Beata Kozidrak to legenda polskiej sceny. Jej twórczość łączy pokolenia, a publiczność uwielbia śpiewać jej przeboje podczas koncertów. Piosenkarka podczas Polsat SuperHit Festiwalu ponownie nie zawiodła. Mówiło się nie tylko o jej występie ale również... o stroju! Beata Kozidrak specjalnie na występ w Sopocie zafundowała sobie gorset warty fortunę! Jak informował Super Express, gorset wysadzany był kamieniami Swarovskiego (użyto ich aż 40 tysięcy!). Nad kreacją pracowało aż 10 osób, a prace trwały aż dwa miesiące.
Zobacz także: Wielka wpadka Joanny Liszowskiej! Gwiazda "Przyjaciółek" odważnie pokazała bieliznę na premierze teatralnej
Nie wszystkim jednak kreacja Beaty Kozidrak przypadła go gustu. Stylizacja wokalistki była szeroko komentowana w mediach, a niektórzy wręcz twierdzili, że gwieździe nie wypadało pokazać aż tak wiele na scenie. Kreację Beaty Kozidrak skomentowała Doda, która na scenie uwielbia kontrowersje i nigdy nie bała się wyrazić siebie:
Artysta nie ma wieku i oczekiwanie od kobiety estradowej, piosenkarki, że ona będzie się ubierać odpowiednio do wieku, co to ma być? - powiedziała Doda w rozmowie z Party.pl
Doda aktualnie promuje film "Dziewczyny z Dubaju" o głośnej seksaferze. Z tej okazji wydała utwór "Don't wanna hide", w którym nie brakuje odważnych scen i kusych stylizacji. Dla Dody kontrowersyjny look nie jest nowością, ale jak słusznie podkreśliła, stylizacje estradowe rządzą się swoimi prawami:
Jakby miała ochotę wyjść w samych stringach z naklejkami na sutkach pt. "Nie ma wody na pustyni" to "go girl just do it", zajebiście, taką ma energię, tym się różnią artyści od innych zawodów, że mają wolność tego wyrażania siebie,
Przy okazji Doda wyraziła wsparcie dla Beaty Kozidrak i przyznała, że ma dla niej propozycję. Jaką? Posłuchajcie rozmowy z Dodą w powyższym wideo.
