Influencerka Amber Luke pierwszy tatuaż zrobiła sobie jeszcze jako nastolatka. Teraz praktycznie całe jej ciało pokryte jest malunkami, a 27-latka marzy, aby przed ukończeniem 30-stu lat stać się najbardziej wytatuowaną kobietą świata. To nie jedyne modyfikacje ciała, jakim się poddała. Luke ma również rozcięty język, tunele w uszach oraz wytatuowane gałki oczne. Przez to ostatnie straciła nawet wzrok na trzy tygodnie. Nie przejmowała się niebezpiecznymi konsekwencjami:
Wiedziałam, że jestem odporna - mówiła.
Na swoje zabiegi wydała już ćwierć miliona dolarów i jak zapowiada - to jeszcze nie koniec!
W XXI wieku tatuaże przestają zaskakiwać czy szokować, jak miało to miejsce jeszcze kilkanaście lat temu. W Polsce to Adrianna Eisenbach, którą widzowie pamiętają z "Królowych życia" przełamuje tematy tabu i pokazuje, że malunki na ciele mogą być piękne. Niedawno Adrianna Eisenbach z "Królowych życia" dostała tytuł najbardziej wytatuowanej Polki, a jej ciało w 96 procentach pokryte jest tatuażami.
Podobną pasję ma Amber Luke, która ma zaledwie 27 lat, a jej ciało już zdobi aż 600 tatuaży, wykonanych przez artystów z całego świata. Patrząc na jej aktualne zdjęcia ciężko uwierzyć, że zaledwie kilka lat temu wyglądała zupełnie inaczej. Jej przygoda z tatuażem zaczęła się, gdy miała 16 lat. Wówczas zdecydowała się na pierwszą sesję w studiu. W rozmowie ze Studio 10 przyznała, że nie żałuje swojej decyzji, mimo że otarła się o utratę wzroku. Po wytatuowaniu gałek ocznych Amber Luke straciła wzrok na ponad 3 tygodnie.
Niczego nie żałuję. Nawet rozdzierającego bólu czy bycia niewidomą przez trzy tygodnie - powiedziała.
Zobacz także: "Królowe życia": Adrianna Eisenbach pokazała mamę. Też ma tatuaże na twarzy
Amber Luke opowiedziała również o zabiegu rozszczepienia języka. Jak wspomniała, proces trzeba było powtarzać kilkukrotnie, ponieważ nie udał się za pierwszym razem.
Czułam rozdzierający ból. Ale wiedziałam, że jestem odporna. (...) Doświadczenie, przez które przeszłam, uczyniło mnie niezwykle wytrzymałą i tak silną. I zdobyłam tak dużą wiedzę na temat antonimii.
W rozmowie ze Studio 10, 26-latka przyznała, że przez lata zmagała się z problemami psychicznymi. Tatuaże oraz modyfikacje są jej "terapią".
Miałam 18 lat. Byłam w depresji, miałam skłonności samobójcze i byłam chodzącą martwą dziewczyną. Byłam odrętwiała. Nienawidziłem siebie przez większość czasu - ta nienawiść była głęboka. To mnie dręczyło - wspominała.
Teraz czuje się już znacznie lepiej i jak mówi, marzy o zdobyciu tytułu najbardziej wytatuowanej kobiety na świecie.
