Błyszczyk powiększający usta XL Lip Maximizer polskiej marki Eveline podbił kosmetyczne serca wielu Wizażanek. W katalogu KWC zdobył już ponad 50 recenzji, a jego ocena to 4,3 na 5 możliwych gwiazdek. Dodatkowo dziś kupimy go za grosze na promocji!
Spis treści:
Błyszczyk XL Lip Maximizer to kosmetyk, który zawsze warto mieć w swojej torebce. Optycznie powiększa i uwypukla usta, dzięki czemu te stają się zdefiniowane i przyciągają spojrzenia wszystkich wkoło. Dodatkowo kosmetyk ma półtransparentne wykończenie, dzięki czemu podbija naturalny kolor warg i pięknie je podkreśla. Na tym jednak jego działanie się nie kończy.
To, co wyróżnia błyszczyk XL Lip Maximizer od Eveline to jego właściwości pielęgnacyjne. Usta po nałożeniu produktu są miękkie, głęboko nawilżone i odżywione, co można czuć przez długie godziny (nawet po tym, gdy błyszczyk zniknie z powierzchni warg). Warto też dodać, że kosmetyk nie lepi się na ustach i jest bardzo komfortowy w noszeniu. Ma także wygodny aplikator oraz owocowy zapach, który jedynie uprzyjemnia wykonywanie makijażu.
Błyszczyk występuje w 6 kolorach od transparentnego aż po odcienie fioletu.
Sekret skuteczności błyszczyka tkwi oczywiście w jego składzie, który powinien spodobać się nawet najbardziej wymagającym osobom. Znajdziemy w nim m.in.:
Czytaj także: Promocyjna szminka z masłem shea za GROSZE daje efekt "satin lips" jak Chanel Rouge za 260 zł
Błyszczyk powiększający usta XL Lip Maximizer od Eveline stał się prawdziwym hitem, a Wizażanki uwielbiają go za to, jak pięknie podkreśla usta i optycznie je powiększa. Dodatkowo produkt jest chwalony za trwałość, przyjemną konsystencję oraz realny wpływ na kondycję warg. My także go uwielbiamy!
Usta po użyciu tego błyszczyku nie są wysuszone (a nie każdy błyszczyk to zapewnia!), wydają się być pełniejsze (chociaż typowe dla błyszczyków powiększających mrowienie nie jest już wyczuwalne po kilku użyciach; być może to może moje usta już się do tego przyzwyczaiły ;) Błyszczyk jest bardzo komfortowy na ustach, nie skleja ich podczas mówienia, można śmiało nakładać go na zastygające pomadki matowe - nie zauważyłam, by je rozpuszczał. Jest dość trwały - nie schodzi z ust po pierwszym ani po dziesiątym łyku kawy, jednak, jak to błyszczyk, prędzej czy później domaga się dołożenia. Ciekawa alternatywa dla droższych błyszczyków powiększających w bardzo okazyjnej cenie – pisała posolonycukier
Jest to mój zdecydowany faworyt jak chodzi o błyszczyki. Posiadam kolor 06 - piękny, twarzowy, podkreślający jedynie mój naturalny kolor ust. Pasuje do absolutnie każdego makijażu, zarówno wieczorowego, ciemnego, jak i dziennego. Drobinki są na tyle miniaturowe, że nie migrują po całej twarzy, A błyszczyk schodzi bardzo równomiernie, w całości, nie pozostawiając efektu suchych ust z brokatem ;-) Błyszczyk ma wygodny aplikator, odpowiednio gęstą konsystencję. Nie jest mocno klejący, i jest w świetnej cenie ;) myślę że więcej zalet wymieniać nie trzeba, bardzo polecam – pisała oolgak
