Michał Szpak w wywiadzie u Żurnalisty otrzymał sporo pytań dotyczących spraw związkowych, uczuciowych czy zmiany płaci. Artysta przyznał, że w życiu zakochał się 4 razy i każde rozczarowanie sporo go kosztowało. Internauci już wcześniej snuli pewne domysły na temat orientacji seksualnej piosenkarza. Wywiad u Żurnalisty sprostował wiele kwestii.
Michał Szpak w wywiadzie dla Żurnalisty zdobył się na bardzo szczere wyznania. W 90-minutowym materiale prowadzący próbował dowiedzieć się, jak wyglądają relacje piosenkarza i czy padł ofiarą toksycznej relacji. Artysta krótko skwitował, że na szczęście nigdy mu się to nie zdarzyło. Szpak przyznał za to, że życiu zakochał się 4 razy. Odrzucenie lub niespełnienie w miłości dawało mu bardzo dużo bólu i każda próba pogodzenia się z odrzuceniem nie była najłatwiejsza.
"Jeśli nie mogłem być z osobą, w której się zakochałem, był to dla mnie bardzo bolesny proces. Bardzo długo trwało odkochiwanie się" - wyznał.
W dalszej części wywiadu dowiadujemy się, że Michał Szpak ma konserwatywne podejście do życia. Może wydawać się to dość sprzeczne z uwagi na nietypowy i przykuwający uwagę wizerunek. Piosenkarz zdaje sobie sprawę z tego, że nie jest łatwym człowiekiem i na chwilę obecną nie mógłby stworzyć żadnej relacji z drugim człowiekiem. W wywiadzie podkreślał, że potrzebuje przestrzeni i lubi spędzać cza samemu, więc mogłoby być to trudne dla drugiej osoby. Jedną z przeszkód do upragnionej miłości jest m.in. wymagający tryb życia piosenkarza.
"Dla człowieka, który nie żyje w takim rytmie jak ja, to jest ciężkie, bo mnie zwykle nie ma w domu i jak wracam z wojaży koncertowych, albo wywiadów czy aktywności, to nie chce mi się gadać".
Michał Szpak przyznaje, że do tej pory nie jest pewny swojej tożsamości. 33-latek w zeszłym roku określił siebie jako osobę queerową, co wywołało spore poruszenie w mediach. W wywiadzie dla Żurnalisty odniósł się do transpłciowości.
"Może się okaże, że pojadę do Tajlandii, zrobię sobie cycki i będę Michaliną? Mam totalną potrzebę eksploracji. Porównam to niefortunnie do Michaela Jacksona. Zmienił siebie, stał się innym człowiekiem. Jedna część mnie bardzo się do tego wyrywa. Połowa. Druga połowa mówi mi: "Spokojnie, przemyśl to. Na pewno tego chcesz? Bo to proces nieodwracalny" - słyszymy w wywiadzie.
Spodziewaliście się takich odpowiedzi?
