
Niedawno pisaliśmy już o wyjątkowo nieudanym debiucie Oliwii i Łukasza na YouTubie. Pierwszy filmik na opublikowany na kanale "Zakuchtani" rozczarował fanów pary znanej z programu "Ślub od pierwszego wejrzenia". Okazuje się jednak, że – cytując komentarze internautów – "parcie na szkło", "sztuczność" i "nuda" to wcale nie największe błędy Oliwii i Łukasza... Fani przyłapali ich na znacznie poważniejszej wpadce!
Oliwia i Łukasza ryzykowali bezpieczeństwem syna?
W opublikowanym na kanale "Zakuchtani" filmiku widać Oliwię i Łukasza jadących samochodem razem ze swoim miesięcznym synkiem. I choć chłopczyk był przewożony w odpowiednim foteliku, zdaniem wielu internautów, ta przejażdżka z rodzicami była dla malucha wyjątkowo niebezpieczna.
Wszystko pięknie, ładnie, ale pasy Frania są zbyt luźne.
Pasy w foteliku dociągamy tak mocno, jak kochamy. Chyba nie chcecie, żeby, w razie wypadku, dziecko Wam po aucie latało?
Dzidziuś w foteliku ma bardzo luźno zapięte pasy. Proponuje poczytać lub pooglądać, jak prawidłowo i bezpiecznie przewozić dziecko w samochodzie.
Macie super fajny, dobrej firmy fotelik dla swojego skarbu, ale nie może jeździć z tak z luźnymi pasami!!! Wystarczy jedno mocne hamowanie... i nawet mercedes Wam nie pomoże.

Fot.: YouTube

Fot.: YouTube
Faktycznie pasy fotelika, w którym siedzi synek Oliwii i Łukasza sprawiają wrażenie zbyt luźnych. Ale – jak zauważyli internauci – filmik pary był wyreżyserowany i zmontowany. Możliwe więc, że po nagraniu ujęcia, na którym widać Frania w foteliku i przed wyruszeniem w podróż, rodzice chłopca jednak lepiej zadbali o jego bezpieczeństwo i odpowiednio wyregulowali pasy? Mamy taką nadzieję...
A wy co myślicie o reakcji internautów na filmik Oliwii i Łukasza – zasłużyli na aż taką krytykę?
Zdjęcie główne: Instagram