Nie żyje serialowa babcia Apolonia z "Niani"! 

Iwona Wszołkówna ostatni raz na wielkim ekranie pojawiła się w 2015 roku. To wtedy zagrała w filmie Wojciecha Smarzowskiego "Pod mocnym aniołem" i serialu "Prawo Agaty", gdzie kolejny raz zagrała z Agatą Dygant. Serialowa Jolka z "Niani" ma już 48 lat i całkowicie poświęciła się życiu rodzinnemu.  Co słychać u przyjaciółki Frani? Iwona Wszołkówna porzuciła aktorstwo Iwona Wszołkówna rolą w serialu "Niania" zdobyła ogromną popularność, a widzowie pokochali nieco szaloną Jolkę. Prywatnie aktorka jest związana z reżyserem Jerzym Bogajewiczem. Parę dzieli 25 lat różnicy i aktorka wielokrotnie musiała mierzyć się z hejtem i nieprzychylnymi komentarzami. Media wielokrotnie pisały, że to dzięki relacji aktorka otrzymuje kolejne role, a z kolei na temat jej męża pisano, że poświęcił karierę w USA dla żony. Mimo sensacji, jaką wzbudzali są szczęśliwą parą, a Iwona Wszołkówna jest też mamą dwójki dzieci: 18-letniego syna Antoniego i 16-letniej córki Gabrieli. Aktorka w 2015 roku zniknęła z ekranu i zdecydowała się swój czas poświęcić rodzinie, o czym mówiła wprost: Swój czas wolę poświęcać dzieciom, a nie... scenariuszom - mówiła  Iwona Wszołkówna w jednym z wywiadów.  Zobacz także:  Pamiętacie serial 'Pomoc domowa'? Zobaczcie, jak teraz wygląda telewizyjna niania Praca zawodowa sprawiała aktorce mnóstwo radości, ale zdecydowała się przewartościować swoje życie i priorytetem stała się rodzina, a nie praca. Mimo wszystko aktorka nie ukrywa, że praca w serialu "Niania" to "piękny kawałek życia".  To piękny kawał mojego życia, czas wspaniałej zabawy z niesamowitą ekipą, do którego wracam z sentymentem. Na planie urodziłam i wychowałam dwoje dzieci, wspólnie świętowaliśmy, a potem rodzić zaczęły wszystkie moje koleżanki. Od samego rana wszyscy dbaliśmy o to, żeby podczas zdjęć towarzyszył nam...

Znany aktor „Świata według Kiepskich” nie żyje. To już kolejna śmierć gwiazdora z popularnego serialu w ostatnim czasie. Po Dariuszu Gnatowskim odszedł Ryszard Kotys i Stanisław Wolski, a teraz fani serialu muszą pożegnać kolejną znaną postać. Mikołaj Müller zmarł 19 marca, uroczystości pogrzebowe odbyły się 31 marca. Aktora i śpiewaka pożegnali najbliżsi w "miły jego sercu" sposób. Mikołaj Müller ze „Świata według Kiepskich” nie żyje O śmierci Mikołaja Müllera poinformował w mediach społecznościowych znajomy gwiazdora. Aktor teatralny i serialowy wystąpił w takich hitach jak: „Świat według Kiepskich”, "Plebania" i "Naznaczony". Mikołaj Muller zmarł w wieku 76 lat.  W dniu wczorajszym na Karczewskim cmentarzu pożegnaliśmy wyjątkowego człowieka - Mikołaja Mullera. Kondukt nie był zbyt liczny ale myślę, że miły sercu Mikołaja w pełni oddawał to czemu poświęcał się z pasją - czytamy w komunikacie informującym o śmierci aktora.  Mikołaj Müller w "Świecie według Kiepskich" pojawił się w jednym z ważniejszych odcinków "Sylwester narodów", w którym zagrał majora Rybę.  Bliskim Mikołaja Müller składamy szczere wyrazy współczucia.  Zobacz także: Dariusz Gnatowski nie żyje... Przyczyny śmierci serialowego Boczka ze "Świata według Kiepskich" W ostatnim czasie fani serialu "Świat według Kiepskich" pożegnali już trzech aktorów. W 2020 roku zmarł Dariusz Gnatowski, w styczniu 2021 roku odszedł Ryszard Kotys, a lutym zmarł Stanisław Wolski. Nie ma wśród nas również Bohdana Smolenia, niezapomnianego Edzia listonosza oraz ukochanej babki Kiepskiej, w rolę której wcielała się niezastąpiona Krystyna Feldman. 

