W miniony weekend Maja Hyży wraz z rodziną świętowała komunię synów. Jak się okazuje, artystka w rozmowie z mediami postanowiła w ostry sposób skomentować zachowanie żony swojego byłego męża. Sprawdźcie, co powiedziała!
Maja Hyży o komunii synów. Wbiła szpilę Agnieszce Hyży
Maj stoi pod znakiem komunii świętych, którymi gwiazdy chętnie chwalą się w mediach społecznościowych. W miniony weekend komunię synów świętowała także Maja Hyży. Na ceremonii oraz następującym po niej przyjęciu nie zabrakło również byłego męża artystki. Grzegorz Hyży zawitał na imprezie u boku swojej ukochanej małżonki, jednak fani patrzyli tylko na brzuch gwiazdy Polsatu zadając sobie pytanie, czy Agnieszka Hyży jest w kolejnej ciąży.
- Przyjechała cała moja rodzina, babcie, prababcie, moja siostra, przyjaciele. Dla moich chłopców to wielkie szczęście i wielki dzień. Nie zabrakło też ich taty, wiec byłam szczęśliwa, bo wiedziałam, że taka okoliczność była tak dobrze przez wszystkich potraktowana - wyznała w rozmowie z "Faktem" Maja Hyży.
Zobacz także: Joanna Moro ostro o modzie na wystawne przyjęcia komunijne! "Szlag mnie trafia"
I chociaż Maja i Grzegorz Hyży przez wiele lat po rozstaniu żyli w konflikcie to widać, że dla dobra dzieci są w stanie dojść do porozumienia, jednak widać, że piosenkarka niekoniecznie dobrze dogaduje się z jego obecną żoną - Agnieszką Hyży.
- Partnerka Grzegorza chyba przyszła nie w sosie, ale taki szczegół nikomu nie popsuł święta Aleksandra i Wiktora. To był ich dzień - wyznała Maja Hyży w rozmowie z "Faktem".
Myślicie, że Agnieszka Hyży odpowie na zaczepkę Mai, która w rozmowie z mediami postanowiła wbić jej delikatną szpilkę?
Zobacz także: Agnieszka Hyży ze smutkiem wspomina ślub z Grzegorzem "Do dnia dzisiejszego jest mi przykro"