Marcin Tyszka przeszedł metamorfozę i sporo schudł. Przyznał, że ograniczył dwie rzeczy

Marcin Tyszka wzbudził ostatnio zainteresowanie mediów, ale nie kontrowersyjną wypowiedzią, a metamorfozą sylwetki. Nawet obserwatorzy i fani fotografa pytają, co zrobił, że wygląda tak dobrze. Tyszka zrezygnował z dwóch rzeczy, które w jego intensywnym trybie życia były na porządku dziennym. "Na planie wrzucasz w siebie to, co po prostu jest, albo zajadasz jakimś fast foodem" - mówił w wywiadzie.

Marcin Tyszka o odżywianiu

Marcin Tyszka w wywiadzie dla Plotka otworzył się na temat dotychczasowego sposobu odżywiania i trybu życia. Zdradził, że robi zdrową masę, która ma pojawić się już na wiosnę. Tyszka wspomniał, że pokłada wielkie nadzieje w koledze z branży - Dawidzie Wolińskim. Projektant regularnie pokazuje efekty swojej ciężkiej pracy i efekty regularnych treningów.

W jaki sposób Marcin Tyszka schudł?

Nie da się nie zauważyć, że Marcin Tyszka ostatnio stracił na wadze. Nie wiemy, ilu dokładnie kilogramów pozbył się celebryta, ale różnica jest widoczna. Zmianę zauważyli również obserwatorzy Tyszki, którzy na Instagramie wypytują fotografa o jego sposób na schudnięcie.

Marcin Tyszka w wywiadzie dla serwisu Plotek rozwinął się na temat swojej metamorfozy. Fotograf chciał zmienić dotychczasowy tryb życia i znacznie o siebie zadbać. Najcięższym wyzwaniem okazało się życie zawodowe, które nie ułatwia utrzymania zdrowych nawyków i postanowień. Tyszka wyznał, że w końcu udało mu się zrealizować kilka projektów, więc to idealny moment na zmiany. Jak twierdzi, zaczęły się "trzy miesiące normalniejszego życia". Następnie krótko skwitował, że wraca do formy sprzed kilku lat. Co więc Marcin Tyszka zrobił, że udało mu się pozbyć dodatkowych kilogramów? Celebryta zrezygnował z alkoholu i rzeczy smażonych na oleju!

Skorzystacie z jego sposobu?