Adrianna Eisenbach z "Królowych Życia" w zaledwie dwa lata wytatuowała niemal całe ciało. Jeszcze w wieku 30 lat nie miała żadnego tatuażu. Dziś, gdy ma lat 53 szczyci się tytułem "najbardziej wytatuowanej kobiety w Polsce". Jak wyglądała przed laty? Opublikowała wiele zdjęć, których wcześniej nie pokazywała internautom. Adrianna Eisenbach bez tatuaży. Gwiazda "Królowych Życia" pokazała niepublikowane dotąd zdjęcia z młodości 23-letnia Adrianna Eisenbach mogła pochwalić się szczupłą sylwetką i burzą blond włosów. Nosiła wtedy grzywkę na bok, zdecydowała się także na modną w latach 90. trwałą. Na zdjęciach sprzed ponad 30-stu lat trudno dostrzec podobieństwo do wytatuowanej Adrianny, którą znamy. Celebrytka przyznała, że przez myśl nie przeszło jej wtedy, żeby zrobić sobie tatuaż. Wytatuowane kobiety zwróciły jej uwagę dopiero kilka lat później, gdy miała 30 lat. Wtedy zdecydowała się po raz pierwszy w ten sposób ozdobić swoje ciało, a pomysł na wytatuowanie każdego milimetra swojego ciała towarzyszył jej przez kolejne lata, dopóki zdecydowała się go wcielić w życie. Gdy po raz kolejny udała się do salonu tatuażu, poszła za ciosem i w zaledwie dwa lata wytatuowała niemal całą skórę, łącznie ze strefami intymnymi i głową oraz szyją. Łącznie 96 procent jej ciała pokrywają tatuaże. Zobacz także: "Królowe życia": Adrianna Eisenbach pokazała jak wyglądałoby jej dziecko z 30 lat młodszym partnerem Nie do poznania. Byłaś piękna. Co cię skłoniło do tylu zabiegów i tatuaży - piszą fani pod zdjęciami Adrianny. Adrianna z "Królowych Życia" wyparła się przy tym innych ingerujących w urodę poprawek, po za zabiegami na zmarszczki. Zadeklarowała, że nie ingerowała w swoje policzki i nie powiększała biustu. Wierzycie jej, patrząc na zdjęcia sprzed lat?
Powiedzieć, że Adrianna Eisenbach jest jedną z najbardziej kontrowersyjnych "Królowych życia", to jak nie powiedzieć nic. Poziom szczerości i bezkompromisowości celebrytki znanej z show TTV czasem sprawia, że nawet najbardziej ekshibicjonistycznym internautom opadają szczęki. Dzięki temu, że Ada nikogo nie udaje, zgromadziła mnóstwo oddanych fanów w mediach społecznościowych i nadal wzbudza ogromne zainteresowanie, chociaż już od pewnego czasu nie ma jej w "Królowych życia". Jej Instagram obserwuje już ponad 168 tysięcy użytkowników. Nie wszystkim podoba się jednak jej styl życia. Ada nie ukrywa, że często otrzymuje nienawistne wiadomości od hejterów, którzy chcą jej dopiec ze względu na liczne tatuaże czy też związek z partnerem młodszym o kilkadziesiąt lat. Szczere Q&A to specjalność Adrianny Eisenbach. "Królowa życia" odpowiada nawet na najbardziej intymne pytania i nie boi się odnosić do wrednych komentarzy. Niedawno celebrytka po raz kolejny zdradziła sporo o sobie. Pojawiło się coś, co szczególnie zainteresowało internautów. Ada pokazała, jak wyglądała jako nastolatka. Jaka była w przeszłości? Możecie się zdziwić. "Królowe życia": Nastoletnia Adrianna Eisenbach była inna, niż mogliście sądzić Znając wizerunek Adrianny Eisenbach, internauci mogli domyślać się, jak "Królowa życia" zachowywała się w przeszłości. Duże zaskoczenie jednak spotkało fanów, którzy podejrzewali, że celebrytka jako nastolatka była niepokorną dziewczyną o krzykliwym stylu. Niektórzy mogli sądzić, że w wieku 17 lat Ada miała już pierwsze tatuaże, chodziła z irokezem na głowie i wybierała odważne stroje. Nic bardziej mylnego. Gwiazda show TTV niedawno pokazała swoje stare, czarno-białe fotografie z czasów młodości. Przy okazji obiecała, że chętnie odpowie na pytania fanów. Zobacz także: "Królowe życia": Izabela Macudzińska stanęła do walki ze...
