Nowy krem do twarzy, który dba o cerę podczas miesiączki to hit Instagrama - jest dopasowany do cyklu!
Nowy krem do twarzy Hagi Phases to w zasadzie trzy produkty, które stosuje się zamiennie, odpowiadając na potrzeby skóry podczas cyklu menstruacyjnego. Dzięki hitowi Instagrama ograniczymy przetłuszczanie, wypryski, a cera nie będzie tak zmienna!

- Marta Średnicka
Krem do twarzy Hagi Phases występujący w trzech wariantach, które kupić możemy w zestawie to hit Instagrama. Przeznaczony jest do pielęgnacji twarzy w zgodzie z potrzebami skóry, które uzależnione są od naszego cyklu. Tym samym w określonej fazie zapobiega przetłuszczaniu się cery i pojawianiu na niej wyprysków, kiedy indziej nawilża przesuszenia i rozświetla. Za trzy cykloczułe kremy zapłacimy 299 zł. Sprzedawane pojedynczo kosztują 119 zł za butelkę z aplikatorem.
Zobacz także: Sprawdź, co wpływa na długość i przebieg twojej miesiączki!
Cykloczuły krem do twarzy Hagi Phases na czas miesiączki
Cykloczuły krem do twarzy z serii Hagi Phases odpowiada na potrzeby każdej z faz cyklu menstruacyjnego. Pierwszy z kremów stosujemy w tracie menstruacji. W tym czasie nasza cera staje się bardziej przesuszona, skłonna do podrażnień, ale też sprawia wrażenie cienkiej. To również moment, kiedy spada poziom progesteronu i estrogenu. Produkt odpowiada więc za nawilżenie skóry i wsparcie zdolności do zatrzymywania wilgoci w naskórku. Hagi Phases 1 koi również podrażnienia, zapewnia skórze warstwę ochronną, bez zapychania i przetłuszczania. Jest lekki, oparty na działaniu nawilżających składników takich, jak:
- kompleks z alg i ryżu - o silnym działaniu, które zapewnia kilka dni nawilżenia naskórka,
- kwas hialuronowy,
- aloes - posiadający dodatkowo właściwości łagodzące,
- olej z zielonej kawy,
- skwalan,
- betainę.
Oprócz nich krem zawiera kompleks składników aktywnych z kokosa o działaniu wygładzającym, inulinę i alfa glukan, które wspierają mikrobiom skóry, ale i beta glukan, który jest składnikiem, który występuje w naszej skórze, a który wspiera ochronę naskórka.

Hit Instagrama do stosowania w drugiej fazie cyklu
Drugi z kremów do twarzy Hagi Phases 2 przeznaczony jest do stosowania po miesiączce, kiedy cera jest pełna blasku, ale też wygląda na zdrową i bardziej elastyczną. To zasługa zwiększonego poziomu estrogenów. W tej fazie nasza skóra wygląda najlepiej. Wydaje się być wypoczęta, nie przesusza się i jest gładsza (ze względu na mniejszą widoczność porów). Stosując pielęgnację Hagi Phases w tym czasie wybieramy produkt o zwiększonej zdolności do odżywiania skóry, który określany jest przez producenta jako bomba witaminowa. Produkt wspiera procesy naprawcze skóry, ale też poprawia elastyczność skóry i hamuje procesy jej starzenia. Hit Instagrama jest bogaty w witaminy A, B5, H i E, które nadają cerze młodzieńczego wyglądu. Oprócz witamin w nowym kremie do twarzy znajdziemy różą rdzawą, jaśmin, stokrotkę i skwalan.
Krem do twarzy do stosowania po owulacji
Ostatni z kremów do twarzy Hagi Phases 3 to nowość do stosowania po owulacji. Wtedy borykamy się z wypryskami, staje się nieco bardziej przetłuszczona, a przy tym skłonna do podrażnień. Produkt działa więc łagodząco na zmiany, ale też neutralizuje stany zapalne i wspomaga gojenie się zmian. Wpływa na regulację wydzielanego sebum. Działa nawilżająco, ale też pośrednio chroni przed szkodliwym promieniowaniem UV. Warto wspomnieć, że ostatni krem z cykloczułego trio ma działanie wysuszające. W składzie kremu do twarzy znajdziemy kwas anyżowy, który wspomaga oczyszczanie naskórka i ma działanie antybakteryjne. Oprócz niego produkt zawiera olej krokoszowy, niacynamid, bukko brzozowe i synbiotyk Ecoskin.
Postawicie na te nowości?