Nathalia z "Hotelu Paradise" powiększyła piersi tłuszczem z brzucha
Nathalia powiększyła biust, jednak nie za pomocą implantów. Uczestniczka trzeciej edycji "Hotelu Paradise" szczerze opowiedziała o swoim ostatnim zabiegu. Jakie są efekty?
Choć finał trzeciej edycji "Hotelu Paradise" mamy już dawno za sobą, jego uczestnicy wciąż cieszą się niesłabnącą popularnością. Jedną z dziewczyn, która zdobyła szczególną sympatię widzów, jest Nathalia. Prywatne życie pięknej tancerki bardzo obserwuje jej obserwatorów, a ostatnio szerokim echem odbiły się zdjęcia, które ta opublikowała na swoim InstaStory. Bohaterka kontrowersyjnego show pokazała, jak razem z inną uczestniczką programu - Justyną, odwiedziła jedną z krakowskich klinik, gdzie poddała się pewnemu zabiegowi. Wtedy jednak, to, co zrobiła, postanowiła zachować w tajemnicy. Dziś Nathalia w końcu podzieliła się z fanami swoimi ostatnimi doświadczeniami i jak się okazuje, dziewczyna postanowiła powiększyć biust tłuszczem z brzucha!
Nathalia z "Hotelu Paradise 3" powiększyła biust
Kiedy Nathalia pojawiła się w "Hotelu Paradise 3" natychmiast zawróciła w głowie uczestnikom, a przy tym zdobył ogromną sympatię pozostałych mieszkanek Rajskiego Hotelu, z którymi przyjaźni się do dziś. Bardzo bliskie stosunki połączyły ją z Justyną i dziewczyny razem postanowiły wybrać się do klinki, by poprawić swój wygląd. Na ich InstaStory pojawiły się zdjęcia z gabinetu, gdzie leżały na stołach, a jak udało dowiedzieć się Party.pl, panie zdecydowały się na zabieg liposukcji wraz z transferem tłuszczu. Teraz Nathalia, zapytana przez obserwatora, postanowiła opowiedzieć o tym, co dokładnie sobie zrobiła i dlaczego.
Zabieg BBL, czyli tak zwana liposukcja, transport tłuszczu z brzucha, który chciałam wykorzystać aby powiększyć piersi. Czy jestem zadowolona? Na razie wszystko się goi, więc czas pokaże.
Nathalia zdecydowała się na odessanie tkanki tłuszczowej z brzucha i przeszczepienie jej do piersi. Uczestniczka trzeciej edycji "Hotelu Paradise" przyznała, że rozmiar jej biustu zbytnio się nie zmienił i podkreśliła, że zabieg był wykonywany przez chirurga.
Piersi dużo mi się nie powiększyły, ze względu na to, że miałam chyba 300-400 ml tłuszczu, więc to nie jest dużo - dodała.
Choć efektów jeszcze nie widać, Nathalia jest bardzo zadowolona z pracy lekarza i właśnie przechodzi okres rekonwalescencji. Teraz musi trzymać się diety, uczęszczać na masaże limfatyczne oraz nosić uciskające stroje i jak obiecała - kiedy będzie już po wszystkim, pochwali się swoim fanom efektami zabiegu. Choć nie jest to pierwsza poprawa wyglądu w przypadku Nathalii - wcześniej przyznała się do operacji nosa - wielu może się dziwić, dlaczego zdecydowała się na taki krok. W końcu podkreślała, że akceptuje swoje ciało. Jak się okazuje, Nathalii bardzo zależało, by podkreślić jedną z jego części i wcale nie chodziło o biust!
Mam sportową sylwetkę, dlatego chciałam uwydatnić kształty kobiece, czyli uwydatnić moją talię, dlatego bardzo mi na tym zależało, żeby jednak była bardziej widoczna, no a tłuszczyk mogłam wykorzystać właśnie na piersi, które nie są duże - tłumaczyła. - Na pewno, jeżeli chodzi o rezultaty, to pokaże wam wszystko, ale jak się wszystko ładnie zagoi. Na razie nic nie widać, brzuch mam bardzo opuchnięty, obolały. Czekają mnie masaże, drenaż limfatyczny. Mam można by powiedzieć takie cztery małe blizny - dodała.
Justyna zdecydowała się również na transfer tłuszczu z brzucha jednak nie wstrzyknęła go w biust a w pośladki. Jak widać niektóre przyjaźnie, które zawiązały się w "Hotelu Paradise 3" przetrwały próbę czasu, a dziewczyny wspierają się w każdych sytuacjach - nawet kiedy chodzi o wizytę u chirurga. Co więcej, kiedy spędzały czas w hotelu po zabiegu, uczestniczki odwiedził Simon!
Spodziewaliście się, że Nathalia zdecyduje się na taką metamorfozę? Fani uczestniczki "Hotelu Paradise 3" z pewnością już nie mogą się doczekać aż dziewczyna pokaże efekty. Póki co, przechodzi okres rekonwalescencji.