roku temu. Była to burzliwa relacja do której nawet myślami nie chce wracać i wolę by tak zostało. Ciężko było się odbudować po tym wszystkim, ale mam lekcje na przyszłość by nigdy nie dać się podporządkować osobie i dać się sterować jak tresowana małpka. A to jak mogliście zobaczyć jak uwielbia to robić. Nie wspomnę o szacunku [...] – przyznał na swoim instagramowym koncie Robert.
[...] Nasza relacja w programie była PRAWDZIWA. Po programie próbowaliśmy budować nasz związek dalej jednak nie było już tak pięknie... poznałam Roberta z drugiej strony. Niestety tej gorszej. Zaczęło się od drobnych kłamstw i niedomówień co przeważyło na mojej decyzji o rozstaniu [...] – pisała na Instagramie Magda.
Od tych mocnych słów minęło zaledwie pięć dni, a Robert właśnie po raz kolejny wprawił swoich obserwatorów w osłupienie. Przystojny gwiazdor TVN-u pokazał światu swoją nową ukochaną!
Robert z 2. edycji „Hotelu Paradise” pokazał nową dziewczynę
Jak powszechnie wiadomo, nagrania do 2. edycji. „Hotelu Paradise” zakończyły się parę miesięcy temu, jednak dopiero po wielkim finale show jego uczestnicy mogą zdradzać, jak wygląda ich życie po programie. Tak też zrobił Robert Kapica. Zaledwie kilka dni po ogłoszeniu zerwania z Madzią, mężczyzna postanowił rozwiać plotki i potwierdzić związek z atrakcyjną modelką, Sylwią Stasińską, o którym od dawna huczało w sieci.
Robert nie tylko przestał zaprzeczać w komentarzach na Instagramie, że pomiędzy nim a Sylwią jest coś więcej, ale wreszcie ogłosił swoją relację z finalistką wyborów Miss Polonia 2018 za pośrednictwem InstaStories.
Niektórzy fani nawet zaczęli spekulować, że para się zaręczyła, a wszystko przez imponujący pierścionek na palcu Sylwii.
Jak dotąd ani Sylwia, ani Robert nie potwierdzili, jakoby już planowali ślub.