Małgorzata Rozenek-Majdan i Radosław Majda od prawie dwóch miesięcy jest szczęśliwymi rodzicami Henryczka. Chłopiec przyszedł na świat 10. czerwca i już od pierwszych chwil swojego życia stał się oczkiem w głowie dumnych rodziców, starszych braci i dziadków, ale też uwielbianym przez internautów dziecięcym celebrytą. To właśnie za pośrednictwem instagramowego konta świeżo upieczonej mamy możemy podziwiać nie tylko kolejne postępy w rozwoju maluszka, ale też jego imponujące stylizacje, robiące wrażenie zabawki, także te interaktywne, a przede wszystkim niebotycznie drogie łóżeczka i wózki luksusowych marek, których ceny oscylują od kilku do kilkunastu tysięcy. Teraz do kolekcji designerskich gadżetów dwumiesięcznego Henia dołączył kolejny bujaczek, który w mgnieniu oka zrobił furorę w mediach społecznościowych. Co ciekawe, jest zaskakująco tani!
Nie od dziś wiadomo, że rodzice chcą dla swoich dzieci wszystkiego, co najlepsze i o ile wybory prywatnych osób szybko przechodzą w zapomnienie, o tyle te celebrytów często odbijają się szerokim echem w przestrzeni medialnej. Niedawno głośno było o ultradrogim dresie najmłodszego synka Sary Boruc-Mannei od Balenciagi, który kosztował ponad 2 tys. złotych. Dużym zainteresowaniem cieszyły się też niebotycznie drogie wózkach Klary i Laury Lewandowskich, za które ich rodzice zapłacili łącznie niemal 40 tys. złotych. Także mały Henio Majdan, nazywany przez rodziców „Dzidziusiem Majdana” nie może narzekać na brak luksusów. Chłopczyk ma już kilka wózków, nosidełka, maty edukacyjne, ogrom zabawek i ciuszków, cztery łóżeczka, a teraz do tej kolekcji dołączył kolejny gadżet.
Na najnowszym zdjęciu na instagramowym profilu Małgorzaty Rozenek-Majdan widzimy śliczny bujaczek, w którym, jak przyznaje celebrytka, Henio uwielbia zasypiać.
Ja Cię kocham a Ty śpisz. Wystarczyło trochę pobujać – napisała Małgorzata Rozenek-Majdan pod zdjęciem.
Reakcja fanów była natychmiastowa. Wśród wielu zachwytów nad urodą małego Henia nie zabrakło też licznych pytań o bujaczek, jego markę i cenę.
Piękny bujaczek, a lokator bujaczka słodziutki.
Gdzie kupowała Pani bujaczek? Jest przepiękny.
Co to za bujaczek??? – dopytywały fanki.
Postanowiliśmy zrobić małe śledztwo i już spieszymy z odpowiedzią. Okazuje się, że robiący furorę na Instagramie bujaczek Henia Majdana wcale nie kosztował kroci. Wręcz przeciwnie! Jego cena jest bardzo przystępna. Za fotelik-bujaczek marki Fisher-Price zapłacimy tylko... 239 złotych! Dodatkowo jest to inwestycja na lata. W takim siedzisku dziecko może przebywać bowiem już od pierwszych chwil życia, aż do czasu, gdy osiągnie 18 kilogramów.
Podoba się Wam taki model? Widać, że Henio Majdan jest z niego bardzo zadowolony.
