Radosna nowina u Lewandowskich. Ania nagle opublikowała wymowny post podczas meczu męża
Wielkie szczęście i radosne chwile u Anny i Roberta Lewandowskich pojawiły się podczas ostatniego meczu piłkarza. To, co się wydarzyło, podkreśliło, jak wielką moc i siłę ma Lewy, a jego żona udowodniła, że w rodzinie siła i opublikowała wymowny post jeszcze podczas trwającego meczu FC Barcelona z Stade Brestois 29.
Wczorajszy wieczór w świecie piłki nożnej dostarczył wiele emocji. Wygrany mecz FC Barcelona z zespołem Stade pokazał, że zespół kataloński wrócił na dobry tor i nadal potrafi zachwycać swoją znakomitą grą.
Robert i Anna Lewandowski nie kryją radości
Kibice piłki nożnej, a w szczególności klubu FC Barcelona mają powody do dumy. Ich kochany zespół 26 listopada wygrał z przeciwnikami 3:0. Największą gwiazdą tego spotkania został Robert Lewandowski. Polak zdobył setnego gola w Lidze Mistrzów. Już na samym początku meczu, w 10. minucie spotkania Lewandowski wykorzystał rzut karny, a w jego stronę powędrowały głośne brawa. Jednak na jednej bramce naszego rodaka się nie skończyło. Podczas meczu Lewy trafił jeszcze kolejnego gola, czyli 101. gola w Lidze Mistrzów.
Swojego szczęścia nie ukrywała również Anna Lewandowska, która zasiadała podczas sportowego spotkania na trybunach. W momencie, kiedy piłkarz trafił gola, żona za pomocą social mediów pochwaliła się radosną nowiną ze swoimi fanami. Na profilu trenerki pojawiło się zdjęcie ukazujące tablicę z wynikami, która przedstawiała wynik 1:0 dla drużyny Lewego.
Na tym szczęściu i pochwałach w stronę męża się nie skończyło. Dziś z samego rana na instagramowym profilu Ani pojawił się nowy post. Na fotografii widzimy Roberta Lewandowskiego z piłką - pozującego żonie.
@_rl9 o wczorajszej nocy... 101 (gol) w Lidze Mistrzów. Jesteś (red. emotikonka rakiety)
Pod postem pojawiło się mnóstwo miłych słów i gratulacji skierowanych do Roberta Lewandowskiego. Fani pisali:
Byłem wczoraj na meczu :) Piękny to był wieczór. Gratulacje dla Roberta.
Przez następne x lat nie będzie takiego drugiego piłkarza w Polsce.
Gratulacje dla Roberta, ale duma.
Również serdecznie gratulujemy znakomitej gry i gola numer 100 i 101!