Pamiętacie seksownego Tygryska z "Miodowych lat"? Po 20 latach słynna Pamela wciąż jest bardzo sexy! 

W latach 90-tych znali ją wszyscy - na śledzenie losów Jane Seymour jako Dr Quinn poświęciłyśmy niejeden wieczór w towarzystwie mamy lub siostry. Od tamtej pory minęło sporo czasu , a odtwórczyni głównej roli w wczoraj, 15 lutego,  skończyła 70 lat . Myślicie, że bardzo się zmieniła? No to będziecie zaskoczone! Wszystkie Twoje ulubione filmy, seriale i książki znajdziesz w jednym miejscu - podając ten kod rabatowy Empik w koszyku otrzymasz atrakcyjną zniżkę. Jane Seymour w 2021 roku - wiecznie młoda Dr Quinn? Choć Jane Seymour nie udało się uniknąć zaszufladkowania i większości jej postać na zawsze skojarzyła się z lekarką z Colorado Springs , aktorka wciąż regularnie pojawia się na ekranie. A to nie wszystko - Jane dużo podróżuje, ćwiczy taniec i prowadzi ożywione życie towarzyskie . Jest też bardzo aktywna na Instagramie, gdzie często publikuje swoje zdjęcia . Upływający czas wydaje się nie robić na Dr Quinn większego wrażenia - aktorka wciąż może pochwalić się nienaganną figurą i zaskakująco młodą twarzą . Gdy niedawno opublikowała fotografię w stroju kąpielowym , fani nie kryli zachwytu. "Jesteś zachwycająca", "Wyglądasz perfekcyjnie" - takich komentarzy są na profilu Jane setki, jeśli nie tysiące. Cóż - na pewno nie są bezpodstawne! Co więcej, ostatnio Jane Seymour zdradziła magazynowi Platinium, że nigdy nie robiła żadnej operacji plastycznej. Nie tylko operacji - nawet botoksu!           Wyświetl ten post na Instagramie.                       Post udostępniony przez Jane Seymour (@janeseymour)           Wyświetl ten post na Instagramie.  ...

Życie prywatne, jak i zawodowe, dla Dominiki Ostałowskiej nie zawsze było łatwą ścieżką. Aktorka, która dzięki serialowi "M jak miłość" zyskała ogromną rozpoznawalność, choć na swoim koncie miała także wiele wybitnych, filmowych ról, musiała zmagać się z wieloma problemami, aż w końcu postanowiła na pewien czas zniknąć z mediów społecznościowych. Szerokim echem odbiły się również jej wahania wagi - gwiazda, która na początku dała się poznać widzom jako niezwykle smukła brunetka, wiele razy walczyła o powrót do formy. Dziś Dominika Ostałowska ma 50 lat. Jak wygląda? Niektórzy twierdzą, że zmieniła się nie do poznania.  Jak dziś wygląda Dominika Ostałowska?  Dominika Ostałowska na ekranie zadebiutowała w wieku 26 lat. Do aktorki szybko zaczęły napływać kolejne aktorskie propozycje, zarówno na ekranie, jak i w teatrze. W 2000 roku gwiazda zdobyła ogromną rozpoznawalność dzięki roli w "M jak miłość". Niestety, już po kilku latach w jej życiu pojawiły się pierwsze problemy. Kłopoty ze zdrowiem, pracą, depresją czy też nadwagą coraz bardziej doskwierały Dominice Ostałowskiej. Gwiazda postanowiła usunąć się w cień i zniknęła z mediów społecznościowych. Przełom nastąpił w 2015 roku, kiedy poddała się metamorfozie, mającej na celu zrzuceniu aż 20 kilogramów. Wtedy też pod okiem trenera personalnego i dzięki przejściu na dietę, składającą się głównie z owoców i warzyw, schudła 10 kilogramów. Rezultaty jednak nie utrzymały się zbyt długo - już rok później pojawił się efekt jo-jo. Wtedy też na jaw wyszły zdrowotne problemy gwiazdy.  Nie mam wady serca, tylko dysfunkcję wynikającą prawdopodobnie z mojej, no trudno, użyję tego słowa, wrażliwości.  Moje serce rozpędzało się do...

