Paulina Rzeźniczak przerwała milczenie. Łamiącym głosem zwróciła się do internautów

Paulina Rzeźniczak podczas relacji na InstaStories zwróciła się do internautów. Żona Jakuba Rzeźniczaka zaledwie kilka dni temu została mamą, ale w ostatnim czasie nie publikowała nic w sieci. W czasie nieobecności Pauliny i jej męża fani pary zastanawiali się, co się dzieje w ich związku i czy ich dziecko pojawiło się już na świecie. Teraz żona Rzeźniczaka przerwała milczenie!

Żona Jakuba Rzeźniczaka ze łzami w oczach dziękuje internautom

W miniony weekend okazało się, że Paulina i Jakub Rzeźniczakowie zostali rodzicami. W sieci pojawiło się pierwsze zdjęcie z maleństwem i okazało się, że córeczka pary otrzymała piękne, tradycyjne imię Antonina. Dziewczynka urodziła się dokładnie 10 lutego, ale Paulina i Jakub Rzeźniczakowie kilka tygodni temu ograniczyli aktywność na Instagramie i dopiero po jakimś czasie pochwalili się swoim szczęściem. Podczas nieobecności Pauliny i Jakuba Rzeźniczaków w mediach społecznościowych internauci martwili się o ich związek i dziecko.

Teraz żona Jakuba Rzeźniczaka przerwała milczenie i zwróciła się do internautów.

Zobacz także: Paulina i Jakub Rzeźniczakowie pokazali córkę! Rodzinne zdjęcie trafiło do sieci

Paulina Rzeźniczak podczas relacji na InstaStories dziękowała za gratulacje i wiadomości od zmartwionych internautów, którzy w czasie jej nieobecności w mediach społecznościowych dopytywali o jej samopoczucie i stan zdrowia. Żona Jakuba Rzeźniczaka nie ukrywała wzruszenia, a w oczach pojawiły się łzy.

Cześć kochani, chciałam wam podziękować za wszelkie gratulacje składane w komentarzach, jak i w wiadomościach prywatnych. Ja, Kuba i Antoninka bardzo dziękujemy, jest nam bardzo miło. Chciałam też podziękować wam za wiadomości podczas mojej nieobecności na Instagramie. Jest mi bardzo miło, że tak wiele osób troszczy się o mnie też, że zastanawiacie się, co u mnie słychać i czy wszystko w porządku- mówiła łamiącym się głosem Paulina Rzeźniczak.

Zobacz także: Paulina Rzeźniczak urodziła? Fanka: "mam nadzieję, że wszystko ok"

Dziękuję wam bardzo za to. Doceniam te wiadomości. Nie jestem w stanie odpisać na wszystkie, dlatego nagrywam tutaj wiadomość- dodała młoda mama.

Na koniec Paulina Rzeźniczak zdradziła, że razem z córeczką jest już w domu, a wkrótce opowie, co w ostatnim czasie się u nich działo.

U nas wszystko dobrze, jesteśmy już w domku. W końcu możemy się cieszyć wspólnie spędzanym czasem. Postaram się wam troszeczkę poopowiadać w międzyczasie, jak to u nas wyglądało podczas naszej nieobecności.

Paulinie i Jakubowi jeszcze raz serdecznie gratulujemy!