Bez wątpienia Michał Szpak jest jedną z najbardziej barwnych postaci polskiej sceny muzycznej. Wokalista znany jest nie tylko ze świetnego głosu, ale też wyrazistego stylu. Ostatnio zaprezentował go podczas spaceru po mieście i wizycie w restauracji. Jego look zrobił wrażenie. Michał Szpak w odważnej stylizacji Michał Szpak nie znosi nudy i przeciętności. Na co dzień, gdy jest poza sceną, wiadomo, że również pozostaje wierny swojemu stylowi. Nosi mocny makijaż, dużą ilość biżuterii, rzucające się w oczy ubrania, a także wysokie obcasy. Ciężko przejść obok niego obojętnie. Wiadomo, że taka postawa wykształciła się w nim już w dzieciństwie. - Dziś, gdy jestem już względnie dojrzały, dostrzegam, że odstawanie od tłumu, tzw. "widoczność", wiąże się z ciągłym wystawieniem na ocenę. Wcześniej nie zwracałem na to uwagi, to było dla mnie naturalne. Wszystko kształtuje się w dzieciństwie. Moja mama uwielbiała, gdy się przebierałem, mówiła mi wtedy: "Cudownie!". W wielu domach chłopiec zakładający sukienkę słyszy: "Ściągnij to natychmiast!" i jego poczucie własnej wartości się zapada - mówił w wywiadzie dla Vogue.pl. Dziś wokalista zapewnia, że to, jak wygląda, jest nierozłącznie powiązane z jego metamorfozą wewnętrzną. Dodaje, że ekstremalne zmiany wizerunkowe pomagają mu jako artyście i pokazują mu nowe możliwości. Teraz po raz kolejny udowodnił, że nie przejmuje się ocenami innych i pokazał się w odważnej stylizacji. Zobacz także: Michał Szpak na Polsat SuperHit Festiwal 2023. Wybrał kontrowersyjną kreację Kilka dni temu Michał Szpak został przyłapany przez paparazzi na ulicach Warszawy. Wokalista udał się do jednej z restauracji na spotkanie ze znajomymi. Nie zrezygnował wówczas z wyrazistych elementów garderoby, które momentalnie zwracały uwagę. Pokazał się...
Choć Klaudia Halejcio często pokazuje w sieci kadry z jej rodzinnej codzienności, jak do tej pory gwiazda nie potwierdzała spekulacji fanów na temat tego, że jej partner, Oskar, ma córkę z poprzedniego związku. Teraz jednak Klaudia Halejcio otworzyła się w najnowszym wywiadzie opowiedziała o swojej roli macochy. Wspomniała też o relacjach z pasierbicą i jej mamą. Klaudia Halejcio o roli macochy i relacjach z pasierbicą Fanom Klaudii Halejcio mogłoby wydawać się, że o codzienności gwiazdy wiedzą wszystko - aktorka często publikuje na Instagramie zdjęcia i rolki, które w zabawny sposób przedstawiają jej macierzyństwo i relacje z bliskimi. Ostatnio Klaudia Halejcio relacjonowała wakacje z ukochanym , a w czerwcu dzieliła się z fanami świętowaniem drugich urodzin córeczki. Baczni obserwatorzy Klaudii Halejcio dopytywali jednak o jeszcze jeden aspekt jej życia: córkę jej partnera, Oskara, z poprzedniego związku. Dziewczynkę można było dostrzec na niektórych kadrach publikowanych przez aktorkę, jednak ta nigdy nie potwierdziła spekulacji. Zmieniło się to w ostatnim wywiadzie - w podcaście Żurnalisty Klaudia Halejcio po raz pierwszy opowiedziała o swojej roli macochy. - Jak ja Oskara poznałam i on mi mówi: "Wiesz co, ja mam dziecko", to ja do niego: "Wow, super, gratuluję". Ale myślałam sobie OMG, co ja mam powiedzieć. Nie byłam na to gotowa, kocham dzieci, ale ja nie wiem, czy dam radę - opowiedziała Klaudia Halejcio o początkach znajomości z partnerem. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Klaudia Halejcio (@klaudiahalejcio) Zobacz także: Klaudia Halejcio pokazała zdjęcie bez makijażu, ale uwagę zwracają oczy. Ten problem ma...
