Rafał Grabias z „Królowych życia” zdradza kulisy rozstania z Gabrielem: „byłem zdradzany i oszukiwany”

Rafał Grabias i Gabriel Seweryn pomimo odnoszenia sukcesów w branży modowej, jako projektanci futer, największy rozgłos zyskali dzięki udziałowi w kontrowersyjnym programie – „Królowe życia” – gdzie dzielili się z widzami nie tylko swoją codziennością, ale też licznymi sekretami i smaczkami dotyczącymi swojej niemal dwudziestoletniej zażyłości. I choć panowie wielokrotnie rozchodzili się i wracali do siebie, to do tej pory w ich związku nie pojawił się tak ogromny kryzys, by przed całą Polską przyznali się do definitywnego zerwania kontaktów. Wszystko zmieniło się w połowie grudnia, gdy Gabriel opublikował wymowne nagranie w towarzystwie tajemniczego bruneta i ogłosił, że na dobre zrywa z Rafałem.

Nie ma żadnego stalkera, ten chłopak to jest mój chłopak – przyznał na InstaStories w połowie grudnia Gabriel Seweryn. Jestem z nim od prawie od dwóch lat. Z Rafałem byłem prawie dwie dekady. Coś się kiedyś zaczyna i coś się kiedyś kończy. Proponuję, żeby Rafał znalazł sobie nowego chłopaka i mi po prostu dał święty spokój – dodał.

Teraz, gdy od pamiętnego nagrania, na którym Gabriel Seweryn przyznał, że jego związek z Rafałem Grabiasem był jedynie fikcją wykreowaną na potrzeby show biznesu, minął już ponad miesiąc, Rafał wreszcie postanowił przerwać milczenie i zdradzić kulisy swojego rozstania z byłym partnerem.

Zobacz także: Gabriel z „Królowych życia” już usunął zdjęcie z nowym chłopakiem. Czy opublikował je wbrew własnej woli?

Rafał z „Królowych życia” zdradza kulisy rozstania z Gabrielem

Rafał Grabias i Gabriel Seweryn od lat tworzyli jeden z najbarwniejszych i najbardziej burzliwych związków w polskim show biznesie. Projektanci, nazywani pieszczotliwie przez swoich fanów „barwnymi ptakami z Głogowa”, przez osiem sezonów „Królowych życia” na naszych oczach przeżywali liczne wzloty i upadki, rozchodzili się i znowu do siebie wracali, a nawet zaręczyli się w 2018 roku, co bacznie śledziły kamery TTV. To jeszcze nie wszystko! Jak informował w maju 2020 roku Rafał, mężczyźni w czasie majówki mieli wziąć kameralny ślub, z którego relację mieliśmy śledzić w ostatnim, 9. sezonie „Królowych życia”. Tak się jednak nie stało, ponieważ mężczyźni zrezygnowali z dalszego udziału w hicie TTV. By tego było mało, głośno mówiło się również o tym, że Gabriel jest nękany przez tajemniczego „stalkera”, który później okazał się być jego nowym partnerem, z którym celebryta spotykał się od dwóch lat, w tym samym czasie udając szczęśliwy związek z Rafałem.

Gabriel i Rafał nie tylko wspólnie pozowali do zdjęć w mediach społecznościowych, ale też ochoczo udzielali licznych wywiadów, nic więc dziwnego, że wyznanie Seweryna o nowym ukochanym wstrząsnęła opinią publiczną. I choć Rafał zdecydował się nie komentować sprawy, sam nie pozostał dłużny niewiernemu narzeczonemu i szybko ogłosił, że ma dziewczynę.

Teraz, gdy od głośnego rozstania „kolorowych ptaków z Głogowa” minął już ponad miesiąc, Rafał postanowił przerwać milczenie i zdradzić kulisy rozstania z Gabrielem. Dodał również, że choć nadal mieszka w apartamencie, który wcześniej dzielił z Gabrielem, to już szuka nowego lokum.

Nie jestem zwolennikiem upubliczniania tego, co było! Głęboko wierzę, że Gabriel jest smutny... Więc, co mogę czuć ja, jako osoba zdradzona i okłamywana? Zależy mi na naszym spokoju, więc już przygotowałem sobie nową nieruchomość. Wspólne mieszkanie, w którym mieszkam i jestem zameldowany, opuszczę do końca stycznia 2021 roku, co dawno zostało ustalone z Gabrielem. Nie łączyłbym tego stanu rzeczy z dobrym sercem Gabriela. Raczej z dokumentami formalno-prawnymi, które stanowią, że jest to również moje miejsce do zamieszkania – przyznał w rozmowie z „Pudelkiem” Rafał Grabias.

Zdaniem Rafała punkt zwrotny w jego relacji z Gabrielem nastąpił w momencie ich debiutu w „Królowych życia”. Ogromna popularność sprawiła, że pomiędzy mężczyznami zaczęły pojawiać się liczne konflikty.

Życie napisało swój scenariusz, gdy zaproponowano nam wspólny udział w programie „Królowe Życia”. Z dnia na dzień oboje staliśmy się osobami rozpoznawalnymi. Nasze życie zawodowe, towarzyskie i prywatne nabrało jeszcze większego tempa. Mogę śmiało powiedzieć, że jako para staliśmy się osobami pożądanymi na wielu eventach, galach i imprezach związanych ze światem mody. Niestety popularność ma też ciemne strony, którym nie wszyscy potrafią się oprzeć. Z nas dwóch to nie ja miałem kochanka - przyznaje Grabias.

Myślicie, że Gabriel ostro zareaguje na zwierzenia Rafała?