Pola Wiśniewska wyjechała bez dzieci. Mistrzowska reakcja Michała Wiśniewskiego

Pola Wiśniewska niedawno urodziła kolejne dziecko. Na co dzień ma ręce pełne pracy, dlatego nic dziwnego, że postanowiła wyjechać na krótki odpoczynek. Nie zabrała ze sobą jednak ani męża, ani pozostałych pociech. Co na to Michał Wiśniewski?

Pola Wiśniewska wyjechała bez dzieci

W maju tego roku Pola i Michał Wiśniewscy powitali na świecie kolejne dziecko. To drugi owoc ich miłości, ale oboje mają również dzieci z poprzednich związków. 16 maja muzyk poinformował, że do ich rodziny dołączył Noël Cloé, z kolei dwa lata temu zakochani doczekali się synka imieniem Falco.

Poza tym lider "Ich Troje" ma jeszcze czwórkę dzieci z wcześniejszych małżeństw: syna Xaviera oraz córki - Fabienne, Etiennette oraz Vivienne Vienna. Również jego obecna żona Pola ma czworo własnych dzieci. Łącznie jest ich zatem dziesięcioro, ale nie wszystkie na co dzień z nimi mieszkają.

Zobacz także: Pola Wiśniewska pokazała twarz Noëla Cloé. "Zakochani w tym malutkim chłopczyku"

To z pewnością pocieszające jest to dla Michała, który właśnie został sam z dziećmi w domu. Pola poinformowała na Instagramie, że wyjechała na krótkie wakacje, ale bez męża.

To mój syn sprawia, że tym razem pobyt w Mieście Świateł jest tak wyjątkowy. Najlepszy czas. Najlepszy, bo razem - czytamy.

Z wpisu wynika, że jedno z dzieci zabrała ze sobą, natomiast jak wyjawił sam Michał, pod jego opieką zostały pozostałe. Jak sobie radzi? Gwiazdor podchodzi do całej sytuacji z lekkim dystansem.

Na tym zdjęciu nie widać, że przejmujesz się tym, że musiałaś na 3 dni zostawić maluchy z nieodpowiedzialnym ojcem ????. Kocham cię i o nic się nie martw! ????????❤️???? - napisał pod postem żony.

Pola nie pozostała obojętna i w odpowiedzi na komentarz ukochanego opowiedziała o tym, co przeżywała minionej nocy.

Dzisiaj przez całą noc śniło mi się, że dzieci płaczą ????, ale wiem, że sobie poradzisz, love ♥️

Zobacz także: Michał Wiśniewski o porodzie Poli: "był bardzo trudny". Zdradził też, czy planuje... siódme dziecko

Na wymianę zdań małżonków zareagowała również jedna z fanek, która wyraziła poparcie dla muzyka.

Michał da sobie radę. Każda matka się martwi, czy zjedzą, jak są ubrani. To samo mam, a później, jak wracam, to łezka aż się zakręci w oku - napisała.

My również jesteśmy pewni, że Michał Wiśniewski doskonale poradzi sobie ze wszystkimi obowiązkami, a Poli Wiśniewskiej życzymy udanego wypoczynku.