Michał Wiśniewski w rozmowie z mediami zdradził, że zmaga się z nieuleczalną chorobą. Lider zespołu "Ich Troje" w cyklu "Intymne rozmowy na dziendobry.tvn.pl" przyznał, że walczy z łuszczycą, a w przeszłości mocno odczuwał jej skutki. Michał Wiśniewski nie ukrywa, że w pewnym momencie, przez stres i alkohol objawy choroby były bardzo widoczne. Sprawdźcie, co powiedział juror "Twoja Twarz Brzmi Znajomo"! Michał Wiśniewski zmaga się z łuszczycą Michał Wiśniewski już kilka lat temu głośno przyznał, że walczy z łuszczycą. Teraz artysta nie ukrywa, że w przeszłości, przez picie alkoholu i stres, choroba mocno się nasilała. Michał Wiśniewski w wywiadzie dla "Intymne rozmowy na dziendobry.tvn.pl" przyznał, że w pewnym momencie prawie nie miał paznokci, a zmiany skórne zaczęły pojawiać się również na twarzy. - Stres i alkohol to są dwie rzeczy, która wspierają i są najlepszym pokarmem dla łuszczycy. Dochodziłem do tego, że już praktycznie nie miałem paznokci (...) Robiąc cykl programów w telewizji, dziewczyny mi nakładały paznokcie. To wyglądało fatalnie, a pod koniec zaczęło mi to atakować twarz- wyznał Michał Wiśniewski. Zobacz także: Pola i Michał Wiśniewscy udzielili pierwszego wspólnego wywiadu! "Będzie drugi ślub" Michał Wiśniewski publicznie przyznaje, że nie pije alkoholu już od 6 lat, a teraz jest w szczęśliwym związku ze swoją piątą żoną, Polą - styl życia, jaki obecnie prowadzi z pewnością pomaga mu walczyć z nieuleczalną chorobą, jaką jest łuszczyca. Przypominamy, że łuszczyca objawia się zaczerwienionymi, łuszczącymi się wykwitami- choroba nie jest zakaźna. Wiedzieliście, że Michał Wiśniewski zmaga się z łuszczycą? Z łuszczycą walczy m.in. Kim Kardashian . Popularna celebrytka już kilka lat temu pokazała fanom, jak jej twarz wygląda bez makijażu- mogliśmy wówczas zauważyć,...
Katarzyna Cichopek jest zszokowana wywiadem Marcina Hakiela w "Mieście Kobiet". Według najnowszych doniesień medialnych aktorka bardzo emocjonalnie zareagowała na rozmowę męża o ich rozstaniu. Jak informuje portal Plotek.pl Katarzyna Cichopek ma żal do Marcina Hakiela za to, że publicznie zasugerował, że rzekomo został zdradzony. Co zrobiła gwiazda TVP? Katarzyna Cichopek zaskoczona wyznaniem Marcina Hakiela Pierwszy wywiad Marcina Hakiela po rozstaniu z Katarzyną Cichopek poruszył z pewnością wiele osób. Marcin Hakiel w programie "Miasto Kobiet" w TVN Style, gdzie opowiedział o bólu i trudnych chwilach po tym, jak rozpadło się jego małżeństwo. Marcin Hakiel publicznie przyznał, że jego żona miała prosić go o wolność i przestrzeń, po czym zaskoczył wyznaniem, że "pewnego dnia się okazało, że ta wolność ma imię". Słowa tancerza wzruszyły internautów, którzy ruszyli ze wsparciem. Z kolei na profilu Katarzyny Cichopek pojawiło się sporo krytycznych uwag, dlatego aktorka wyłączyła możliwość komentowania jej najnowszych zdjęć. Teraz znajoma pary w rozmowie z portalem Plotek.pl zdradziła, jak Katarzyna Cichopek zareagowała, kiedy dowiedziała się o wywiadzie Marcina Hakiela. Aktorka ponoć zadzwoniła do męża! (...) Ma żal, bo umawiali się, że nie będą prać brudów publicznie i udzielać wywiadów. Gdy dowiedziała się o wywiadzie męża, zadzwoniła do niego z pretensjami. Przypomniała o wzajemnych ustaleniach. A już sugerowanie przez Marcina, że go zdradziła, sprawiło jej ogromny ból. Nigdy w życiu by tego nie zrobiła. Dla niej przysięga w kościele jest święta. Po prostu, Marcin jest dzisiaj innym człowiekiem, niż gdy za niego wychodziła. Decyzja o rozwodzie była ich wspólną decyzją. Marcin obiecał Kasi, że już więcej nie będzie roztrząsał ich spraw publicznie- Plotek.pl cytuje znajomą Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela. Zobacz...
