Olejek do ciała o działaniu rozświetlającym Lovely Gold Body Shimmer to hit Instagrama, który polecają również Wizażanki. Kupimy go w Rossmannie w cenie regularnej 29,99 zł. Produkt często trafia jednak na promocję. Warto zwrócić na niego uwagę, zwłaszcza teraz, kiedy nadchodzi lato. Hit marki Lovely delikatnie kryje, rozświetla i ma gęstą formułę, która zastyga na skórze.

Reklama

Zobacz także: Najlepsze rozświetlacze do ciała [RANKING]

Olejek do ciała z drobinkami Lovely Gold Body Shimmer z Rossmanna

Rozświetlający olejek do ciała Lovely ma za zadanie dodać blasku skórze. Przeznaczony jest do ciała - głównie rąk, nóg i dekoltu. Dzięki odbijającym światło srebrno-złotym drobinkom, kamufluje niedoskonałości i pozwala na optyczne modelowanie sylwetki. Produkt ma ich mnóstwo, dlatego daje wyrazisty efekt. Jeśli poszukujecie subtelnego rozświetlenia, to nie z rozświetlaczem Lovely. Niektóre użytkowniczki Instagrama mają jednak na to sposób i dodają rozświetlacz również do balsamu. To nieco łagodzi rozświetlenie i dodatkowo zapewnia właściwości pielęgnujące. Sam w sobie, olejek delikatnie nawilża skórę. Co więcej, olejek do ciała z Rossmanna podkreśla opaleniznę i wyrównuje koloryt skóry.

Zobacz także
mat. prasowe

Rozświetlacz jest dość gęsty, jednak dobrze rozprowadza się na skórze. Jedna pompka wystarcza do pokrycia dekoltu. Produkt z Rossmanna nie przyciemnia i nie brązuje skóry. Długo się na niej utrzymuje. Nie ściera się w ciągu dnia i nie robi plam. Dodatkowo, ma lekki, utrzymujący się na ciele zapach.

mat. prasowe - LOVELY

Co o olejku sądzą Wizażanki? Dały mu ocenę 4,6 na 5 gwiazdek.

Kupiłam olejek na promocji -55%. Olejek wydaje się ciemny w opakowaniu, jednak po rozprowadzeniu na skórze zostawia delikatny efekt opalenizny z milionami drobinek. Trzeba uważać podczas aplikacji, aby nie przesadzić z efektem. Jedna pompka w zupełności wystarczy by rozprowadzić produkt na dekolt i ramiona. Długo pozostaje na skórze, nie jest tłusty i ma ładny delikatny zapach. Świetnie będzie wyglądać latem. Idealny dla fanek rozświetlaczy i glow

- napisała o olejku

Zacznę od tego, ze jak wspomniałam wyżej, kocham jak wszystko się błyszczy. I to nie może być delikatny błysk, tylko taki z mega przytupem. Do tej pory większość balsamów, olejków, które testowałam nie dawały rady sprostać moim oczekiwaniom. Skóra mi się mieniła, ale wg moich kryteriów - za słabo. I tutaj do historii wkracza olejek od Lovely i skrada moje serce. Bo on się błyszczy błyszczy. Bardzo. Taki błysk przez duże B. Mieniący się jest do tego stopnia, że nawet ja sroka, zastanawiam się czasami, czy wypada AŻ TAK się błyszczeć. Konsystencja jest lekka, nie jest oleista przez co nie jest tłusta i nie klei się na skórze. Pachnie ładnie, nie jest to delikatny zapach kwiatowy, kojarzy mi się raczej z jakimiś mocniejszymi perfumami, ale mimo wszystko zapach nie jest ciężki i nie jest długo wyczuwalny. Drobiny są grube i jest ich naprawdę dużo. Poza tym produkt ma widoczny kolor, więc delikatnie koryguje kolor skóry. Podsumowując najkrócej na świecie: jeśli bardzo lubisz się błyszczeć, jest to produkt dla Ciebie. Jeśli lubisz subtelny połysk, wybierz raczej inny produkt. Z tego co się orientuję, produkt miał być wersją limitowaną na lato, a wciąż można go dostać w Rossmannach - co jest bardzo na plus
Reklama

- zrecenzowała produkt z Rossmanna

Reklama
Reklama
Reklama