Reklama

Paulina Krupińska i jej partner Sebastian Karpiel - Bułecka są rodzicami dwójki dzieci: 8-letniej Antoniny i 6-letniego Błażeja. W rozmowie z Plejadą.pl prezenterka wyznała, że jej pociechy są gotowe na nowy rok szkolny już od czerwca. Prowadząca "Dzień dobry TVN" zakupiła im wyprawkę szkolną jeszcze przed wakacjami, a teraz głośno mówi o cenach przyborów szkolnych, które przyprawiają o zawrót głowy.

Reklama

Paulina Krupińska o cenach wyprawki szkolnej

W te wakacje Paulina Krupińska pojechała do Włoszech na drugi ślub Lewandowskich, następnie wypoczywała w SPA, a później razem z rodziną wyjechała na słoneczną Majorkę. Teraz jednak nadszedł czas powrotu do obowiązków. W rozmowie z Plejadą.pl Paulina Krupińska opowiedziała o przygotowaniach swoich dzieci do powrotu do szkoły. Okazuje się, że jej pociechy wcale nie chcą, żeby wakacje się kończyły.

Moje dzieci w ogóle za szkołą nie tęsknią. To jest inne pokolenie, zupełnie inny stan umysłu. Moja Tosia idzie do drugiej klasy, mój syn zerówki, będą w jednej placówce, więc na pewno będzie nam łatwiej pod względem logistyki - powiedziała Paulina Krupińska.

Paulina Krupińska została zapytana o wyprawkę szkolną dla swoich dzieci, prezenterka przyznała, że już od dawna jest zakupiona, a jej dzieci są już prawie gotowe, aby rozpocząć naukę.

Już wszystko kupiłam, jestem mądra. Już w czerwcu skompletowaliśmy całą wyprawkę, więc ja zaczęłam wakacje już wtedy. Jeszcze tylko muszę kupić lektury szkolne na ten semestr i będzie OK - dodała.

Zobacz także: Paulina Krupińska stanęła w obronie męża w aferze o psa! Komentarze Internautów zaszły za daleko?

W dalszej części rozmowy Paulina Krupińska nie kryła oburzenia cenami w sklepach za przybory szkolne dla dzieci. Uważa, że są one zdecydowanie za wysokie i zdradza, że na samą myśl może rozboleć od nich głowa.

Te ceny mogą szokować. Żeby jeden zeszyt kosztował ponad 20 zł? To jest niepojęte. Zwykła naklejka, żeby podpisać zeszyt, też kosztuje jakieś niebotyczne pieniądze. Może rozboleć głowa od tych cen. Jestem osobą twardo stąpającą po ziemi, nie lubię przepłacać tam, gdzie nie potrzeba - dodała.

Zobacz także: Paulina Krupińska opublikowała nagranie z igłami wbitymi w twarz. Tylko dla osób o mocnych nerwach

Mimo że dzieci prezenterki nie są zadowolone z powrotu do szkoły, to cieszą się, że mogli wybrać dla siebie wszystko, co chcieli na powrót do szkoły. Krupińska nie ukrywa, że jest oszczędna i zdradziła, że wszystkie przybory udało jej się kupić na wyprzedaży.

Reklama

A czy Wasze pociechy są już gotowe na nowy rok szkolny?

VIPHOTO/East News
Reklama
Reklama
Reklama