Maja Bohosiewicz zdradziła swój sposób na cellulit! Efekty widać po kilku tygodniach

Maja Bohosiewicz zdradziła swój sposób na cellulit, z którym nie rozstaje się nawet na wakacjach. Gwiazda sięga po roller, który pomaga rozbijać limfę i pobudza ją do pracy. Efekty takiego masażu są widoczne już po kilku tygodniach regularnego stosowania, a brak celulitu to nie jedyny plus!

Maja Bohosiewicz zdradziła swój sposób na cellulit

Maja Bohosiewicz niejednokrotnie na swoim profilu na Instagramie mówiła, ze pomarańczowa skórka jest zmorą, która towarzyszy jej nawet przy tak aktywnym trybie życia i regularnych treningach. A żeby pozbyć się cellulitu, wykonuje masaże rollerem lub bańką chińską. Masaż antycellulitowy to klucz do skuteczności kosmetyków na pomarańczową skórkę. Wskutek prawidłowo aplikowanego nacisku pobudzamy krążenie krwi i limfy, a także poprawiamy przemianę materii w komórkach tłuszczowych

Jak wykonać masaż na cellulit bańką chińską?

Bańka chińska działa podobnie, jak masażer próżniowy. Zasysa powietrze, dzięki czemu pobudza limfę i rozbija skórkę pomarańczową. Efekty również widać dość szybko - już po kilku użyciach skóra jest bardziej napięta i gładka.

Zobacz także: Cellublue – jak działa bańka antycellulitowa i jak ją stosować?

Masażer antycellulitowy jest bardzo prosty w obsłudze - wystarczy masować nim całe ciało zawsze w kierunku serca. Masaż najlepiej wykonujcie pod prysznicem stosując olejek. Nie tylko nawilżycie skórę, ale również zapobiegniecie powstawania siniaków i z pewnością uprzyjemnicie sobie ten proces. W przypadku takiego manualnego masażera ważny jest nacisk, jaki kładziemy. Z tego powodu też radzimy odpuścić sobie plastikowe zamienniki, które posłużą nam zdecydowanie krócej.