Małgorzata Rozenek-Majdan zaliczyła świąteczną wpadkę. Była załamana...
Małgorzata Rozenek-Majdan opowiedziała na Instagramie o wpadce, którą zaliczyła w Święta. Na szczęście wszystko udało się uratować, chociaż wciąż wspomina to z zażenowaniem.
![Małgorzata Rozenek-Majdan i świąteczna wpadka Małgorzata Rozenek-Majdan i świąteczna wpadka](https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/55/2024/06/imgv0wCMn-175c671.jpg?quality=90&resize=940,627)
Małgorzata Rozenek-Majdan pochwaliła się na swoim Instagramie, jak wraz z rodziną spędza świąteczny poranek. Okazało się, że jej domem zawładnęły zabawkowe kolejki, które miały być wymarzonymi prezentami. Jednak nie wszystkie podarunki były takie udane... Zobacz, co wydarzyło się w domu Majdanów!
Małgorzata Rozenek-Majdan zaliczyła świąteczną wtopę
Małgorzata Rozenek-Majdan wczoraj chwaliła się wigilijnymi nagraniami z rodziną, pokazując, jak spędza Święta z najbliższymi. Z okazji Wigilii opublikowała także rozczulające zdjęcie, na którym możemy zobaczyć całą rodzinę razem.
Kochani, w ten Świąteczny czas chcieliśmy Wam życzyć: spokoju ducha, miłości, zdrowia. Kochajcie się - złożyła życzenia internautom Małgorzata Rozenek-Majdan.
Dzisiaj przyszła pora na poranne odpakowywanie prezentów, czym pochwaliła się na swoim Story. Najwięcej emocji wzbudziły podarunki dla Henryka, najmłodszego syna Małgorzaty Rozenek-Majdan.
Zobacz także: Małgorzata Rozenek codziennie jest na siłowni. Internautka: "Kiedy te dzieci mamę widzą?" Odpowiedziała!
![imgA5DMS3-c6a476d](https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/55/2024/06/imgA5DMS3-c6a476d.jpg?quality=90&fit=480,852)
Otrzymał on kolejkę elektryczną, za składanie której od razu zabrali się wszyscy członkowie rodziny. Kiedy mały Henio próbował wyrwać Radosławowi Majdanowi śrubokręt, ten ze śmiechem skwitował:
Zobacz także
On jest taki jak ty: wszystko wyrywa z ręki i uważa, że wszystko wie najlepiej.
![imgwQsQgP-9870707](https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/55/2024/06/imgwQsQgP-9870707.jpg?quality=90&fit=483,856)
Zobacz także: Małgorzata Rozenek-Majdan chce z hukiem wejść do Parlamentu Europejskiego. Zrobi polityczną karierę?
Jednak okazuje się, że nie wszystkie prezenty były trafione. Małgorzata Rozenek-Majdan przyznała się do wpadki, którą zaliczyła. Jej starszy syn, Tadeusz, miał dostać lunetę do obserwowania nieba. Jednak zamiast niej... przyszła taka, którą ogląda się naturę i zwierzęta. Chociaż Małgorzata i Radosław przez chwilę próbowali udawać, że wszystko jest tak, jak miało być, to szybko postanowili się przyznać do wpadki.
![imgHP4g7X-e9e4860](https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/55/2024/06/imgHP4g7X-e9e4860.jpg?quality=90&fit=480,853)
Jak otworzył prezent, to mówię: no nie wierzę... jak ja to zobaczyłam, mówię katastrofa... - załamała się Małgorzata Rozenek-Majdan.
Mimo to Tadeusz ucieszył się z prezentu i wspólnie stwierdzili, że być może dzięki temu odkryje nową pasję, jaką będzie obserwacja zwierząt!