Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski zostali parą w 2018 r. Niedługo po tym, bo już rok później doszło do zaręczyn. Związek kwitł i rozwijał się bardzo szybko, zakochani wzięli ślub w październiku 2020 roku, jednak zaledwie 3 miesiące po tym doszło do rozstania. Para nie zdradziła jego przyczyn, choć z wypowiedzi można było wywnioskować, że do rozstania doszło z winy Przemka Kossakowskiego. Fani długo spekulowali, dlaczego przez tyle czasu nie doszło do rozprawy sądowej i liczyli na to, że para da sobie jeszcze jedną szansę. Nikt nie spodziewał się jednak, że rozwód będzie wyglądał w taki sposób!
Byli partnerzy ponownie szokują swoich fanów. Do tej pory niektórzy nie pogodzili się z tym, że Martyna i Przemek rozstali się zaledwie 3 miesiące po ślubie. Wielu z nich liczyło na to, że chcą oni dać sobie drugą szansę, dlatego przez tyle czasu wstrzymują się z rozwodem. Teraz jednak okazało się, że rozprawa odbędzie się za niecałe 3 tygodnie, a para nawet nie stanie ze sobą twarzą w twarz.
Martyna Wojciechowska i Przemek Kossakowski wezmą rozwód jeszcze w tym miesiącu. Według odniesień serwisu "Fakt" rozprawa odbędzie się już 26 lipca. Nie będzie to jednak tradycyjny rozwód, a jego założenia mogą niektórych zaskoczyć. Zdecydowali się na rozwód zdalny, który może trwać jedynie 15 minut. Co to dokładnie oznacza i jak będzie wyglądać taka rozprawa?
Adwokat Agnieszka Dębowska-Szymańska opowiedziała na łamach "Faktu", jak dokładnie może wyglądać taka rozprawa:
Dzięki przepisom covidowym, wciąż obowiązującym, sądy dopuściły możliwość rozpraw online, czyli zdalnych. Każdy z uczestników rozprawy dostaje odpowiedni link do platformy, w przypadku sądu okręgowego w Warszawie zazwyczaj jest to platforma Teams - dodaje.
Wynika z tego, że byli partnerzy najprawdopodobniej rozstaną się przez platformę internetową Teams. Jak widać, w tych czasach Teams służy nie tylko do zajęć online, czy spotkań biznesowych, ale również rozwodów! Okazuje się, że w ostatnim czasie w ten sposób odbywa się większość rozpraw rozwodowych. Ma to kilka plusów - rozprawa trwa krócej, są szybsze terminy, a sam rozwód może być łatwiejszy emocjonalnie dla obu stron.
W ten sposób możemy przebywać w dowolnym miejscu w Polsce i być na rozprawie. Martyna i Przemek nie mają małoletnich dzieci i jeśli się dogadali, mogą rozwieść się na jednej rozprawie. Dzięki rozprawom online terminy rozpraw są szybsze. Chodzi przede wszystkim o warunki lokalowe, jakimi dysponują sady. Stacjonarnie odbywa się mniej rozpraw niż może online - opisuje prawniczka.
Jesteście zaskoczeni formą rozwodu Martyny Wojciechowskiej i Przemka Kossakowskiego czy uważacie, że to dobre rozwiązanie?
Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski uchodzili za parę idealną. Niestety, zaledwie trzy miesiące po ślubie gwiazdy TVN ogłosiły rozstanie. Od tego czasu minął już rok, jednak dopiero po wielu miesiącach oczekiwania podróżnicy doczekali się rozprawy rozwodowej. We wtorek, 26 lipca, Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski otrzymali rozwód. Poznajcie szczegóły! Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski już po rozwodzie! Po trzech latach związku Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski rozstali się . Para postanowiła zakończyć swoją relację zaledwie trzy miesiące po ceremonii zaślubin. Jak poinformowała wtedy podróżniczka za pośrednictwem swojego instagramowego konta, jej małżeństwo zakończyło się z dnia na dzień. W mediach szybko zaczęło więc huczeć od plotek na temat powodów rozstania, a także doniesień o szybkiej wyprowadzce Przemysława Kossakowskiego. Wtedy głośno mówiło się, że wpływ na zaistniałą sytuację miały osoby trzecie, a Przemysław Kossakowski już jest w nowym związku z tajemniczą pięknością, którą poznał na planie "Down The Road: Zespół w trasie". I choć od tych wydarzeń minął już rok, dopiero teraz Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski doczekali się sprawy rozwodowej. Jak się okazuje Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski rozwiedli się online korzystając z przepisów covidowych. Zobacz także: Przemek Kossakowski udzielił wywiadu. "Oszukujemy, by coś zyskać, sprawić komuś przyjemność" Z informacji przekazanych przez "Fakt" wynika, że to gwiazdor TTV złożył pozew o rozwód. Teraz na jaw wychodzą nowe fakty w sprawie rozprawy. Jak donosi "Pudelek", para rozwiodła się już na pierwszej rozprawie i to... z orzeczeniem o winie. Jak ustalił portal, Martynie Wojciechowskiej udało się...