Adriana Eisenbach to jedna z bohaterek "Królowych życia", która pomimo że już nie występuje w programie, nadal jest bardzo popularna. Gwiazda TTV jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych i na bieżąco dzieli się z fanami swoimi kolejnymi pomysłami. Tym razem fanka tatuaży pochwaliła się, że jest rekordzistką i już niedługo pojawi się w księdze rekordów! "Królowe życia": Adriana Eisenbach pokazała całe ciało! Adriana Eisenbach to jedna z najbarwniejszych postaci "Królowych życia". Słynąca z zamiłowania do tatuaży i ekstrawaganckich fryzur celebrytka zniknęła z programu jakiś czas temu, jednak fani wciąż obserwują ją w mediach społecznościowych. Gwiazda TTV chętnie dzieli się swoim życiem prywatnym za pomocą Instagrama. Niedawno celebrytka przeżyła koszmar, jakim było zamknięcie swojego stacjonarnego butiku we Wrocławiu , na który bardzo długo pracowała. Królowa życia bardzo to przeżyła, a wszystko relacjonowała na swoim InstaStories. Okazało się, że emocje były tak ogromne, że Adriana Eisenbach zemdlała , na szczęście w pobliżu był jej dużo młodszy partner oraz znajomi, którzy chętnie jej pomogli. Zobacz także: "Królowe życia": Adrianna Eisenbach zalała się łzami. "To mnie po prostu boli" Adriana Eisenbach długo nie rozpaczała po zamkniętym butiku, szybko postanowiła stworzyć kanał na YouTube. Razem z partnerem publikują filmy, na których pokazują swoje prywatne życie. Niedawno ukazał się film, w którym Królowa życia poinformowała, że jest najbardziej wytatuowaną kobietą w Polsce. Jestem najbardziej wytatuowaną Polką. Dzisiaj opowiem wam historię moich tatuaży! (...) Moja przygoda z tatuażami zaczęła się wiele lat temu, miałam wtedy 30 lat i najpierw wytatuowałam sobie powieki. Moje ciało jest wytatuowane w 96,05%. Adriana zdradziła, co oznaczają jej tatuaże. Okazuje się,...
Niedawno Adrianna Eisenbach, która była jedną z najbarwniejszych uczestniczek "Królowych życia", pochwaliła się tytułem najbardziej wytatuowanej Polki. Celebrytka znana z kontrowersyjnego show TTV oficjalnie potwierdziła, że tatuaże pokrywają ponad 96 procent powierzchni jej ciała. Ada zdradziła, że nadal ma kilka miejsc, gdzie mogłaby wstrzyknąć tusz. Głos zajął jednak znacznie młodszy partner celebrytki, który zaczął wyraźnie bać się o jej zdrowie. Dawid obawia się, że skutki uboczne mogą okazać się nieodwracalne. Między Adą i Dawidem wybuchła gorąca dyskusja. "Królowe życia": Adrianna Eisenbach wytatuuje sobie oczy? "Ja nie pozwolę" Ostatnio Adrianna Eisenbach z "Królowych życia" poruszyła kontrowersyjny temat tatuowania oczu. Celebrytka przyznała, że od weekendu w tej sprawie nie może dojść do porozumienia ze swoim partnerem. Chociaż Dawid zazwyczaj nie ingerował w decyzje swojej starszej wybranki, tym razem najwyraźniej nie akceptuje jej wyboru. Zobacz także: "Królowe życia": Adriana Eisenbach przeprasza fanów za swoje zachowanie. Co się stało? Od soboty nie mam innej dyskusji w domu tylko tatuowanie oczu. Więc może ja coś wyjaśnię, zanim ty [przyp. red. - Dawid] się wtrącisz jeszcze, bo ciągle ze mną tylko dyskutuje, dyskutuje i gówno z tego jest tak naprawdę... - powiedziała Ada. Warto przypomnieć, że Adrianna Eisenbach wytatuowała ponad 96 procent swojego ciała i ten sposób zdobienia ciała nie jest jej obcy. Celebrytka krótko wyjaśniła fanom, na czym polega tatuowanie oczu. Zaznaczyła, że jednak nie wybrałaby czarnego tuszu w przeciwieństwie do wielu innych gwiazd. Uważa, że to wizualnie zmniejszyłoby jej i tak nieduże oczy. - Ja uwielbiam zielony jasny kolor. Moje oczy byłyby wytatuowane na jaśniutkozielony - wyjaśniła. - Toż to jest niebezpieczne - sprzeciwił się Dawid. - Jazda...
