Reklama

Choć "Zbuntowany anioł" miał swoją premierę w 1998 roku, do tej pory wiele kobiet wspomina motyle w brzuchu na myśl o serialowym Ivo, w którego rolę wcielił się Facundo Arana. Na ekranach śledziłyśmy miłosne losy aktora i Milagros, którą zagrała Natalia Oreiro. Arana od tamtej pory przeszedł niemałą metamorfozę. "Lepszy niż James Bond" piszą fanki pod jego zdjęciami. Czy faktycznie?

Reklama

Jak dziś wygląda gwiazda "Zbuntowanego anioła"?

Facundo Aranę zapewne zapamiętałaś jak na zdjęciu poniżej. Młody chłopak z roztarganą grzywką, cienkimi brwiami i szczupłą posturą. Jego spojrzenie oczarowywało nastolatki na całym świecie. Gdybyś zapytała mamę lub babcię o Ivo ze "Zbuntowanego anioła" to na jej twarzy prawdopodobnie pojawiłby się spory uśmiech. Od popularnej produkcji minęło kilkanaście lat, więc zmiana wyglądu aktora była nieunikniona. Kobiety kochały jego interesującą osobowość, ale i szarmanckie spojrzenie.

Dziś serialowy Ivo ma 52 lata i nie kryje swojego wieku. Na instagramowym profilu regularnie publikuje treści, które uchylają rąbka tajemnicy jego prywatnego życia. Poza zmarszczkami postępującymi z wiekiem, na jego głowie zauważalne są też siwe włosy i zakola. Mimo to aktor nadal wygląda bardzo przystojnie i dla wielu kobiet jest chodzącym symbolem męskości. Uważają nawet, że jest lepszy niż James Bond, o czym świadczą liczne komentarze pod zdjęciami.

Facundo Arana prowadzi zdrowy tryb życia, do którego w pewnym stopniu zmusiła go sytuacja życiowa. W wieku 17 lat zdiagnozowano u niego nowotwór tkanki limfatycznej. Musiał poddać się natychmiastowemu leczeniu, a przez następne lata był pod stałą opieką lekarzy. Jak sam przyznaje, była to wielka lekcja, dlatego od lat wykonuje profilaktyczne badania i prowadzi bardzo zdrowy styl życia.

Reklama

Bardzo się zmienił?

Reklama
Reklama
Reklama