Zainspirowane najbardziej efektownymi panoramami miast na całym świecie gwarantują elegancki i wysublimowany makijaż oczu. W każdej paletce znajdują się 4 uzupełniające się odcienie, które dają niezliczoną ilość możliwości wykonania najlepszego makijażu oczu.
Stanowią mieszankę cieni o metalicznym i matowym wykończeniu. Trwałe odcienie, które pozostają na oczach przez cały dzień. Gładko i równomiernie się nakładają. Idealnie się ze sobą łączą, dają możliwość budowania nasycenia koloru. Dają luksusowe, świetliste wykończenie. Dostępne w dwóch odcieniach: City Sophisticate i Merto Modern.
Jeśli jesteś blondynką, a do tego masz zielone oczy z pewnością pokochasz paletę Mary Kay w odcieniu City Sophisticate. To zestawienie 4 cieni: delikatnego fioletu ze złotymi drobinkami, matowego ciemnego fioletu, szarości z kroplą fioletu oraz starego złota. Dwa ostatnie to moi absolutni faworyci! Uwielbiam niejednoznaczne odcienie, dlatego od razu wpadł mi w oko brudny, szarawy odcień z różnokolorowymi drobinkami. Z łatwością rozprowadza się na powiecie i świetnie wygląda zarówno roztarty na kresce, jak i nałożony na całą powiekę. Nigdy wcześniej nie używałam złota w takim odcieniu, jednak po pierwszej aplikacji zakochałam się. Jest idealny do makijażu smokey eyes, bo nie przytłacza delikatnej urody blondynek. Polecam stosowanie go solo na całą powiekę oraz w wersji wieczorowej – cień na górnej i dolnej powiece, a do tego czarna kredka i mocno wytuszowane rzęsy. Niesamowity efekt gwarantowany! Fioletowe odcienie oczywiście pięknie podbiją zieloną tęczówkę i sprawią, że spojrzenie nabierze głębi.
Cienie są dobrze napigmentowane, z łatwością można rozprowadzić je na powiece. Nie osypują się, a na bazie trzymają się cały dzień. Dzięki palecie Mary Kay z łatwością stworzyć różne makijaże – od delikatnego, dziennego aż po wieczorowy.
Paletę przetestowała Magda Borucińska, zastępca redaktor naczelnej wizaz.pl.
Od pierwszego spojrzenia zaciekawiło mnie połączenie wyrazistych kolorów idealnie pasujących do wieczorowego makijażu. Ku mojemu zdziwieniu połączenie trzech ciemnych kolorów z jednym jasnym kolorem okazało się idealnym rozwiązaniem także do makijażu dziennego, takiego jaki wykonuję na co dzień. Urzekły mnie kolory i ich konsystencja. Jasno szary oraz grafit lekko połyskują, przepiękny matowy brąz cudownie podkreśla tęczówkę oka, a błyszcząca, intensywna miedź nadaje szyku i elegancji. Technika makijażu dowolna - cienie nadają się zarówno do zrobienie delikatnych kresek, jak i do użycia na całą powiekę. Przetestowałam obie wersje i cienie utrzymywały się na powiekach przez cały dzień. Idealny makijaż od rana do wieczora gwarantowany.
Paletę przetestowała Monika Muszyńska, Product Manager wizaz.pl.
