Nasz test: 5 czerwcowych hitów kolorówki
Gubisz się wśród nowości? Lubisz testować nowe kosmetyki? My też! :) Wybrałyśmy 5 najciekawszych kosmetyków spośród przetestowanych w czerwcu nowości! Sprawdźcie koniecznie, co najbardziej nam się spodobało!
Polecamy też: 5 hitów maja, jak powiększyć oczy makijażem i tańsze zamienniki kultowych kosmetyków
1 z 5
Tusz do rzęs Rimmel Wake Me Up, 34,99zł
Moje odkrycie! Doskonały tusz, który w promocjach drogeryjnych można dorwać za nieco ponad 20 zł, a cechuje się super jakością! Ma śliczne opakowanie – odpowiada mi zarówno jego kolor, połysk, jak i designerski kształt; innowacyjną szczoteczką, która jest dość duża (ale jej kształt sprawia, że nawet fanki mniejszych szczoteczek powinny być zadowolone) i cudny zapach! Tusz pachnie delikatnie, nienachalnie, ogórkami – nie chemicznymi, tylko całkiem naturalnymi. Zapach nie jest drażniący. A efekt po nałożeniu maskary przechodzi moje oczekiwania – rzęsy pozostają miękkie w dotyku, nie posklejane, świetnie rozdzielone, wydłużone i zagęszczone. Czy można oczekiwać od tuszu czegoś więcej?
2 z 5
Pomadka Clinique Pop Lip Colour
Cacuszko! Śliczne, metaliczno kolorowe opakowania, bogata gama kolorystyczna – od klasycznych, codziennych nudziaków przez ultrakobiece fuksje i czerwienie aż po charakterne śliwki i iskrzące brązy. Pomadki mają miłą, kremową konsystencję, ich kolor jest bardzo intensywny, błyszczący i trwały. Nie ściera się przez kilka godzin, a gdy już zaczyna (np. po posiłkach) to robi to równomiernie, przez co usta ciągle pokryte są delikatną chmurką koloru.
3 z 5
Żel barwiący do brwi Inglot, 37zł
Nowy ulubieniec naszej redaktor naczelnej! Żel utrzymuje się na brwiach przez cały dzień, nie ściera i nie traci swojej intensywności. Można nim skutecznie tuszować przerwy/luki w brwiach lub wręcz narysować łuk od nowa. Do aplikacji niezbędny jest cienki, ścięty pędzelek, który zapewni perfekcyjny efekt. Żel dostępny jest 12 kolorach, więc każdy typ kolorystyczny znajdzie odcień idealnie pasujący do swojej urody.
4 z 5
Tusz do rzęs Laura Mercier, 145zł
Wyższy level w kategorii maskar do rzęs. Szczoteczka ma włoski o dwóch długościach, co pozwala na bardziej precyzyjną aplikację i pogłębienie efektu wydłużenia i przede wszystkim zagęszczenia linii rzęs. Jest oczywiście znacznie droższy od tuszu Rimmel Wake Me Up, ale zdecydowanie warto go przetestować. Szczególnie jeśli zależy Wam na gwarancji efektu – tusz nie osypuje się i nie blaknie w ciągu dnia. Jest wodoodporny, więc idealny na wszelkie wakacyjne wyjazdy i imprezy.
5 z 5
Lakier do paznokci Maybelline Colorama
Szeroki pędzelek ułatwia równomierną i szybką aplikację. Można wybierać między mnóstwem odcieni idealnych na wiele okazji. Ja wybieram jasny, pudrowy róż, który w przeciwieństwie do wielu jasnych lakierów innych marek nie tworzy smug, równo pokrywa płytkę i nie ma nieestetycznych bąbelków powietrza po wyschnięciu. Doceniam go za przyzwoitą trwałość i przystępną cenę.