
Czyżby Małgorzata Rozenek-Majdan szła w ślady swojego męża i zapragnęła ozdobić ciało tatuażami? Na to wygląda! Nie próżnowała jednak, bo na rękach pojawiły się dwa duże malunki oraz kilka mniejszych.
Niestety nie wszystkim fanom gwiazdy spodobała się jej decyzja...
Kryminał! Nie pasuje do Ciebie coś tak paskudnego! Mam nadzieje ze to można zmyć.
To nie po bożemu.
Mam nadzieję że nie są prawdziwe bo w moich oczach straciłaby pani wiarygodność.
Czy tatuaże Małgorzaty Rozenek-Majdan są prawdziwe?
Nowy wizerunek Małgorzaty Rozenek-Majdan jest związany z projektem, o którym na razie nie mówi zbyt wiele. Tatuaże nawiązują jednak do wilków, więc bardzo możliwe, że i to, nad czym aktualnie pracuje, będzie miało coś wspólnego właśnie z tym zwierzęciem.
Obserwatorzy zasugerowali w komentarzach, że może chodzić o nowy film Patryka Vegi, w którym to Perfekcyjna ma zagrać główną rolę.
Wszystkich zainteresowanych uspokajamy - to nie są prawdziwe tatuaże. Mimo że wyglądają, jakby wyszły świeżo spod igły tatuatora, tak naprawdę są zmywalnymi malunkami.
Jako karmiąca matka, Małgorzata Rozenek-Majdan nigdy nie zdecydowałaby się na prawdziwy tatuaż, a też i doświadczony artysta nie podjąłby się takiego zadania.
Pani Małgorzato. Brawo za dystans. Kto mądry, wie po co zdjęcie ;) uwielbiam Pani poczucie humoru ;) fala hejtu za 3,2,1 - napisała jedna z fanek.
Zmywalne rysunki są jednak na tyle dobrze wykonane, że wielu fanów gwiazdy dało się po prostu nabrać. Ci bardziej czujni od początku wiedzieli, że to tylko charakteryzacja.
Myślicie, że tatuaże pasują do Małgorzaty Rozenek-Majdan? :)