Reklama

58. Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu to jedno z najbardziej oczekiwanych wydarzeń roku. Podczas tegorocznej edycji już mogliśmy usłyszeć wystąpienia między innymi Cleo, Kamila Bednarka, Grzegorza Hyży, Maryli Rodowicz czy Sylwii Grzeszczak. Oprócz festiwalu gwiazd zdarzył się również festiwal wpadek i pomyłek. Małgorzata Tomaszewska oraz Aleksander Sikora - prowadzący zdecydowanie muszą jeszcze poćwiczyć.

Reklama

Opole 2021: Pierwsze wpadki!

W ostatnim czasie na polskiej scenie muzycznej dużo się dzieje! A teraz przyszedł czas na 58. Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu. To wydarzenie potrwa przez 4 dni, ale my dzień pierwszy zapamiętamy najbardziej, a to ze względu na pomyłki, jakie zdarzyły się prowadzącym. Pierwsza wpadka miała miejsce tuż po występnie Karoliny Stanisławczyk, której towarzyszył Gromee. W czasie kiedy publiczność żegnała artystów brawami, zza kulis mogli usłyszeć głos prowadzącej Małgorzaty Tomaszewskiej.

Mikołaj, jeszcze kran wyjechał mi... - dało się usłyszeć.

Zaraz po tym prezenterka została wyciszona, ale pierwsze śmiechy zdążyły wybrzmieć.

AKPA

Zobacz także: Wpadka Edyty Górniak na Sopot TOP of the TOP Festival 2021! Gwiazda próbowała ratować sytuację

A jeśli myślicie, że to jedyny „nieszczęśliwy wypadek”, to nic bardziej mylnego. Potem Marek Sierocki, zapowiadając występ Cleo, podał błędną datę śmierci Marii Koterbskiej - zamiast 18 stycznia 2021 r. powiedział, że artystkę pożegnaliśmy 26 kwietnia.

Wisienką na torcie była pomyłka w dacie urodzenia Kamila Bednarka. Było dużym zaskoczeniem dla publiczności i telewidzów, kiedy padły życzenia dla muzyka z okazji "niedawnego" święta, ponieważ muzyk swoje urodziny obchodzi… w maju.

Zobacz także: Wpadka przed występem Roksany Węgiel w Sopocie. Pomylili ją z... Viki Gabor

Reklama

Jak myślicie, następne dni obędą się już bez wpadek?

Reklama
Reklama
Reklama