Po wielu staraniach i nieudanych próbach in vitro , a nawet poronieniu w 11. tygodniu ciąży , Małgorzata Rozenek-Majdan i Radosław Majdan 10. czerwca przywitali na świecie swojego pierwszego wspólnego synka Henia . Nic więc dziwnego, że oczy wszystkich są obecnie skierowane na uroczego maluszka i jego młodą mamę, która pomimo niedawnego porodu, już rzuciła się w wir pracy na planie najnowszej edycji „Projektu Lady ” . To jeszcze nie wszystko. Gwiazda TVN pomimo natłoku pracy, opieki nad dorastającymi synami i malutkim Henryczkiem, a także prowadzeniem „perfekcyjnego” domu, nie zapomina również o swoich fanach, regularnie dzieląc się z nimi szczegółami swojego życia. Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Małgorzata Rozenek-Majdan (@m_rozenek) Lip 3, 2020 o 5:31 PDT Najpierw media obiegła wiadomość o narodzinach chłopca, potem dumna mama pochwaliła się pierwszym zdjęciem malucha i wyznała, że ma na imię Henio. Później celebrytka pokazała też buzię chłopczyka oraz urocze zdjęcia w towarzystwie jego starszych braci czy dumnego taty. Poznaliśmy również szczegóły dotyczące wagi Małgosi po ciąży oraz to, jakim ojcem jest Radosław Majdan . Teraz na jaw wyszły nowe fakty z życia Majdanów i ich dzidziusia, który od pierwszych chwil życia stał się kochanym przez internautów celebrytą. Małgorzata Rozenek-Majdan i Radosław Majdan już planują huczny chrzest swojego synka! Znamy szczegóły uroczystości. Chrzciny Henia - synka Małgosi Rozenek-Majdan i Radosława Majdana Jak pisaliśmy na początku marca, już w czasie ciąży Małgosia Rozenek-Majdan wiedziała, kogo poprosi o sprawowanie zaszczytnej funkcji rodziców chrzestnych swojego długo wyczekiwanego dzidziusia. Wtedy wybór padł na rodziców celebrytki , którzy są...
To wielki dzień Małgorzaty Rozenek , jej męża Radosława Majdana i całej rodziny. Dziś mija dokładnie rok od narodzin dziecka słynnej pary - Henia. Z okazji urodzin chłopczyka, Małgorzata opublikowała na Instagramie piękny post, a przy nim kilka uroczych zdjęć dziecka. Na InstaStories pokazała zaś jak wyglądał ten sam dzień rok temu. Oglądamy zdjęcia nagrane tuż przed porodem, jak też bezpośrednio po nim. Zobacz też: Małgorzata Rozenek-Majdan pokazała brata. Ale przystojniak! Pierwsze urodziny Henia Majdana Mały Henio przyszedł na świat dokładnie 10 czerwca 2020 roku. I już od pierwszych chwili podbił media społecznościowe. Zdjęcia na profilach słynnych rodziców - Małgorzaty i Radosława cieszą się niesłabnącą popularnością. I z pewnością z myślą o fanach Henia mama pokazała dziś kolejną serię uroczych fotek. Już zdjęcie otwierające, w imponującym sombrero, robi wrażenie. Ale zobaczcie, co jest dalej (przewijanie strzałką na zdjęciu) Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Małgorzata Rozenek-Majdan (@m_rozenek) Pojawiły się też nagrania, na których mama śpiewa chłopcu "Sto lat"! Potem postanowiła podzielić się z fanami bardzo osobistymi nagraniami, które razem z mężem nagrała tuż przed narodzinami, a także chwilę po narodzinach Henia. No i to już jest ten czas, ten moment. Jedziemy do szpitala, jest 9. czerwca - mówi na filmiku - Czy się denerwuje? W ogóle - wtrącił Radosław Majdan - Już nie możemy się doczekać, kiedy nasz Henio przyjdzie na świat - dodał. Na kolejnych kadrach widzimy Radosława ubranego w czepek i kombinezon tuż przed przyjściem na świat swojego pierwszego dziecka. ...