Eveline Błyszczyk do ust z kwasem hialuronowym Diamond Glow stał się totalnie niespodziewanie hitem na KWC. Dlaczego niespodziewanie? Ponieważ to bardzo tani kosmetyk, który teraz na wielkiej wyprzedaży kosztuje zaledwie 12 zł (po wpisaniu kodu), a jego działanie Wizażanki zachwalają na aż 4,5 na 5 możliwych gwiazdek na KWC. Błyszczyk daje efekt "uwypuklenia ust", a w dodatku pięknie je nawilża i nabłyszcza. Błyszczyk Eveline Diamond Glow Lip Luminizer - opinie KWC Błyszczyk Eveline Diamond Glow Lip Luminizer dostępny jest w 11 odcieniach, w tym jednym z transparentnym, jeśli nie chcesz dodawać żadnego koloru na swoich ustach, a jedynie postawić na efekt optycznego ich powiększenia. Większość Wizażanek od pierwszego wejrzenia zakochała się w kolorze Toffee: Błyszczyk daje przepiękny, lśniący, ale nieprzesadny efekt. Jest elegancko i zmysłowo, bardzo mi się podoba. Nie klei się zanadto, akurat na tyle, by być bardziej długotrwały. Ma przepiękny zapach karmelu, aż chciałoby się zjeść :) Mam odcień 05 Toffee, jest to niemal przezroczysty róż. Śliczny i nienachalny - napisała na KWC Lolencjuszka. Zobacz także: Ten błyszczyk za 11 zł powiększa usta! "Powiększa usta i pachnie mentolem" Efekt jest obłędny! Teraz uzyskanie efektu "diamond glow", podobnego jak na Instagramie poniżej, jest jak najbardziej możliwe. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez 𝙺𝙰𝚁𝙾𝙻𝙸𝙽𝙰🦋 (@caroliin.ee) Spodobał mi się kolor (05 - TOFFEE) i postanowiłam go kupić. Moje wrażenie po pierwszym dniu noszenia: Nadaje ustom piękny połysk oraz delikatny kolor, którego u mnie prawie nie widać. Przy tym nie klei...
W styczniu marka Sephora zaprezentowała nową linię pomadek. Ku naszemu zaskoczeniu, kiedy po kilku dniach od jej premiery poszłyśmy do jednego z punktów sprzedaży, szminki były prawie wyprzedane . Był to naprawdę niecodzienny widok. Z podobnymi spotykamy się w drogeriach tylko w okresie wyprzedaży. Konsultantka Sephory nie ukrywała, że jest to jeden z kosmetyków cieszących się największym powodzeniem! Polecamy: Internet oszalał na punkcie tej kredki do brwi - kosztuje tylko 6 zł Post udostępniony przez Sephora Switzerland (@sephoraswitzerland) Lut 1, 2018 o 12:45 PST Sephora Collection- #Lipstories W czym tkwi fenomen tych szminek? Charakteryzują je intensywne kolory, modne wykończenia oraz niewyczuwalna konsystencja, która po nałożeniu na usta w ogóle się nie klei. Możemy wybierać pomiędzy trzema efektami: matem, satyną i metalicznym, a w ofercie znalazło się aż 30 kolorów . To odpowiedź marki na oczekiwania milenialsów, którzy są wyluzowani, zawsze online, a makijaż traktują jako sposób na nieustanną zmianę wizerunku. Lipstories są bardzo fotogeniczne - nic dziwnego, że te pomadki obecnie podbijają m.in. Instagram. Polecamy: Nowy trend w malowaniu policzków - teraz róż aplikujemy w kształcie... serca! Kluczowe dla komunikacji są także opakowania nowych pomadek Sephory. Inspiracją do ich powstania było Instagram Stories . Nadruki za to swoimi motywami przypominają najpopularniejsze typy obrazów spotykanych w social media. Nie brakuje więc filiżanek kawy, efektownych kwiatów, owoców, zwierząt czy malowniczych widoków. W dodatku opakowania ą przyjazne dla środowiska, ich podstawą jest papier z recyklingu, a nadruki zostały wykonane za pomocą roślinnej farby. Jak tłumaczy producent: "Nareszcie pomadka jednocześnie glam i green". Same przyznajcie, że te szminki wyglądają...
