Niestety, to nie koniec konfliktu między Magdaleny Stępień a Jakubem Rzeźniczakiem. Para rozstała się tuż przed narodzinami ich dziecka i do dziś nie doszli do porozumienia. Młoda mama nie ukrywa żalu do byłego partnera, który jakiś czas temu rozpoczął już nowy związek. Ostatnio Magdalena Stępień publicznie wyznała, że Jakub Rzeźniczak nie ma dla niej litości w połogu. Teraz w sieci pojawiło się kolejne rozpoczliwe oświadczenie gwiazdy programu "Top Model"!
Zobacz także: Magdalena Stępień z "Top Model" urodziła! Pokazała urocze zdjęcie dziecka
Zapłaka Magdalena Stępień pisze o byłym partnerze
Jeszcze kilka miesięcy temu Magdalena Stępień i Jakub Rzeźniczak tworzyli zgrana parę i wydawało się, że ich miłość kwitnie w najlepsze. Para czekała na narodziny pierwszego dziecka i chętnie pokazywała w sieci wspólne zdjęcia. Niestety, tuż przed porodem okazało się, że związek modelki i piłkarza nie przetrwał próby czasu. Po jakimś czasie potwierdziły się plotki dotyczące Magdaleny Stępień i Jakuba Rzeźniczaka, a młoda mama przyznała, że jest samotną mamą. Ostatnio opublikowała w sieci osobisty wpis w którym pisała o trudnych chwilach i wspominała byłego partnera.
Nie użalam się nad sobą, nie planowałam tego wszystkiego tak, jak to wygląda obecnie. Owszem, zdawałam sobie sprawę z tego, że samodzielne rodzicielstwo to nie tylko, "zdjęcia na insta"’ ale ciężka praca oraz zmaganie się z różnego rodzaju trudami, również takimi jak zapalenie piersi i wysoka gorączka, która temu towarzyszy- pisała na Instagramie. A jeszcze jedno piszecie: "Wiedziałaś, jak się to skończy, to po co teraz płaczesz, jak Ci ciężko"… Nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy, owszem moje tzw. jazdy ciążowe oraz zachowania mogły negatywnie wpłynąć na relacje, ale serio aż tak, aby tak się na mnie teraz mścić w czasie połogu. Tak jak kiedyś wspomniałam, medialne pranie brudów to słaba rzecz, ale niestety w tym wypadku nie ma wyjścia, ktoś nie ma litości dla mnie w czasie połogu i wraz ze swoją nową partnerką obnosi się bez skrupułów, jak bardzo jest zakochany, to istne "zabójstwo emocjonalne" dla kobiety w tym czasie, ale tak to jest jak ktoś nie zna określenia i słowa POŁÓG, ale w sumie, o czym my mówimy, ktoś, kto tak się zachowuje, nie posiada ani serca, ani sumienia- dodała.
Teraz Magdalena Stępień opublikowała nowy wpis, w którym informuje, że na jakiś czas znika z mediów społecznościowych. Jak sugeruje, podjęła taką decyzję po konfrontacji z byłym partnerem.
Chyba rzeczywiście muszę odpocząć chwilę od tego wszystkiego! W dniu dzisiejszym ojciec mojego dziecka dopiął swego, zniszczył mnie totalnie i tym samym osiągnął swój sukces. Może być dumny i cieszyć się już swoim szczęściem w spokoju. Raz na zawsze zamknął mi buzię!Wrócę niedługo obiecuję, ale na tę chwilę niestety nie dam rady tu być, bo to co się dzisiaj wydarzyło jest nie do pojęcia. Miałam już nigdy nie znikać ale moja psychika jest dla mnie ważna a najważniejszy jest mój syn i na tym muszę się obecnie skupić i wyjść na prostą. Wrócę do was niebawem ale wtedy będę już silniejsza. Informuję Was, żebyście się nie martwili! Do zobaczenia- napisała na Instagramie.
W sieci pojawiło się zdjęcie zapłakanej gwiazdy "Top Model", która dziękuje internautom za wsparcie w tym trudnym dla niej czasie.
Obiecuje, że jak wrócę to tej Magdy już nie będzie. Całuję was. Będzie mi was brakować, bo daliście mi dużo siły i wsparcia, za które z całego serca dziękuję i Oliwier też.
Magdalenie Stępień życzymy dużo siły. Mamy nadzieję, że modelka i były piłkarz wkrótce dojdą do porozumienia.
Zobacz także: Jakub Rzeźniczak po raz pierwszy pokazał córkę na Instagramie! Inez ma już 3 latka i jest śliczna