Reklama

To chyba jeden z najlepszych (i pierwszych) prezentów gwiazdkowych w tym roku! Jako fanki "Kevina samego w domu" ogromnie cieszymy się, że Macaulay Culkin postanowił sprawić taką niespodziankę wszystkim, którzy uwielbiali jego potyczki z mało ogarniętymi włamywaczami.

Reklama

Macaulay Culkin znów zagrał Kevina samego w domu

Nigdy nie przypuszczałybyśmy, że Macaulay Culkin zdecyduje się ponownie wcielić w rolę Kevina McCallistera, a tu taka niespodzianka. Musimy przyznać, że dawno niewidziany aktor wygląda świetnie, a reżyser dołożył wszelkich starań, aby wszystko wyglądało jak na planie sprzed 31 lat. Culkin na nowo odgrywa kultowe sceny z filmu.

Zdjęcie: Screen z YouTube.com/Google

Powrót do na dawny plan filmowy był możliwy dzięki Google Assistant, czyli inteligentnemu asystentowi osobistemu od Google. Asystent potrafi odpowiadać na zadane pytania, wyszukiwać informacje w internecie, kontrolować urządzenia smart home, robić zakupy przez internet, rezerwować loty, rozpoznawać przedmioty za pomocą kamery oraz jak widać, świetnie dogaduje się również Kevinem, który znowu został sam w domu :).

Zobacz także: Pamiętacie mamę Kevina z „Kevin sam w domu”? Dziś jest nie do poznania!

Tym razem jednak w schwytaniu rabusiów pomaga mu właśnie Google Assistant. To inteligentne urządzenie samodzielnie zapala piec, którego niegdyś bał się mały Kevin. Tworzy listę zakupów dla niego, tworzy bazę obowiązków, a nawet informuje, że ktoś stoi właśnie przed domem czy też o tym, że dostawca przywiózł pizzę i czeka pod drzwiami.

Ta dość nowoczesna reklama przenosi widza wiele lat wstecz, dzięki czemu można poczuć się prawie jak na premierze. Poniżej możecie natomiast zobaczyć, jak powstawała nostalgiczna kampania z Kevinem w roli głównej.

Zobacz także: Fuller zrobił większą karierę od Kevina! Poznajcie młodszego brata Macaulay Culkina

Reklama

Zdjęcie główne: Screen z YouTube.com/Google

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane

Loading...