Książę Harry i Meghan Markle po długiej nieobecności pojawili się publicznie w Nowym Jorku. Ostatnio zrobiło się o nich głośno za sprawą okładki w "Time". Gazeta sporządziła listę 100 najbardziej wpływowych ludzi na świecie, a wśród nich znaleźli się Sussexowie. Najnowsze zdjęcia pary pokazują, że okładka została mocno zretuszowana, a książę Harry - tak jak jego starszy brat - traci włosy
Zobacz także: Meghan Markle i książę Harry na okładce "Time"! Fani gorzko o ich sesji: "Okropny retusz"
Książę Harry i Meghan Markle zostali mocno skrytykowani za to, że trafili na listę 100 najbardziej wpływowych ludzi na świecie według magazynu Time. Media zauważyły, że jest sporo znanych ludzi, którzy bardziej zasługują na ten tytuł. Przyjaciel Sussexów - José Andrés - tłumaczył w magazynie:
W świecie, w którym każdy ma opinię na temat ludzi, których nie zna, książę i księżna mają współczucie dla ludzi, których nie znają. Nie tylko wyrażają opinie, ale biegną do walki - napisał José Andrés.
Amerykanie jednak komentowali, że dokonania pary książęcej są naprawdę mizerne.
Internauci zwrócili również uwagę, że zdjecia Harry'ego i Meghan został poddany zbyt dużej obróbce i efekt końcowy wyszedł dość nienaturalnie. Najnowsze zdjęcia pary z Nowego Jorku są na to dowodem. Sussexowie przylecieli do Nowego Jorku, aby odwiedzić One World Trade Center po niedawno obchodzonej 20 rocznicę zamachu. Meghan Markle miała na sobie spodnie z szerokimi nogawkami, golf i płaszcz do kolan. Włosy spięła w bardzo ściśnięty kok. Wyglądała minimalistycznie i z klasą.
Jednak wyjątkowo większość internautów skupiła się na włosach Harry'ego, które podczas wizyty w Nowym Jorku wydawały się zdecydowanie rzadsze niż na okładce Time'a. W sesji do magazynu książę ma bujna czuprynę. Na zdjęciach z podróży wyraźnie widać prześwitujący czubek głowy Harry'ego. Znany stylista fryzur, Tom Smith stwierdził, że wizerunek księcia znacznie się różni od tego na okładce:
Wygląda na to, że włosy księcia Harry'ego są pełniejsze na zdjęciu TIME'A i nie zdziwiłbym się, gdyby sprytne umiejętności retuszu pomogły robić gęstsze włosy, jak u Meghan - tłumaczy Tom Smith.
Zwrócił uwagę też na to, że książę Harry jako naturalnie rudy ma słabsze włosy i bardziej narażone na działanie warunków zewnętrznych:
U nich akurat nie brakuje słonecznej pogody na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych, więc jaśniejsze, a tym samym cieńsze włosy mogą być spowodowane kalifornijskim słońcem na czubku głowy - ocenia znany fryzjer.
Dodał, że ekspertów od włosów nie brakuje w Kalifornii, a uwalniając się od królewskich obowiązków, może być bardziej otwarty na poszukiwanie zabiegów kosmetycznych.
Zobacz także: Książę Harry regularnie pojawia się w luksusowym salonie piękności. Ceny zabiegów powalają
Ten sam problem ma także książę William. Zaczął walczyć z łysieniem już 15 lat temu. Harry kiedyś nawet drwił z brata:
Myślę, że zdecydowanie jest bardziej inteligentny ode mnie, ale ustaliliśmy to w szkole, wraz z jego łysieniem - śmiał się książę Harry.
Podobno książę Harry już dwa lata temu zaczął walkę z łysieniem i odwiedzał londyńską klinikę przeciw wypadaniu włosów.
