Marina Łuczenko-Szczęsna pokazała nagranie z córką. Tak wygląda twarz Noelii

Od czasu, gdy Marina Łuczenko-Szczęsna i Wojciech Szczęsny zostali rodzicami po raz drugi, minął już ponad miesiąc. Dumna mama chętnie dzieli się wspólnymi chwilami z Noelią, a tym razem pokazała, jak wygląda jej twarz! Do kogo jest podobna dziewczynka: do mamy, a może do taty? Oceńcie sami.

Tak wygląda córka Mariny i Wojciecha Szczęsnego. Do kogo jest podobna?

Informacja o tym, że Marina Łuczenko-Szczęsna i Wojciech Szczęsny ponownie zostaną rodzicami wywołała niemałe poruszenie w sieci, a z jeszcze większym zainteresowaniem spotkała się wiadomość o tym, że rodzina piłkarza właśnie się powiększyła!

Co ciekawe, Marina urodziła 3 lipca, czyli dokładnie w dzień swoich urodzin. Od tamtej pory świeżo upieczona mama dwójki pociech często publikuje kadry ze swoimi latoroślami - pokazała m.in. jak Liam opiekuje się siostrą, a tym razem fani mają jeszcze większą gratkę, bo Marina ... pokazała na InstaStories twarz córeczki.

Przy okazji Marina zdecydowała się też na podzielenie się z obserwatorami wyjątkowym zdrobnieniem imienia córeczki - "Noe". Jak myślicie, że żona bramkarza reprezentacji Polski chciała wywołać tym samym biblijne skojarzenia? A może miała zupełnie inny zamysł?

Noelia to imię pochodzenia hiszpańskiego, które oznacza ''nowy'' lub ''nowo narodzony,,. Jest to popularne imię w Hiszpanii i innych krajach latynoamerykańskich, a także w Stanach Zjednoczonych. Imię Noelia jest również uważane za formę łacińskiego imienia Natalia

Marina Łuczenko-Szczęsna, choć zakochana w malutkiej córce, nie ukrywała, że pierwsze chwile po porodzie nie były dla niej łaskawe. Na Instagramie Marina pisała wprost, że miała trudności m.in. ze wstawaniem z łóżka.

Przy drugim miałam już wskazanie na cesarskie cięcie, ale pierwszy tydzień był najtrudniejszym tygodniem mojego życia, jeżeli chodzi o moje samopoczucie. Nie mogłam wstać z łóżka, okropny ból, ale składa się na to wiele czynników

Wygląda na to, że Marina i Wojciech Szczęśni postanowili być nieco mniej restrykcyjni w pokazywaniu swoich pociech w internecie - warto wspomnieć, że na podobny krok zdecydowali się jakiś czas temu Anna i Robert Lewandowscy. Jedno jest pewne: Noelia to sama słodycz!

Zobacz także: Oto pokój córki Mariny Szczęsnej: "Najśliczniejszy, jaki widziałam"