Nie uwierzycie, jak Doda wyszła na spacer. Nie każda by się odważyła

Doda od wielu lat zachowuje swoje dumne miano "królowej polskiej sceny". Już jednak niejednokrotnie podkreślała, że podczas występów, a w zaciszu własnego domu jest wręcz dwiema różnymi osobami. O ile więc, na czerwonym dywanie pokazuje się w odważnych stylizacjach i mocnym makijażu, na co dzień od tego stroni. Teraz pokazała się w wersji, w jakiej jeszcze jej nie widzieliśmy!

Niebywałe, z czym na twarzy Doda wyszła na spacer

Doda od samego początku uchodziła za mocną i kontrowersyjną osobowość. Dopiero po czasie wyznała, że tak właściwie, gdy gasną kamery, wcale nie jest tak głośna, wybuchowa i daleko jej do skandalistki. Okazało się także, że uwielbia spędzać czas leniwie w domu, nie przepada za imprezami i na co dzień stroni od odważnych strojów czy nawet makijażu!

Regularnie zresztą w takim właśnie wydaniu pokazuje się na Instagramie - nieumalowana, w wygodnym, luźnym ubraniu. Fani doceniają to, że Doda, w przeciwieństwie do niektórych celebrytek, nie ma oporów przed pokazywaniem się w naturalnej wersji. Takiej jednak, jak tym razem, jeszcze jej nie wiedzieliśmy!

Późnym wieczorem wybrała się z pieskiem na spacer i trzeba przyznać, że nawet największy fan mógłby jej z daleka nie rozpoznać. Doda miała bowiem niemal całą twarz pokrytą taśmami, które nie tylko sprawdzają się przy kontuzjach.

"Taping twarzy" często jest stosowany jako uzupełnienie masażu twarzy Kobido, którego celem jest rozluźnienie mięśni twarzy. Taśmy przyklejone są w taki sposób, by napinały skórę we właściwych miejscach. Niektóre osoby wykonują taki taping przed snem i rano, po przebudzeniu, ściągają taśmy.

Zobacz także: Doda stanęła w obronie Dagmary Kaźmierskiej po aferze w "Tańcu z Gwiazdami": "Nie jest to konkurs tańca"