Odkąd Henio Majdan przyszedł na świat stał się nie tylko oczkiem w głowie swoich rodziców, ale też ulubieńcem internautów. Fani Małgorzaty Rozenek uwielbiają podglądać kolejne postępy w rozwoju chłopczyka, rozbrajające minki uroczego blondynka, a także jego stylizacje i zabawki, które często wcielają w życie swoich pociech. I choć to dumna mama najczęściej dzieli się w mediach społecznościowych fotografiami swojej najmłodszej pociechy, to najnowsze zdjęcie Radosława Majdana w towarzystwie małego Henia sprawiło, że w sieci zawrzało. Wreszcie, możemy zobaczyć, jak wygląda pokój najmłodszego członka "Gangu Majdanów". Fani nie mogą oderwać oczu! Pokój synka Małgorzaty Rozenek i Radosława Majdana Henio Majdan 10 czerwca skończył rok. Pierwsze urodziny spędził z całą rodziną w Meksyku , a niedługo później czekała go kolejna przygoda. Wraz z rodzicami i starszymi braćmi wybrał się na wielkie szwedzkie wakacje kamperem, które ochoczo na bieżąco relacjonowała w sieci jego dumna mama. Poza podziwianiem pięknych widoków, mogliśmy być również świadkami nieoczekiwanych zwrotów akcji, jak zaklinowanie się kampera między drzewami, niewpuszczenie Majdanów do hotelu, czy wpadkę Henia z brakiem pieluszki i zabrudzeniem materaca. Po tych pełnych emocji przygodach Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan postanowili dać sobie chwilę oddechu i wybrali się na romantyczną podróż do słonecznej Italii. Teraz małżeństwo powróciło już do Polski i na nowo cieszy się towarzystwem swoich pociech. Niedawno wzruszającym rodzinnym zdjęciem pochwaliła się na Instargaramie prowadząca "Projekt Lady", a małego Henia postanowiła skomplementować sama Dagmara Kaźmierska z "Królowych życia". Teraz przyszedł czas na Radosława Majdana. Piłkarz opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie z synkiem, a w sieci zawrzało. Co ciekawe, tym razem największe emocje wzbudził nie...
Małgorzata Rozenek nie ukrywa, że drugi dzień w przedszkolu był zupełnie inny niż pierwszy. Nie obyło się bez płaczu i histerii, a gwiazda TVN łamiącym się głosem opowiedziała o poranku i nie ukrywa, że to była masakra, a ją samą boli serce, po tym jak zostawiła Henia w przedszkolu. Małgorzata Rozenek szczerze o trudnych chwilach w przedszkolu u Henia Małgorzata Rozenek była zachwycona po pierwszym dniu synka w przedszkolu i nie ukrywała, że Henio poradził sobie doskonale. Dumni rodzice zabrali 3-latka na zakupy, ale niestety kolejny dzień nie wyglądał już tak wesoło, a Małgorzata Roznek po tym, jak zostawiła synka w przedszkolu w relacji na Instastory z łamiącym się głosem opowiedziała, jak wyglądało rozstanie: Ale masakra słuchajcie. Wszyscy mówią, że pierwszy dzień ok, ale potem będzie tylko gorzej i u nas tak było. Aż mnie normalnie serce boli, bo Henio dopóki jechał to był w świetnym humorze, ale zaparkowaliśmy pod przedszkolem i on zobaczył przedszkole i powiedział, że nie pójdzie i koniec. Zobacz także: Małgorzata Rozenek odprowadziła Henia do przedszkola. "Radosław prawie zemdlał" Okazuje się, że Henio na wieść o przedszkolu dostał histerii i nie chciał się uspokoić. Ostatecznie 3-latek został zabrany do sali przez nauczycielkę, a rodzice poproszeni o wyjście. Dostał takiej histerii, a zostawianie dziecka w histerii mimo że próbowaliśmy go uspokoić, ale podeszła do nas pani, jego nauczycielka, która powiedziała do nas: "Proszę go oddać" i odebrała go bardzo delikatnie, ale stanowczo i kazała nam wyjść. To nie było tak jak wczoraj, że miło i sympatycznie. - powiedziała małgorzata Rozenek łamiącym się głosem. Sądzicie, że kolejne dni Henia w przedszkolu będą wyglądały podobnie? Jak wiadomo adaptacja nie jest łatwa ani dla dziecka ani dla rodziców. Zobacz także: Henio...