Magia ekranu może przenieś nas w czasie, przedstawić inne kultury albo niesamowitą historię romansu. A jak się okazuje, potrafi też ukryć niechęć do siebie głównych bohaterów. To, że Jennifer Grey i Patrick Swayze grali jedną z najaromatyczniejszych par w historii kina, a prywatnie nie mogli na siebie patrzeć, wiemy wszyscy, ale takich przypadków jest znacznie więcej, nawet na naszym polskim podwórku. Aktorzy, którzy za sobą nie przepadają Serial „Ranczo” przeżywa renesans, a to za sprawą tego, że od niedawna możemy oglądać go na Netflixie. Przedtem był emitowany na kanale TVP i gromadził przed telewizorami tysiące widzów. Mało jednak kto wie, że Artur Barciś nie chciał przyjąć roli w tej produkcji przez Cezarego Żaka. Aktor uważał, że kolejna rola w cieniu serialowego kolegi nie jest dla niego. Sam Barciś nie miał grać w "Ranczu". Nie chciał tej roli z dwóch powodów. Po pierwsze, miał zamiar spokojnie czekać na "Doręczyciela", mimo że decyzję o rozpoczęciu zdjęć cały czas odwlekano. Po drugie - mniej ważne, ale jednak - po sukcesie "Miodowych lat" aktorowi wydawało się, że powinien zagrać pierwszoplanową rolę, a nie jakiś ogon - donosi książka „Ranczo” o kulisach serialu. Okazuje się, że na planie serialu było więcej spięć i nieprzyjemnej atmosfery. Magdalena Waligórska i Arkadiusz Nader w produkcji grali zgodne i kochające się małżeństwo, ale prytanie nie chcieli mieć ze sobą nic wspólnego, a ich znajomość zakończyła się na policji, co więcej aktor został oskarżony o molestowanie seksualne. Powiem tylko, że złożyłam zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. To są cztery paragrafy. I nie mówię tu o sytuacji w Zabrzu, ale o czterech ostatnich latach. Mnie całkowicie wystarczy...

Życie nie szczędziło Ewie Błaszczyk ciężkich chwil. W 2000 roku pożegnała męża, który zmarł w wyniku tętniaka aorty, a niecałe 100 dni później aktorkę spotkał kolejny dramat. Jedna z jej córek, Ola Janczarska, zakrztusiła się tabletką i zapadła w śpiączkę... Dzielna mama od 21 lat walczy o wybudzenie ukochanej córki, chociaż zdarzały się również chwile zwątpienia. Ewa Błaszczyk wspomniała ostatnie słowa swojej córeczki, zanim ta zapadła w śpiączkę. Nigdy ich nie zapomni...  Ewa Błaszczyk wspomina ostatnie słowa córki przed zapadnięciem w śpiączkę Ewa Błaszczyk od ponad 20 lat łączy swoją karierę zawodową z walką o zdrowie ukochanej córki Oli, a także innych pacjentów, którzy zmagają się z podobnymi problemami. Ewa Błaszczyk założyła Fundację "A kogo?", a dzięki niej także klinikę "Budzik", w której o zdrowie walczą młodzi pacjenci po ciężkich urazach mózgu.  Tragedia Oli Janczarskiej i całej rodziny rozpoczęła się w maju 2000 roku, od na pozór niegroźnego incydentu. 8-letnia wówczas córka Ewy Błaszczyk zakrztusiła się tabletką. Dziewczynka straciła przytomność i do dziś przebywa w śpiączce. Jej siostra bliźniaczka oraz mama od 20 lat walczą o powrót Oli do zdrowia i nie tracą nadziei na cud.  W wywiadzie dla "Urody Życia" Ewa Błaszczyk wyznała, jak radzi sobie po 20 latach od tragicznych wydarzeń. Przez pierwsze dwa lata bardzo czekałam, że coś się szybko zmieni. Każdy tak ma na początku, widzimy to u wszystkich rodziców w Budziku. Ale potem powoli zaczyna się inne myślenie, które bardzo człowieka boli, ale jest potrzebne, żeby dalej mógł żyć - mówi Ewa. I chociaż zaznacza, że ciągłe zaangażowanie w walce o powrót dziecka...