Nowa mgiełka w pudrze Wibo Aqua Mist z Rossmanna sprawia, że podkład pozostaje elastyczny i nie wyciera się
Ta nowość z Rossmanna to idealny kosmetyk do utrwalania makijażu. Jest pudrem, ale ma właściwości mgiełki utrwalającej, czyli fixera do makijażu. Mimo że puder Wibo Aqua Mist dopiero pojawił się w sprzedaży, już jest dostępny w atrakcyjnej promocji!

- Milena Majak
Nowy puder Wibo Aqua Mist jest spodoba się osobom, które makijażem próbują ukryć rozszerzone pory, a przy tym nie chcą walczyć z efektem maski. Jest bardzo lekki, dzięki czemu w ogóle nie czuć go na twarzy. Jeśli chcecie go przetestować, teraz nadarzyła się idealna okazja! Do końca lipca kupicie ten puder w promocji w Rossmannie za 15 zamiast 23 zł.
Jak działa mgiełka w pudrze Wibo Aqua Mist?
Jeśli myślicie, że w kwestii pudrów do utrwalania makijażu już dawno padło ostatnie słowo, nie stosowaliście jeszcze Wibo Aqua Mist. To sypki puder, który po nałożeniu zaledwie cieniutkiej warstwy utrwala makijaż jak fixer do twarzy.
Daje lekkie, satynowe wykończenie bez tworzenia efektu maski. W komentarzach na Instagramie marki pojawiają się głosy, że ten puder może być podobny do słynnego Becca Hydra-Mist. Obserwatorzy zwracają też uwagę na efekt wygładzenia, jaki daje ten kosmetyk.
Zapowiada się dobrze! Brzmi jak inspiracja pudrem Hydra-Mist z Becci - pisze jedna z internautek.

Skład mgiełki w pudrze Wibo Aqua Mist
Marka szczyci się tym, że ich puder nawilża i uelastycznia. W składzie znajdują się takie składniki, które faktycznie mogą wpływać na wygląd makijażu pod tym kątem, bo o pielęgnacji raczej trudno tutaj mówić.
Mamy na przykład hydrolizowany kolagen. Oczywiście ma on zbyt duże cząsteczki i nie jest w stanie przeniknąć do skóry właściwej, ale działa za to powierzchniowo. Jego zadaniem jest utworzenie filmu, który ogranicza wyparowywanie wody z głębszych warstw skóry.
W składzie tego pudru jest też kwas mlekowy. Wiemy, jak to brzmi, ale nie musicie się obawiać negatywnych efektów. Zastosowany w pudrze optycznie bluruje pory, a także reguluje pracę gruczołów łojowych.
Nie możemy zapomnieć o glikolu kaprylowym, który jako humekant odpowiada za utrzymanie odpowiedniego poziomu wilgoci produktu. Tworzy warstwę okluzyjną na skórze, czyli taką, która nie przepuszcza nic do wewnątrz i nic na zewnątrz.
Ten ostatni składnik jest komedogenny, więc wszystkie osoby, które mają tendencję do powstawania zaskórników, raczej powinny go unikać.
Nasze akcje
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 16