Życie Meghan i Harry'ego w USA miało być sielanką z dala od wścibskich spojrzeń paparazzi. Początkowo wydawało się, że wszystko idzie zgodnie z planem, ale teraz pojawiły się niepokojące doniesienia jednego z australijskich tabloidów. Magazyn powołuje się na prywatną rozmowę Harry'ego z przyjacielem, podczas której książę miał przyznać, że opuszczenie rodziny królewskiej i „podążanie za Meghan, to był błąd”! Co więcej rozstanie pary miałoby być jedynie kwestią czasu, a Harry zastanawia się, jak to zrobić bez zbędnego szumu, co w tym przypadku wydaje się niemal niemożliwe do zrealizowania. W końcu każdy krok Meghan i Harry'ego śledzi cały świat!
zaczyna zastanawiać się nad rozstaniem, ale bez medialnego szumu - czytamy w "Women's Day".
Życie Meghan Markle i księcia Harry'ego w słonecznej Kalifornii początkowo było spełnieniem marzeń pary. W końcu uwolnili się od paparazzi i w gronie najbliższych mieli wychowywać synka, z dala od sztywnej królewskiej etykiety, której Markle od początku nie do końca chciała się poddać. Początkowo planowali założenie fundacji, której prowadzenie miało być ich głównym zajęciem, ale z czasem ten projekt upadł, a para nawiązała współpracę z platformą Netflix oraz serwisem Spotify. Teraz według australijskiego pisma "Women's Day" Harry coraz bardziej żałuje, że tak bardzo oddalił się od rodziny i nie widział ich już od wielu miesięcy. Co więcej relacje z Williamem są coraz bardziej napięte i wygląda na to, że ciąży to obu braciom.
Już wcześniej pojawiały się doniesienia, że Harry nie może odnaleźć się w USA, bo do tej pory był przyzwyczajony do zupełnie innego życia. Z kolei Meghan czuje się tam jak "ryba w wodzie" i nie chce nawet słyszeć o powrocie do Wielkiej Brytanii. Teraz te informacje potwierdzają doniesienia tygodnika "Women's Day", który opisał prywatną rozmowę Harry'ego z przyjacielem.
Jest załamany sytuacją z rodziną. Nie jest to idealne wyjście i było dla nich wszystkich bardzo trudne. Ale czy są tam nieszczęśliwi? Nie, nie sądzę, że to prawda… ale myślę, że zmagają się ze swoją pozycją życiową. Myślę, że wszyscy to robią. Myślę, że cała ta sprawa była niesamowicie bolesna… trudna do opanowania. W efekcie właśnie zdecydowali się na coś, czego nikt jeszcze nie zrobił - opuszczenie rodziny królewskiej. Uważa, że to był błąd.
Zobacz także: Dramat w rodzinie królewskiej. Meghan Markle i książę Harry wysłali Archiego na terapię!
Teraz Harry, który do niedawna był pewien, że zawsze będzie mógł wrócić do rodziny obawia się, że nikt już na niego nie czeka. Rodzina królewska miała anulować jego wizytę, na której miał zrelacjonować jak radzi sobie w Stanach Zjednoczonych. Co prawda powodem miała być pandemia, ale ten fakt miał wyjątkowo zaboleć Harry'ego!
Faktycznie rozwód księcia z Meghan to tylko kwestia czasu? Co z Archiem?
