Metoda z gąbką przeciw koronawirusowi dla mieszkańców bloków - zadziała?
Filip Chajzer opublikował zdjęcie gadżetu, który z pozoru nie nasuwa nam żadnych skojarzeń, jeśli mowa o jego użyciu. To jednak rodzinna metoda na zapobieganie zarażenia się koronawirusem przez dotyk przedmiotów codziennego użytku, jak przyciski w windzie.
Kiedy w czasie pandemii niebezpieczne są nie tylko kontakty z ludźmi, ale również dotykanie wcześniej używanych przez nich przedmiotów, trudno jest funkcjonować. Mieszkając w bloku, zwłaszcza kilku lub kilkunastopiętrowym korzysta się z tej samej klatki schodowej, windy, klamek lub poręczy. Jedna z mieszkanek takiego bloku postanowiła stworzyć z dziećmi gadżet, który miał być ułatwieniem w unikaniu koronawirusa dla sąsiadów.Zobacz także: Jednorazowe rękawiczki ochronne - ich rodzaje i które chronią przed koronawirusem
O co chodzi z metodą na gąbkę, żeby uniknąć koronawirusa?
Na swoim profilu na Inatsgramie, Filip Chajzer umieścił zdjęcie dziwnie wyglądającego tworu z gąbki, wykałaczek i taśmy klejącej. Powbijane w zmywak patyczki przymocowane były do ściany w windzie. Okazuje się, że jest to tzw. "jeżyk".
Wykałaczkę wyrzuca się następnie do śmietnika znajdującego się tuż przy wyjściu z bloku. Ma to uchronić sąsiadów przed dotykaniem przycisków windy. Jak zaznaczył Filip Chajzer, pomysł co prawda nie zrodził się w Polsce, a w Chinach, jednak jest dobrą metodą na naukę podstawowych zasad higieny w dobie koronawirusa i połączenie jej z zabawą. Pod postem ludzie dzielili się również swoimi sposobami na przejazd windą.
W Chinach przycisk w windzie naciska się zapalniczką a następnie zapala się ją na chwilę by zabić bakterie i wirusy - to jest dopiero patent! - napisała jedna z użytkowniczek.
Zobacz także: Koronawirus - jak odróżnić go od grypy lub alergii?
Dezynfekcja przedmiotów codziennego użytku - dlaczego warto?
Koronawirus potrzebuje żywego organizmu, by móc na nim przetrwać. Na powierzchniach, jak poręcze, czy produkty spożywcze typu jajka czy jabłka ginie po kilku godzinach. Niemniej jednak do czasu, kiedy jego powłoczka wysycha mija ok. 3 h (a w poszczególnych przypadkach, np. przy niskich temperaturach do 6 a nawet 9 godzin). Warto więc zadbać o to, by unikać kontaktu z powierzchniami, które dotykają osoby trzecie, by później nie przenieść bakterii i wirusów na swój organizm, dotykając np. twarzy.Należy pamiętać więc o częstym myciu rąk i odkażaniu powierzchni typu klamki, czy telefon. W takich przypadkach doskonale sprawdzą się środki antybakteryjne i dezynfekujące lub alkohol. Zobacz także: Smartfon to siedlisko bakterii - jak go zdezynfekować?Źródło zdjęcia głównego: Volodymyr Hryshchenko / Unsplash