Reklama

Choć Małgorzata Rozenek była amatorką aktywności fizycznej już od dawna, jakiś czas temu sport stał się również jej pracą - nie jest bowiem tajemnicą, że gwiazda przygotowuje się do swojego nowego formatu, który już wiosną zobaczymy na antenie TVN. W treningach towarzyszy jej Robert Karaś, światowej klasy sportowiec. Rozenek jednak pozwala sobie na małe grzeszki: fotoreporterzy dostrzegli ją, gdy po treningu wybrała się na małe co nieco! Zobaczcie tylko najnowsze zdjęcia.

Reklama

Małgorzata Rozenek "przyłapana" na niezdrowej przekąsce po treningu

Fani, którzy na bieżąco śledzą losy Małgorzaty Rozenek wiedzą doskonale, że gwiazda od pewnego czasu poświęca wiele uwagi treningom, w których towarzyszy jej m.in. Robert Karaś. Nie da się ukryć, że tak intensywna aktywność fizyczna jest niezwykle wymagająca w kontekście dyscypliny i samozaparcia.

Fakt, że Małgorzata Rozenek intensywnie ćwiczy i rozwija swój poziom w różnych dyscyplinach sportowych, nie przeszkadza jej w tzw. "drobnych grzeszkach". Teraz paparazzi przyłapali prezenterkę, gdy po skończonym treningu wybrała się do popularnej sieci fast food! Towarzyszył jej oczywiście Robert Karaś.

Małgorzata Rozenek postawiła na wyjątkowo luźną stylizację o mocnym kroju oversize - czerwoną bluzę z charakterystycznymi lampasami oraz kontrastujące, zielone spodnie. Do całości dobrała modne, białe sneakersy, a przez ramię miała przewieszoną torbę treningową.

Wygląda na to, że Rozenek i Karaś nie planowali spędzić czasu na wspólnej przekąsce i zakupiony posiłek zapakowali do samochodu. Nie da się ukryć, że ta dwójka należy do wyjątkowo zajętych gwiazd, nie dziwi więc, że każde z nich powróciło do swoich obowiązków.

Spodziewaliście się, że Małgorzata Rozenek pozwala sobie na drobne przyjemności mimo przywiązywania tak dużej wagi do aktywności fizycznej?

Reklama

Zobacz także: Rozenek cała w srebrze eksponuje brzuch na premierze filmu. Nie można oderwać od niej wzroku

Reklama
Reklama
Reklama