Od dobrych cieni do powiek wymagamy wyjątkowej trwałości, wysokiej pigmentacji oraz łatwości w blendowaniu kolorów. Często, aby mieć to wszystko, za pojedynczy cień lub paletkę trzeba zapłacić krocie. Na szczęście są producenci kosmetyków, którzy zaskakują nie tylko niską ceną, ale i wyjątkową jakością produktów. Tak właśnie jest w przypadku cieni Mystik Warsaw, które w regularnej cenie kosztują tylko 11.99 zł za sztukę. Zobacz także: Kultowa pomadka w płynie z Rossmanna ma nową wersję. Jest jeszcze lepsza od poprzedniej? Tanie cienie do powiek z Kontigo Linia cieni do powiek Mystik Warsaw to aż 70 kolorów o różnych wykończeniach- od stuprocentowych matów, po cienie satynowe, aż do foliowego efektu. Cienie można w dowolny sposób zestawiać ze sobą , dobierając specjalną magnetyczną paletkę lub kupować oddzielnie, w zamykanym opakowaniu. Wśród kolorów łatwo odnaleźć najmodniejsze odcienie - dostępne są pomarańczowe i różowe neony oraz głębokie fiolety i zielenie. Są także klasyczne kolory idealne do codziennego makijażu, czyli chłodne brązy i pastelowe róże. Wizażanki zapewniają, że te kosmetyki są przyjemne w użyciu, łatwo się blendują, nie znikają podczas noszenia, a nałożone na bazę potrafią wytrzymać bez zarzutu przez cały dzień. No i ta cena! Jakość nieadekwatna do ceny - za tak nieduże pieniądze spodziewałam się czegoś byle jakiego, ot tak, żeby było awaryjnie w razie braku innych, ale teraz mam wrażenie, że to te cienie będą u mnie podstawą. - pisze APJJ Mam w swojej kolekcji około 20 kolorów tych cieni i jestem z nich zadowolona. Nałożone wcześniej na bazę trzymają się świetnie. Mają dobrą pigmentację i co najważniejsze - można nimi budować kolor. - pisze Seriona Cienie są cudowne! Miękkie, dobrze się je nakłada na powiekę i blenduje bez obawy o plamy i osypywanie się kosmetyku....
Kim jest Dariia Day? Ścieżkę zawodową Darii Day zapoczątkował kursu makijażu, który rozpoczęła mając zaledwie 16 lat. Już wtedy wiedziała, że to jest to, co będzie robić w życiu i walczyła o spełnienie marzeń konsekwentnie dążąc do swoich celów. Gdy Dariia miała 17 lat zainteresował się nią brytyjski magazyn Inside Out, który uczynił z niej bohaterkę artykułu, a jedno ze zdjęć z jej projektu zostało użyte jako okładka magazynu. Przez następne lata Dariia pracowała nad kilkoma projektami związanymi z branżą modową i makijażową, a po ukończeniu szkoły średniej przeniosła się do USA, żeby kontynuować edukację w MKC Beauty Academy w Hollywood. Jej zamiłowanie do makijażu, edukacja na najwyższym poziomie i lata doświadczeń zaowocowały doskonałym przygotowaniem do najbardziej wymagających projektów. Prace Darii Day były pokazywane na łamach takich magazynów, jak: Vogue Italia, Vogue France, Vogue UK, Vogue Deutsch, Vogue Russia, Vogue Spain, Vogue Greece, Vogue.it, Numero Paris, Elle France, Vanity Fair Frnace, L'Officiel Paris, L'Officiel Hommes China, Madame Figaro France, Harper's Bazaar China, Glamour France, Glamour Poland, Grazia Germany i wiele więcej. Dariia Day na Facebooku i Instagramie Pracowała przy pokazach m.in.: Louis Vuitton, Dolce&Gabbana, Armani Prive, Emporio Armani, Giorgio Armani, Christian Dior, Kenzo, Lanvin, Givenchy, Sonia Rykiel, Jil Sander, Just Cavalli, Stella McCartney, Bottega Veneta, Eliee Sab, Alberta Ferretti, Gianfranco Ferre, Philippe Lim, A.F. Vandevorst, Giambattista Valli, Moncler. Obecnie Dariia Day mieszka w Paryżu, ale pracuje na całym świecie. Ostatnio często pojawia się w Polsce ze względu na nowy projekt, współpracę z H&M BEAUTY. Dariia testowała produkty szwedzkiej marki, wykonała serię jesiennych makijaży do sesji zdjęciowej H&M. Wkrótce będzie można zobaczyć również filmy- lekcje makijażu z...