Martyna Wojciechowska i Przemek Kossakowski uchodzili za jedną z najbardziej dopasowanych par showbiznesu. Podobne zainteresowania, kariera, ale i wartości w życiu. Wiadomość o ich rozstaniu była więc dla fanów szokująca. Nikt nie spodziewał się, że tak krótko po ślubie ich związek się rozpadnie. Zobacz także: Martyna Wojciechowska i Przemek Kossakowski wrócą do siebie? Te słowa mogą was zaskoczyć! Związek Martyny Wojciechowskiej i Przemka Kossakowskiego Martyna Wojciechowska i Przemek Kossakowski poznali się w 2018 roku w studio „Dzień Dobry TVN”, gdzie każde z nich realizowało swój program. Po pierwszym spotkaniu nie mieli ze sobą kontaktu przez pół roku. Przemek zostawił jednak podróżniczce swój numer telefonu. Martyna odezwała się do niego po emisji programu, gdzie Kossakowski zjadł zupę z płetwy rekina. Zarzuciła mu skrajną nieodpowiedzialność. Siła i energia, jaka płynęła ze słów Wojciechowskiej zaintrygowała mężczyznę. Ta natomiast zazdrościła mu sposobu życia - zamieszkiwania chaty na Podlasiu, ale i niektórych tematów realizowanych na potrzeby telewizji. Zaiskrzyło. Para zaręczyła się na początku 2019 roku. Ku uciesze fanów, wzięli ślub w październiku 2020 roku. Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Przemyslaw Kossakowski (@przekossakowski) Nagła decyzja o rozstaniu Małżeństwo Martyny Wojciechowskiej i Przemka Kossakowskiego nie trwało długo. Para rozstała się w w styczniu 2021 roku. Nieco ponad trzy miesiące po ślubie...
Mimo że Martyna Wojciechowska przestała obserwować profil Przemka Kossakowskiego na Instagramie, rozgłos jego wpisu sprawił, że i ona nie omieszkała go przeczytać, a nawet skomentować. Nakłoniły ją do tego komentarze wspólnych znajomych. Martyna Wojciechowska komentuje post Przemka Kossakowskiego Rozstanie Martyny Wojciechowskiej oraz Przemka Kossakowskiego , to zdecydowanie jedna z najsmutniejszych wiadomości w polskim show biznesie. Wielu kibicowało tej dwójce, wydawali się idealnie dopasowani, nierozłączni wręcz. Czas jednak wszystko zweryfikował i okazało się, że po zaledwie trzech miesiącach od ślubu, ich związek przestał istnieć. Pierwsze oficjalne oświadczenie pojawiło się na Instagramie Martyny Wojciechowskiej. Niedługo później również Przemek Kossakowski zdecydował się opowiedzieć własną wersję wydarzeń . Nie da się ukryć, że jego post w większości nie spotkał się z pozytywnym odbiorem. Pojawiło się wiele krytycznych komentarzy, ale byli też tacy, którzy okazali wsparcie. Wśród takich osób jest Lidia Kazen , dyrektor programowa TTV, a prywatnie przyjaciółka Martyny i Przemka. Była na weselu pary, więc wydawałoby się normalne, że i jednemu, i drugiemu próbuje dodać otuchy. Zawsze z Tobą - napisała pod postem Kossakowskiego, kończąc zdanie wirtualnym serduszkiem. Na komentarz niespodziewanie zareagowała sama Martyna, która wyraźnie poczuła się dotknięta słowami Lidii Kazen. Napisała krótko: " To ciekawe, bo mi mówiłaś to samo". Sytuacja staje się coraz bardziej napięta, a jedno jest pewne - Martyna i Przemek raczej nie unikną spotkań na gruncie zawodowym...
Plotki okazały się prawdziwe. Małżeństwo Martyny Wojciechowskiej i Przemka Kossakowskiego to już przeszłość, o czym poinformowała sama prezenterka w swoim oświadczeniu na Instagramie. Jak zdradziła, jej związek rozpadł się już trzy miesiące po ślubie, który odbył się w październiku 2020 roku. Zobaczcie wpis Martyny Wojciechowskiej. Martyna Wojciechowska potwierdza rozstanie z Przemysławem Kossakowskim Martyna w swoim oświadczeniu pisze, że jej małżeństwo rozpadło się nagle - po trzech latach związku i trzech miesiącach od pięknego ślubu. Dla Wojciechowskiej koniec związku z Kossakowskim był sporym szokiem i choć od ich rozstania minęło kilka miesięcy, nadal to przeżywa: Jak wiecie bardzo rzadko wypowiadam się na temat mojego życia osobistego, ale w związku z ostatnimi doniesieniami medialnymi i licznymi spekulacjami, chciałabym żebyście usłyszeli kilka słów bezpośrednio ode mnie. Po 3 latach związku i 3 miesiącach od ślubu, z dnia na dzień nastąpił koniec mojego małżeństwa. Ta nagła zmiana była dla mnie wielkim zaskoczeniem, bo odpowiedzialność, zobowiązanie i dane słowo są i zawsze będą dla mnie wartościami nadrzędnymi. Moja decyzja o ślubie była głęboko przemyślana i traktowałam ją bardzo poważnie. Minęło wiele miesięcy, jednak smutek nie mija. Zapewne możecie sobie wyobrazić, co czuję i jak trudny jest to czas dla mnie i dla Marysi. Proszę więc wszystkich o uszanowanie naszego spokoju. Jeśli chcielibyście nas jakoś wesprzeć, to zachowajcie życzliwą ciszę. M. Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Martyna Wojciechowska...
