W finale czwartej edycji "Hotelu Paradise" największe emocje wzbudził nie tylko wynik, ale również, a może przede wszystkim fryzura prowadzącej, Klaudii El Dursi. Widzowie nie zostawili na pięknej prezenterce suchej nitki, twierdząc, że miała na głowie... "mopa". Okazuje się jednak, że w ten sposób El Dursi chciała oddać hołd... lokalnej społeczności na Zanzibarze. Poznajcie szczegóły!

Reklama

Zobacz także: "Hotel Paradise": Fani krytykują finałową stylizację Klaudii El Dursi! "Straszny ten mop na głowie"

Klaudia El Dursi i jej fryzura z finału "Hotel Paradise"

Fryzura Klaudii El Dursi wzbudziła tak wiele kontrowersji, serwis Party.pl postanowił więc zapytać producenta "Hotelu Paradise", Grzegorza Piekarskiego, o kulisy jej powstawania! Okazało się, że w ten sposób prezenterka oddała hołd lokalnym kobietom z Zanzibaru:

Ona bardzo długo szukała specjalnej, lokalnej fryzjerki, szamanki, kogoś z wioski, która zrobi fryzurę taką, jak na wyjątkowe okazje plotą sobie kobiety z Zanzibaru. To ukłon w stronę lokalnej społeczności - powiedział w Party.pl Grzegorz Piekarski.

Zobaczcie rozmowę z producentem "Hotelu Paradise"!

Reklama

Zobacz także: "Hotel Paradise" Klaudia El Dursi zaliczyła niezłą wpadkę w finale. Fryzura to jeszcze nic

Zobacz także
mat. prasowe
Reklama
Reklama
Reklama