Paulina S. z zarzutami od prokuratury. Ten rok nie kończy się dla niej dobrze
Paulina S. usłyszała zarzuty nieprawidłowego przetwarzania danych osobowych w mediach społecznościowych. Prokuratura już skierowała akt oskarżenia do sądu.
To nie będzie szczęśliwy koniec roku dla celebrytki Pauliny S., która musi zmierzyć się z poważnymi zarzutami łamania prawa. Co grozi jej za niezastosowanie się do przepisów?
Paulina S. oskarżona przez prokuraturę
Wieść gruchnęła w sylwestra bez ostrzeżenia. Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście poinformowała oficjalnie w komunikacie wysłanym do PAP-u o oskarżeniu skierowanym do sądu przeciw znanej celebrytce Paulinie S. Akt oskarżenia dotyczy nielegalnego upublicznienia danych adresowych znanej aktorki na jednym z portali społecznościowych.
Doszło do niego kilka miesięcy temu, kiedy celebrytka opublikowała bowiem na swoim Instastories szereg prywatnych danych, które znalazły się w otrzymanym przez nią pozwie, w tym numer PESEL aktorki, która jest nową partnerką jej byłego męża. Gwiazda zarzekała się wtedy, że nie puści tego Paulinie S. płazem. I jak widać dotrzymała słowa.
Przesłuchana w charakterze podejrzanej Paulina S. nie przyznała się do zarzuconego jej czynu i odmówiła składania wyjaśnień - podał rzecznik prokuratury prok. Szymon Banna
Paulina S. nie zabrała również głosu w mediach i nie odpowiedziała na żadną z próśb o komentarz, które wysłały jej polskie portale. Komentarza nie udzieliła również pokrzywdzona i jej partner. Za zarzucane jej czyny, celebrytce grozi nawet do 2 lat pozbawienia wolności.