Choć Książę Harry i Meghan Markle opuścili rodzinę królewską, to jednak medialne zainteresowanie tą parą wcale nie spadło. Co więcej, magazyn "Time" właśnie umieścił ich na okładce gazety, ponieważ Meghan i Harry zostali wybrani jednymi z najbardziej wpływowych osób na świecie. Sesja zdjęciowa, która została wykonana w ich posiadłości w kalifornijskim Montecito, nie wzbudziła jednak zachwytu fanów. Wszystko przez retusz, który zdaniem internautów sprawił, że Meghan i Harry wyglądają jak "wygenerowani komputerowo". Zobaczcie sami! Zobacz także: Wybrano najpiękniejszą członkinię brytyjskiej rodziny królewskiej. To wcale nie Meghan ani Kate! Okładka "Time" z Meghan i Harrym w ogniu krytyki fanów! W życiu Meghan Markle i Księcia Harry'ego sporo się dzieje. Po odejściu z brytyjskiej rodziny królewskiej, małżeństwo zdecydowało się między innymi założyć własną fundację, czy wziąć udział w wywiadzie u Oprah Winfrey, który odbił się szerokim echem na całym świecie. Kilka miesięcy temu powiększyła się również ich rodzina - para powitała na świecie swoją drugą pociechę , córeczkę - Lilibet „Lili” Diana Mountbatten-Windsor. Z kolei teraz Meghan i Harry zostali okrzyknięci jednymi ze "100 najbardziej wpływowych osób świata 2021 roku" według magazynu "Time". Zobacz także: Meghan Markle z zakazem wstępu do pałacu!? Co zrobiła, że królowa Elżbieta II podjęła taką decyzję? W związku z przyznaniem tak wyjątkowego wyróżnienia, para wzięła udział w sesji zdjęciowej wykonanej w ich kalifornijskiej posiadłości. I choć okładka magazynu "Time" dopiero co ujrzała światło dzienne, to jednak już zdążyła wzbudzić wiele emocji. Niektórzy internauci wprost piszą, że zdjęcie okładkowe jest nienaturalne i przerobione do granic możliwości. - Okropny retusz. Wyglądają jak wygenerowani...
Meghan Markle i książę Harry kontynuują swoją filantropijną działalność. Od czwartku byli Sussexowie wizytują w Nowym Jorku, gdzie przy świetle reflektorów chętnie pochylają się nad społecznymi problemami. Para odwiedziła już m.in. miejsce pamięci ofiar zamachu na World Trade Center, gdzie raczyła fotoreporterów "królewskimi" pozdrowieniami. Co więcej, w sobotę małżeństwo otworzyło festiwal Global Citizen Live w Central Parku, podczas przemówienia poruszając problem nierówności ekonomicznych. Co ciekawe, to jednak nie troska o równy dostęp społeczeństwa do szczepionek, o który walczą byli Sussexowie, jest teraz na ustach wszystkich, lecz kreacja ukochanej żony księcia Harry'ego. Z okazji dobroczynnego wystąpienia Meghan postawiła na stylizację wartą bagatela ponad 150 tys. złotych! Zobacz także: Meghan Markle i książę Harry na okładce "Time"! Fani gorzko o ich sesji: "Okropny retusz" Meghan Markle o nierównościach społecznych w stylizacji za ponad 150 tys. złotych Podczas festiwalu Global Citizen Live w Nowym Jorku. Meghan Markle i książę Harry poruszyli problem nierówności w dostępie do szczepionek pomiędzy biednymi, a bogatszymi państwami Każdy człowiek na tej planecie ma prawo do szczepionki. To prawda, lecz tak się nie dzieje. I kiedy w tym i wielu innych państwach możesz ją z łatwością dostać, miliardy ludzi na świecie nie mają tej możliwości - stwierdziła z żalem Meghan Markle. Żona księcia Harry'ego podkreśliła, że choć według prognoz do końca roku aż 70 proc. populacji będzie mogło przyjąć szczepionkę na COVID-19, to miliardy osób na świecie wciąż nie mają do nich dostępu. Niestety, choć słowa Meghan poruszyły opinią publiczną, to fotoreporterzy skupili się na stylizacji byłej księżnej. Jak się okazuje, ubolewająca nad ubóstwem Meghan Markle podczas występu w Nowym Jorku wcale...