Przeszukując nasze wizażowe forum , zupełnie przypadkiem natknęłyśmy się na wątek, który rozbawił nas do łez. A ponieważ sezon weselny zbliża się wielkimi krokami, szczególnie zainteresowane tym tematem powinny być panny młode.  Wymówki gości weselnych Ślub to ogromne przedsięwzięcie - nie tylko finansowe, ale również logistyczne. Kiedy rusza machina weselnych przygotowań, priorytetem staje się zamknięcie listy gości . Bez tego trudno oszacować koszty zabawy. Dlatego właśnie na zaproszeniach zawsze widnieje prośba o potwierdzenie przybycia .  Tworząc listę gości, niestety trzeba liczyć się z tym, że nie wszyscy zaproszeni będą mogli pojawić się na ślubie czy przyjęciu. Niektórzy potrafią nawet postawić parę młodą w niezręcznej sytuacji i albo w ogóle nie poinformować o swojej nieobecności , albo zrobić to na kilka dni przed i to jeszcze w mało elegancki sposób. Zaproszeni goście miewają różne pomysły, a ich wymówki bywają naprawdę zaskakujące . Oto kilka najbardziej zabawnych, które udało nam się znaleźć na naszym wizażowym forum w wątku "Najlepsze wymówki gości weselnych" . Klasyczne, "bo dom nie może zostać sam" to wcale nie najdziwniejsze, co można usłyszeć. "Bo nie mam z kim zostawić psa" Wizażanka Telka10 napisała na naszym forum, że aż 50 osób nie pojawiło się na jej ślubie i weselu. Każdy zdążył o tym poinformować w odpowiednim czasie, ale nie możemy wyjść z podziwu nad fantazją niektórych gości . Każda kolejna wymówka była coraz bardziej zabawna, ale domyślamy się, że przyszłej parze młodej wcale nie było do śmiechu. Wujek panny młodej powiedział, że "nie ma z kim zostawić psa" . Ciocia z kolei miała nie pojawić się w dniu ślubu,  "bo w lipcu będzie gorąco" . Wujek narzeczonego przewidział z kolei, że skoro "w lipcu co roku bolą go korzonki, to teraz też na pewno będą" . Konkurs na...

Bardzo smutna wiadomość. 25 lutego zmarł Stanisław Wolski, aktor występujący w wielu hitowych produkcjach m. in. w "Świecie według Kiepskich". O śmierci artysty za pośrednictwem portalu społecznościowego poinformował Edwin Film. Stanisław Wolski miał 72 lata.  Stanisław Wolski. 25 lutego 2021 r odszedł nasz wspaniały Aktor, a przede wszystkim Wielki Przyjaciel, człowiek radosny, hedonista, zawsze życzliwy, niosący nam radość, zapewniając uśmiech i pogodę ducha. Stasiu, jak Ci się tam "ćwierka" w niebie?? Do zobaczenia! (Aktor i animator kultury, autor piosenek, przedstawień ulicznych i happeningów, założyciel teatru alternatywnego " Theatrum 70", współtwórca Kabaretu "Gralak Marian", aktor Teatru Kalambur we Wrocławiu (1974-82)- czytamy na Facebooku. W ostatnich miesiącach pożegnaliśmy Dariusza Gnatowskiego i Romana Kotysa, którzy występowali w "Świecie według Kiepskich". Kilka lat temu zmarli również Bogdan Smoleń i Krystyna Feldman. Niestety, teraz okazuje się, że nie żyje kolejny gwiazdor występujący w hitowym serialu Polsatu. Stanisław Wolski pojawiał się również m.in. w "Pierwszej miłości" i "Warto kochać".  Rozmawialiśmy jeszcze wczoraj wieczorem. Umawialiśmy się na dziś na telefon, na spotkanie wreszcie, może gdzieś w parku… Jak zwykle żartował, miał pomysły, plany. Dziś rano dowiedzieliśmy się, że już ich nie zrealizuje. Stasiu Wolski odszedł od nas dziś rano. Nie wiemy, co więcej można w tej chwili napisać. Brak słów, brak nam Go będzie- czytamy na Facebooku Teatru Kalambur.  Bliskim Stanisława Wolskiego składamy kondolencje.  Zobacz także:  Dariusz Gnatowski nie żyje... Przyczyny śmierci serialowego Boczka ze "Świata według Kiepskich" Stanisław Wolski nie żyje.  Stanisław Wolski. 25 lutego 2021 r odszedł nasz wspaniały Aktor, a przede wszystkim Wielki Przyjaciel, człowiek......