Choć rodzina królewska z pewnością wolałaby, żeby w tym okresie media rozpisywały się jedynie o Elżbiecie II, to jednak nie da się ukryć, że obecność Meghan Markle i księcia Harry'ego w Londynie budzi ogromne emocje. Szczególnie po tym, jak Sussexowie wspólnie z księciem Williamem i księżną Kate wystąpili publicznie pod zamkiem Windsor. Słynna Fantastyczna czwórka po raz pierwszy od dawna połączyła siły i zakopała - przynajmniej na moment - topór wojenny. Jak donoszą brytyjskie media, dwa małżeństwa spotkały się na kolacji i odbyły rozmowę. Śmierć Elżbiety II połączyła braci? Książę Harry, Meghan Markle, księżna Kate i książę William odbyli prywatną rozmowę Według doniesień redakcji "PageSix" po środowej procesji, podczas której trumna z ciałem Elżbiety II została przeniesiona do pałacu Westminsterskiego , książę Harry i książę William oraz ich żony mieli okazję wreszcie odbyć prywatną rozmowę z dala od mediów. Sussexowie i Cambridge'owie podobno spotkali się podczas kolacji w pałacu Buckingham. Zobacz także: Książę Harry i Meghan spotkali się z królem Karolem III! To pierwszy raz od śmierci królowej [ZDJĘCIE] Przy stole usiadło więcej członków rodziny królewskiej, ale bracia mogli pozwolić sobie na to, by nie tylko omówić sprawy związane z wizytą Sussexów, ale także podyskutować na bardziej osobiste tematy. Wspólna kolacja może uciąć szokujące spekulacje, które niedawno pojawiły się w mediach. Niedawno rozeszła się plotka o tym, że Meghan Markle może nagrywać spotkania za pomocą ukrytego mikrofonu. Niektórzy zaczęli spekulować, że żona księcia Harry'ego zamierza wykorzystać zdobyte materiały w dokumencie dla Netflixa. Bliskie otoczenie Meghan odniosło się już do tych zarzutów. Zobacz także: Dlaczego jest mniej kwiatów pod Pałacem Buckingham po śmierci Elżbiety II niż po...
Odkąd książę Harry wprowadził Meghan Markle do rodziny królewskiej, brytyjskie i zagraniczne media zaczęły rozpisywać się o poważnym konflikcie między księciem Williamem, a jego młodszym bratem. Emocje sięgnęły zenitu w momencie, gdy Meghan i Harry nie tylko zrezygnowali z dworskich obowiązków i przywilejów, ale ostentacyjnie postanowili odciąć się od reszty royalsów i przeprowadzić do Stanów Zjednoczonych. W tabloidach aż huczało o „cichej wojnie” pomiędzy byłym Sussexem, a księciem Cambridge, a także trudnej sytuacji w jakiej postawili swoją babkę, królową Elżbietę II , jak również ojca, księcia Karola . By tego było mało, otwartość Meghan i chęć dzielenia się ze światem szczegółami swojego dworskiego życia doprowadziły nawet do tego, że książę William podjął radykalne kroki i zaczął grozić bratu sądem. Wszystko jednak wskazuje na to, że pomimo dawnych waśni, mężczyźni już się pogodzili, a były Sussex już planuje powrót do Wielkiej Brytanii. Czy to przez niedawno ogłoszony kryzys w małżeństwie Meghan i Harry’ego? Zobacz także: Książę William grozi Meghan i Harry’emu sądem! Co się stało? Książę William i książę Harry zażegnali konflikt Niedawno jeden z tabloidów ujawnił prywatną rozmowę księcia Harry’ego z jego najlepszym przyjacielem, w której syn lady Diany i księcia Karola zwierzał się, że podążanie za Meghan Markle było jednym z jego największych błędów. Nie trzeba było długo czekać, by media zalała kolejna fala doniesień z życia Windsorów. Wszystko wskazuje na to kryzys w małżeństwie Harry’ego, ponownie zbliżył go do starszego brata. Zobacz także: „Meghan była błędem”! Tabloid opublikował rozmowę Harry'ego z przyjacielem. Na jaw wyszły szokujące informacje Spór Williama i Harry'ego był bardzo prawdziwy, brzydki i niesamowicie intensywny. Doszli do impasu, a...
