Przemysław Kossakowski, znany podróżnik, dziennikarz, a od niedawna mąż Martyny Wojciechowskiej, od zawsze podkreślał, że uwielbia stawiać czoło nowym wyzwaniom. To właśnie pasja do podróży i odkrywania nowych form spędzania wolnego czasu połączyła tą dwójkę, a także sprawiła, że są stali się jednymi z najbardziej rozpoznawanych twarzy grupy TVN. Celebryta w swoich programach wielokrotnie udowadniał, że nie ma dla niego rzeczy niemożliwych. Łamiąc stereotypy podróżnik nie tylko współtworzy kontrowersyjne show „Down The Road”, w którym przemierza Europę z grupą ambitnych osób z zespołem Downa, ale też przekracza granice swojego strachu w show „Kossakowski wtajemniczenie”, gdzie zwiedzając świat bierze udział w licznych, często szokujących rytuałach. I gdy wydawać by się mogło, że ukochany Martyny Wojciechowskiej już niczym nas nie zaskoczy, gwiazdor TTV opublikował w sieci zdjęcie, na którym zapozował z opuchniętą twarzą po wypełniaczach. Aż trudno go rozpoznać

Reklama

Zobacz także: Jest pierwszy filmik ze ślubu Martyny Wojciechowskiej i Przemysława Kossakowskiego!

Nie musisz poddawać się zabiegom, by wyglądać elegancko. Nienaganny strój i ogromne oszczędności zapewni Ci dostępny w Lancerto kod rabatowy.

Ostrzyknięty Przemysław Kossakowski pochwalił się zdjęciem po zabiegu

Wystarczył jeden post by na instagramowym koncie Przemysława Kossakowskiego zawrzało. Nie chodzi jednak o romantyczne zdjęcie z jego ukochaną żoną, zapowiedź kolejnego show, czy nową niebezpieczną wyprawę podróżnika. Okazuje się, że dziennikarz postanowił po raz kolejny sprawdzić, gdzie leżą granice wytrzymałości człowieka i pokusił się na upiększenie swojej twarzy botoksem i wypełniaczami. Zdecydował się też na wampirzy lifting oraz korektę owalu twarzy za pomocą nici liftingujących.

Najpierw Pan Doktor, tak aby moja fizys nabrała ważenia gładkości nie zatraciwszy jednak przy tym szlachetnej sztuki wyrażania emocji, zaaplikował mi w kilku miejscach twarzy botoks. Następnie w kilku innych miejscach dopełnił mnie kwasem hialuronowym, a następnie tymże kwasem powiększył mi subtelnie usta. Potem długą, cienką igłą umieścił pod skórą w obu moich policzkach nici, korygujące owal twarzy. A kiedy to wszystko zostało już uczynione Pan Doktor pobrał ze mnie krew, ową krew odwirował, a uzyskane tą drogą osocze zaaplikował mi serią zastrzyków w twarz. Skończyliśmy, a ja w końcu mogłem się poczuć się piękny. Potem ludzie którzy mnie znają mówili, że wyglądam lepiej. Że moja twarz nabrała świeżości i w ogóle zadziała się na niej jakaś trudna do uchwycenia, ale dobra zmiana. Jednak to miało dopiero nadejść a ja, po wyjściu z gabinetu byłem przytłumiony i w refleksyjnym nastroju. Pamiętam, że spojrzałem na swoje odbicie w lustrze i powiedziałem że czuję się jakbym został uderzony, Pan Doktor wypomina mi to do dziś – napisał na Instagramie Przemysław Kossakowski.

Całość dziennikarz opatrzył zdjęciem opuchniętej i zakrwawionej twarzy. Nie trzeba było długo czekać, by w sieci zawrzało.

Zobacz także
Przez moment zastanawiałem się co to za chłop na moim Instagramie? Przekabaciła Cię branża beauty? ???? Myślałam że pomyliłam osoby. Nie wierzę. Z twarzy podobny zupełnie do nikogo???????? – czytamy pod postem

Wśród wielu nieprzychylnych komentarzy nie zabrakło też komplementów dla odwagi dziennikarza i tego, że nie wstydzi się przyznać do poprawiania swojej urody.

Dziękuję, że porusza Pan ten temat. Temat spostrzegania siebie, samoakceptacji i odwagi na zmianę. Nie jest wstydem przyznać się do zabiegów estetycznych. Wstydem jest kłamać, że się tego nie zrobiło ???? Brawo Przemek ???????????? Twoja ciekawość świata jest na najwyższym poziomie!!!! Wspaniała otwartość na nowe doświadczenia. Jesteś MISZCZ!!!????

Zobaczcie zdjęcie, które tak podzieliło fanów:

Reklama

Warto podkreślić, że zdjęcie, które tak wzburzyło internautów pochodzi z 2014 roku i pierwszego sezonu programu „Kossakowski Inicjacja”, podczas realizacji którego podróżnik j postanowił zbadać, na czym polegają popularne zabiegi medycyny estetycznej i jak wpływają na ocenę własnego wyglądu. Dziś Kossakowski jest zadowolony ze swojej aparycji i uznawany jest za jednego z największych przystojniaków w polskim show-biznesie.

Instagram @przekossakowski
Reklama
Reklama
Reklama