
Serum z peptydami od Bielendy to kosmetyk przeznaczony dla skóry z pierwszymi oznakami starzenia się skóry. Kosmetyk ma działać na wielu poziomach. Efekty, jakich możecie się spodziewać to przede wszystkim wygładzenie, poprawa tekstury skóry czy rewitalizacja. W składzie serum znajdziecie między innymi fermenty z ryżu czy drożdży, a także peptydy miedzi. Od teraz serum możecie kupić w sklepach stacjonarnych i aplikacji mobilnej Rossmann w cenie 54,99 zł, ale do 19 marca możecie liczyć na okazyjną cenę - 40,99 zł.
Serum z peptydami od Bielendy - jak działa?
Ta nowość ma być domowym odpowiednikiem zabiegów liftingujących z gabinetów kosmetycznych. Serum z peptydami od Bielendy jest silnie skoncentrowane, a jego głównym zadaniem jest wygładzenie, rewitalizacją i poprawa elastyczności skóry. Efekty stosowania zauważycie już po kilku tygodniach - najpierw skóra będzie zdecydowanie bardziej napięta, ale też nawilżona, a później zauważcie wygładzenie płytkich zmarszczek i nierówności skóry.
Serum z peptydami ma lekką i kremową konsystencję, która szybko się wchłania i nie pozostawia na skórze tłustego filmu. Śmiało możecie go stosować pod makijaż, bez obaw o rolowanie się, czy zbierania w załamaniach. Serum jest zamknięte również w wygodnym opakowaniu z pompką, która ułatwia dozowanie kosmetyku.
Zobacz także: Krem z peptydami - ranking najlepszych z Rossmanna i z Sephory [Bielenda, Bandi, Drunk Elephant, Olehenriksen]
Co w składzie ma serum z peptydami?
Takie działanie musi mieć solidne poparcie w składzie, a tu znajdziecie wiele składników aktywnych. My zwróciliśmy uwagę na peptydy miedzi, które są jednym z najpopularniejszych obecnie składników w medycynie estetycznej. Oprócz tego znajdziecie również kolagen, fermenty z ryżu i drożdży, ale też hydrolizowaną elastynę.
Nowe serum od Bielendy nie zgromadziło jeszcze opinii w naszym katalogu KWC, dlatego z niecierpliwością czekamy na wasze pierwsze recenzje.