W związku z częściowym zamrożeniem gospodarki, pracę straciło wielu Polaków. Premier zaznacza jednak, że "na razie nie mamy do czynienia z gwałtownym wzrostem bezrobocia”. Mimo to, do Sejmu wpłynął projekt ustawy o podniesieniu zasiłku i wprowadzeniu dodatku dla osób tracących pracę przez koronawiusa. Okazuje się, że kwota ta przewyższa płacę minimalną.
Zobacz także: Limit dzieci w przedszkolach będzie zniesiony? Premier odpowiada
Źródło: Mateusz Jagielski/East News
Zasiłek i dodatek dla tracących pracę przez koronawirusa
Obecnie zasiek dla bezrobotnych wynosi 861 zł przez pierwsze trzy miesiące. Podwyżka jest więc znacząca. Według informacji podanych przez premiera, jest to wynik zapowiedzi i obietnic złożonych przez Andrzeja Dudę. Na piątkowej konferencji premier podał kwoty brutto, które podsumowując dają ok. 2150 zł zarobku "na rękę". Zasiłek dla bezrobotnych przysługuje tylko tym, którzy przepracowali w ciągu ostatnich 18 miesięcy co najmniej rok. To jednak wciąż więcej niż zarabiają osoby otrzymujące pensję minimalną.
Zasiłek wprowadzony zostanie prawdopodobnie już w czerwcu i nie później niż w lipcu. Według resortu pracy, pod koniec roku w Polsce będzie można mówić o 1,3–1,4 mln bezrobotnych. Według danych ekspertów ING Economics Poland, świadczenie może kosztować Polaków w roku 2020 nawet trzy mld zł.
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Jagielski/East News