W swojej kolekcji posiadam kilkadziesiąt paletek cieni do powiek i jest to kategoria kosmetyków, od których jestem wręcz uzależniona. Zdecydowaną część mojej kolekcji stanowią paletki profesjonalnych marek makijażowych, ale ostatnio postanowiłam sprawdzić drogeryjne nowości. Najciekawsze wydały mi się propozycje Eveline Cosmetics - marka wypuściła ostatnio kilka interesujących paletek , które w opakowaniu zapowiadały się rewelacyjnie. Wybrałam trzy - "Angel Dream", "Charming Mocha" oraz "Sparkle Eyeshadow Palette" i rozpoczęłam testy. Paletka cieni Eveline Cosmetics "Sparkle Eyeshadow Palette" - #sparklebyeveline #evelinesparkle (54,99 zł) Jako pierwszą testowałam paletkę "Sparkle Eyeshadow Palette", bo najbardziej przykuwa uwagę swoim opakowaniem. Muszę poświęcić mu kilka chwil, bo jest PRZEPIĘKNE. Opakowanie cieszy oko, a w glitter można wpatrywać się bez końca. Mimo wszystko jednak to nie oryginalne opakowanie jest największą zaletą produktu, ale jego genialna zawartość. W środku znajdziemy 9 cieni w moich ulubionych ciepłych odcieniach. Każdy z osobna na powiece wygląda wyjątkowo. Cienie mają fenomenalną pigmentację, bardzo przyjemnie się z nimi pracuje i są bardzo trwałe. Szczególnie zachwyciły mnie te o wykończeniu metalicznym (idealne złoto!). Według mnie paletka nie ma właściwie żadnych wad i jeśli poszukujecie małego zestawu ciepłych kolorów, to ta będzie świetnym wyborem. Paletka cieni Eveline Cosmetics " Charming Mocha" - #charmingmocha #charmingmochapalette (48,99 zł) Jako drugą zaczęłam testować paletkę "Charming Mocha". Jest bardzo uniwersalna i idealna na co dzień, bo zawiera głównie neutralne i brązowe odcienie. Kilka razy zabrałam ją ze sobą w podróż, bo ma wbudowane duże lusterko, dołączony pędzelek oraz wytrzymałe opakowanie. Sprawdziła się świetnie - cienie wróciły ze mną w nienaruszonym staniem. Paletką łatwo...
Świąteczna kolekcja Ingrid: Puder rozświetlający w kamieniu INGRID HD Beauty Innovation to rewolucyjna formuła oparta na drogocennych właściwościach olejku arganowego. Dzięki perłowym drobinkom doskonale rozświetla cerę, optycznie spłyca zmarszczki i tuszuje oznaki zmęczenia. Puder dodaje cerze blasku i sprawia, że wygląda zdrowo i promiennie prze wiele godzin. Idealny do modelowania konturu twarzy. Cena - 16,90zł. Baza pod cienie INGRID HD BEAUTY INNOVATION , dzięki lekkiej, kremowej konsystencji umożliwia równomierną, delikatną aplikację. Olej z oliwek zapewnia nawilżenie, zaś witamina E znana z przeciwstarzeniowych właściwości doskonale wpływa na kondycję skóry. Cienie do powiek nie zbierają się w załamaniach, kolory stają się bardziej nasycone, zaś efekt spektakularnego makijażu utrzymuje się przez wiele godzin. Cena - 9zł. Eleganckie lakiery ESTETIC INGRID to połączenie nowej, najwyższej klasy składników z unikalną, gamą kolorystyczną – od delikatnych odcieni pastelowych, poprzez bogatą paletę czerwieni, aż po intensywne i soczyste barwy. Lakiery posiadają płaski pędzelek, który gwarantuje precyzyjną, równomierną aplikację kosmetyku, już za pierwszym pociągnięciem. Cena - 4zł. Luksusowy korektor IDEAL Skin INGRID o aksamitnej konsystencji łączy w sobie właściwości tradycyjnego korektora oraz kremu pielęgnacyjnego, dzięki czemu twarz zachowuje idealny i zdrowy wygląd. Formuła 9w1: precyzyjnie tuszuje niedoskonałości, koryguje cienie pod oczami, rozświetla, dopasowuje się do koloru skóry, nawilża, uelastycznia, optycznie wygładza zmarszczki. Produkt łatwo się rozprowadza. Filtr UV chroni przed szkodliwym wpływem promieni słonecznych. Cena - 8zł. Fluid IDEAL FACE INGRID dzięki swoim właściwościom gwarantuje niezwykle trwały i efektowny makijaż przez cały dzień. Innowacyjne, kosmetyczne mikrosfery absorbują nadmierną ilość sebum,...
