Reklama

Cristine Rotenberg, autorka vloga Simply Nailogical podjęła się wyzwania rzuconego jej przez subskrybentów i stworzyła własną wersję komicznych paznokci bubble nails. Efekt? Ponad ośmiominutowy filmik, w którym dokumentuje proces powstania „górzystego” manikiuru. Zastanawiacie się pewnie, co kryje się z takim górzystym efektem. Otóż vlogerka postanowiła nałożyć na paznokcie u prawej ręki aż 116 warstw lakieru.Po dwóch godzinach i nałożeniu 40 warstw jej niecierpliwość wzięła górę. Nie zaczekała na wyschnięcie poprzedniej warstwy, w efekcie czego – zmyła górkę lakieru i rozpoczęła realizację wyzwania od nowa. Ostatecznie nałożenie 116 warstw lakieru zajęło jej 12 godzin. Na paznokciach powstały gigantyczne kolorowe bańki, które vlogerka określiła mianem – jak sama nazwa #PolishMountain na to wskazuje – gór.Po zakończeniu rzuciła wyzwanie internautom – jeśli komuś uda się osiągnąć podobny efekt, niech wrzuci na Instagrama zdjęcie z hashtagiem #polishmountain. Na odzew nie musiała długo czekać. Część internautek przyłączyła się do zabawy, publikując zdjęcia paznokci pomalowanych np. stoma czy pięćdziesięcioma warstwami lakieru. To oczywiście nic przy filmie Cristine, który w 12 dni zebrał ponad 10 milionów odsłon.Wielu z nas brakuje cierpliwości, by odczekać na wyschnięcie dwóch warstw lakieru, o bazie i lakierze nawierzchniowym nie wspominając. Spokojnie, jesteśmy pewne, że górka z dziesiątek warstw lakieru nie przyjmie się na co dzień. Wszak wiadomo, że pełne krycie zapewniają dwie do trzech warstw, a gdybyśmy na paznokcie nałożyły więcej lakieru, zapewne pękłby i odpadł w jednym lub kilku kawałkach.Osobiście nie brałybyśmy przykładu z vlogerki. Paznokcie muszą oddychać! Może tylko sobie to tak tłumaczymy, ale tak czy siak szkoda byłoby nam 12 godzin na manicure.

Reklama

Foto: Instagram

Reklama
Reklama
Reklama