
Śmierć Gienka Loski wstrząsnęła światem artystycznym niemniej niż informacja o tym, że w 2018 roku doznał rozległego udaru mózgu. Ostatnie lata były dla muzyka wyjątkowo trudne...
Od dawna było wiadomo, że z jego zdrowiem nie jest najlepiej. Wszyscy żyli jednak nadzieją, że stan Gienka Loski poprawi się. Niestety, wieczorem 9 września 2020 roku zmarł w rodzinnym mieście Biełoziersku na Białorusi.
Dlaczego Gienek Loska zmarł?
Gienek Loska, będąc w odwiedzinach u rodziny, doznał w 2018 roku rozległego udaru mózgu. Ze względu na problemy z komunikacją do szpitala dotarł dopiero po 11 godzinach... Przeszedł poważną operację, w wyniku której zapadł w śpiączkę. Wybudził się z niej dopiero po kilku miesiącach.
Niestety Gienek Loska nie wrócił do pełnej sprawności. Konieczna była specjalistyczna opieka oraz rehabilitacja, które kosztowały fortunę. Przez ponad dwa lata leżał częściowo sparaliżowany w rodzinnym domu. Powstała nawet zbiórka pieniędzy, która miała pomóc rodzinie. Gienkowi nie udało się jednak doczekać do jej finału.
Za przyczynę śmierci uznaje się brak specjalistycznej opieki po przebytym udarze. Nie można jej było udzielić muzykowi ze względu na panującą pandemię koronawirusa.
Informację o tym, że Gienek Loska nie żyje potwierdził dziennikarzom Plotek.pl Prezes Polskiej Fundacji Muzycznej i portal nashaniva.pl.
Kariera Gienka Loski
Gienek Loska w 2011 roku wziął udział w popularnym muzycznym show "X Factor". Trafił do drużyny Czesława Mozila. Jurorzy byli oczarowani zarówno jego głosem, jak i łatwością, z jaką przychodzi mu śpiewanie. W programie najczęściej wykonywał rockowe klasyki.