Meghan Markle i książę Harry po tym, jak zdecydowali się na opuszczenie rodziny królewskiej zamieszkali w Kanadzie, jednak szybko okazało się, że tak naprawdę ich celem są Stany Zjednoczone. Sussexowie zdecydowali się kupić ogromną posiadłość w Montecito w Kalifornii, która była wyceniona na 60 milionów złotych. Para zamieszkała w sąsiedztwie Oprah Winfrey w imponującej rezydencji z widokiem na ocean. Teraz zagraniczne media donoszą, że zamierzają sprzedać rezydencję... Gdzie teraz zamieszkają? Meghan Markle znów planuje przeprowadzkę!? Meghan i Harry swoją decyzję odejścia z rodziny królewskiej uzasadniali faktem, że chcą żyć z dala od medialnego szumu. Początkowo faktycznie wiele na to wskazywało, ale ostatnio para zaczęła bywać na salonach , a ich wywiad dla Oprah Winfrey odbił się szerokim echem na całym świecie. Jak podają zagraniczne magazyny m.in "Daily Mirror" czy "Mail Online" para po zaledwie 18 miesiącach znudziła się swoim domem i szukają nabywcy, aby móc się przeprowadzić: Nie byli zachwyceni - donosi źródło "Mail Online". Co ciekawe oferta sprzedaży nie pojawi się na rynku, a dom obejrzeć będą mogły jedynie osoby, które potwierdzą, że stać je na zakup posiadłości. Być może para w ten spoób chce uniknąć ofert od osób, które jedynie chciałyby zwiedzić ich dom. Myślą o sprzedaży tego domu, ale oferta nie pojawi się na rynku oficjalnie z racji tego, kim są. Rezydencja zostanie pokazana jedynie osobom o potwierdzonym zapleczu finansowym i upewnieniu się, że to poważni nabywcy - informuje "Mail Online". Zobacz także: Księżna Kate obawia się, że jej urodziny zostaną zrujnowane? A wszystko ponoć przez Meghan Obecna rezydencja Meghan i Harry'ego położona jest w malowniczej okolicy z widokiem na ocean. W domu znajduje się m.in dziewięć sypialni, siłownia, kino, piwnica z winamii...
Książe Harry oraz Meghan Markle są od dłuższego czasu na językach nie tylko mieszkańców Wielkiej Brytanii, ale także całego świata. Dla wielu osób są to postaci bardzo kontrowersyjne, szczególnie po tym, jak udzielili obszernego wywiadu, w którym skrytykowali rodzinę królewską. Teraz światło dzienne ujrzały maile pomiędzy Harrym a żoną jego brata - księżną Kate. Sprawdźcie, jak żona Williama próbowała wpłynąć na szwagra. Pomiędzy Harrym, a rodziną Królewską jest coraz gorzej! W 2022 roku na półkach księgarni na całym świecie mają pojawić się książki księcia Harry'ego, który zapowiedział, że opisze ze szczegółami co dzieje się w rodzinie królewskiej. Jego powieść ma mieć formę pamiętnika, w którym opisze z zegarmistrzowską precyzją, co działo się w Pałacu od dzieciństwa do momentu, gdy wraz z Meghan Markle opuścili brytyjski dwór i wyjechali z kraju . Harry oraz pałac Buckingham są w konflikcie, o czym Meghan Markle wraz z mężem potwierdzili w licznych wypowiedziach. Z kolei księżna Kate, od zawsze wydawała się idealną partnerką przyszłego króla - trzyma się zasad, zawsze ma nienaganne maniery, a także jest przykładną żoną i matką. To właśnie ona zdecydowała się na interwencję i wiadomość do Harry'ego. Jak podają zagraniczne media, w ich korespondencji padły ostre słowa. Informator gazety "Women's Day" zdradził, że maile, które wymieniali pomiędzy sobą członkowie rodziny Królewskiej, są "ostre jak brzytwa". Zobacz także: Bożonarodzeniowe orędzie królowej Elżbiety II chwyta za serce. Aż trudno powstrzymać łzy! Według informatora magazynu, rodzina Królewska obawia się tego, co może pojawić się w pamiętnikach Harry'ego. Jak się okazało, najodważniejsza była Kate, która zdecydowała się napisać do szwagra i przekonać go, że nie powinien ujawniać rodzinnych tajemnic. Według...