Pracownicy nowojorskich restauracji wiedzą aż za dobrze, jak bardzo opryskliwe potrafią być gwiazdy. Niedawno swój pamiętnik opublikował Michael Cecchi-Azzolina, który przez wiele lat pracował jako kierownik sal najsłynniejszych lokali w Nowym Jorku. W swojej książce poświęcił miejsce osobistościom, które nie potrafiły z szacunkiem odnosić się do kelnerów. Na jego liście znalazła się m.in. Meghan Markle, która miała powoływać się na randkowanie z księciem Harrym, żeby móc zająć stolik bez rezerwacji. Meghan Markle naraziła się restauratorowi Do sytuacji miało dość w 2017 roku w restauracji LeCoucou, w której najwyraźniej Meghan Markle chciała zjeść kolację. Filantropka podobno pojawiła się wraz z asystentem 20 minut przed umówioną rezerwacją. Gdy zostali poproszeni o czekanie, pracownik dawnej aktorki zaczął w niemiły sposób odnosić się do obsługi. Zdajesz sobie sprawę, że moja klientka spotyka się z księciem Harrym i wkrótce zostanie księżną?! I Ty nie masz dla nas prywatnego stolika? - cytuje Michael Cecchi-Azzolina. Zobacz także: Najnowsze zdjęcie żony Karola III zaskoczyło fanów. Wszyscy patrzą tylko na tło za Camillą! Kierownik sali jednak nie przejął się zbytnio uwagami asystenta Meghan Markle. Filantropka w milczeniu przyglądała się, jak jej pracownik w chamski sposób miał się awanturować z kelnerami. Jak sam przyznał, jego lokal często odwiedzali znani goście, dlatego powoływanie się na księcia Harry'ego nie zrobiło na nim wrażenia. Początkowo chciało mi się śmiać. G*wno mnie obchodziło, z kim spotyka się książę Harry. Sądząc po tym, jak zareagowały osoby przy barze, nikogo innego też to nie obchodziło - komentuje autor - Naszymi gośćmi są najpotężniejsi ludzie na świecie, na nikim nie robicie wrażenia - dodaje na koniec. Zobacz także: Meghan Markle o poniżającej pracy...
Premiera najnowszej książki Toma Bowera, "Zemsta: Meghan, Harry i wojna między Windsorami" może oznaczać, że nad Meghan Markle znów pojawią się czarne chmury. Brytyjski pisarz już wcześniej zapowiedział, że zamierza przedstawić niewygodne fakty z życia żony księcia Harry'ego. Słowa dotrzymał. W pozycji, która właśnie trafiła do księgarni, czytelnicy będą mogli przeczytać o ekscesach filantropki, która - według niektórych - wyrwała wnuka królowej Elżbiety II z Pałacu Buckingham i podzieliła royalsów. Autor wrócił także do zarzutów wobec Meghan Markle o znęcanie się nad służbą pałacu. Chociaż w tej sprawie przeprowadzono śledztwo, wyniki nie zostały ujawnione, a historię zamieciono pod dywan. Tom Bower w swojej książce stwierdził, że żona księcia Harry'ego miała być bardzo opryskliwa. W trakcie napadów złości miała nawet atakować pracowników! Zobacz także: Książę Harry i Meghan Markle na spotkaniu ONZ. Wiedziała, jak przyciągnąć uwagę Meghan Markle w negatywnym świetle. Dziennikarz mówi o "bezwzględnej" kobiecie W swojej najnowszej książce Tom Bower ujawnił, że Meghan Markle zrobiła koszmarne wrażenie na przyjaciołach księcia Harry'ego . Biograf przedstawił obraz kobiety, która potrafiła zepsuć wszystkim zabawę i w dodatku często gwiazdorzyła, by być w centrum uwagi. Pisarz twierdzi też, że filantropka od zawsze była niezwykle przewrażliwiona na swoim punkcie i krytyka doprowadzała ją do szału. Zdaniem autora służba Pałacu Buckingham mogła ucierpieć, gdy prasa publikowała artykuły nieprzychylne Meghan Markle . Z książki biografa dowiadujemy się, że ukochana księcia Harry'ego w przypływie złości rzuciła filiżanką herbaty w jedną z pracownic. Potrafiła też w nieelegancki sposób zachowywać się w stosunku do dyplomatów. Te informacje znów przywołują oskarżenia wobec Meghan Markle o okrutne...
