Dziennikarzom Onetu udało się nieoficjalnie ustalić, że Łukasz Szumowski oraz członkowie jego rodziny mają koronawirusa. Informację potwierdzili w rządzie, środowisku medycznym oraz wśród znajomych byłego ministra zdrowia. Sam nie odniósł się jednak jeszcze do tych informacji.
Niedawno, w rozmowie z Krzysztofem Skórzyńskim dla TVN24, były minister wydawał się wyraźnie przejęty rosnącą liczbą zakażeń ze względu na podeszły wiek rodziców, z którymi mieszka.
Co zrobić, żeby rodzice, z którymi mieszkamy w jednym domu, nie zachorowali, bo mama ma białaczkę, tata ma 86 lat, a ja chodzę tu codziennie do pracy (...) Próbuję ich separować, ale to się do końca nie da. Mieszkamy razem. A pytanie, co zrobić, jeżeli to będzie trwało rok... - mówił.
Później jednak Łukasz Szumowski wyjechał na wakacje do Hiszpanii, które były zresztą głośno komentowane ze względu na alarmująco wysoką liczbę zarażeń na Półwyspie Iberyjskiem. Były minister zdrowia wypoczywał wówczas na luksusowym jachcie i zarzekał się, że tylko raz zszedł na ląd, a była to wysepka.
Onet potwierdził, że do zakażenia nie doszło na tym urlopie. W rozmowie z rzecznikiem Ministerstwa Zdrowia usłyszeli, że Szumowski jest osobą prywatną i wszelkie pytania na temat jego zdrowia powinny być kierowane bezpośrednio do niego. Dziennikarze Onetu próbowali skontaktować się z byłym ministrem zdrowia, ale niestety ten nie odpowiada ani na telefony, ani na SMS-y.
Wygląda na to, że Łukasz Szumowski teraz sam będzie musiał przejść przez kwarantannę. Na razie nie wiadomo, czy były minister zdrowia ma jakiekolwiek objawy COVID-19, a jeśli tak, to jakie. Na te informacje prawdopodobnie przyjdzie nam jeszcze poczekać.
Byłemu ministrowi i jego bliskim życzymy dużo zdrowia!
Zaledwie kilka dni temu, w miniony poniedziałek, portal Onet.pl poinformował, że były minister Zdrowia Łukasz Szumowski ma koronawirusa . Następnego dnia fotoreporterzy przyłapali polityka na zakupach. Czy to znak, że Szumowski już wyzdrowiał? Były minister zdrowia skomentował doniesienia o swoim stanie zdrowia! . Łukasz Szumowski pokonał koronawirusa Wiadomość dotycząca byłego ministra zdrowia zelektryzowała wszystkie media. Zwłaszcza że pojawiła się w momencie, gdy rząd wprowadza nowe obostrzenia związane z koronawirusem . Łukasz Szumowski w poniedziałkowej rozmowie z dziennikarzami RMF24 potwierdził, że testy wykazały u niego groźnego wirusa. Media zastanawiały się, czy Szumowski mógł się zarazić podczas swojego urlopu na Wyspach Kanaryjskich. Były minister zdrowia odpoczywał tam pod koniec sierpnia, zaraz po tym, jak odszedł z rządu. Sam Szumowski zaprzeczył, że zakaził się na urlopie. Wczoraj (wtorek 29 września) "Super Express" opublikował zdjęcia, jak były minister zdrowia wraca z zakupów do domu. Widać, że wraca z zakupów. W rękach dzierży między innymi karmę dla psów- informował dziennik. "Super Express:" ustalił, że dokładnie tego samego dnia - 29 września - kończyła się kwarantanna byłego ministra zdrowia. Łukasz Szumowski w rozmowie z "Super Expressem" podkreślał, że nie ma już koronawirusa. Miałem COVID, ale jestem już zdrowy- przyznał Łukasz Szumowski. Wygląda więc na to, że były były szef Ministerstwa Zdrowia otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa już w połowie września, a media dowiedziały się o jego zakażeniu pod koniec obowiązkowej izolacji. Łukasz Szumowski wielokrotnie apelował o przestrzeganie zasad kwarantanny i przestrzegał przed lekceważeniem wirusa, podkreślając, że osoby, które uważają pandemię za spisek mają problemy ze zdrowiem psychicznym.
Łukasz Szumowski jest w szpitalu z powodu koronawirusa? Medialne doniesienia potwierdził sam były minister zdrowia, w rozmowie z portalem money.pl. Jak się czuje i dlaczego wcześniej pojawiły się informacje, że już wyzdrowiał? Łukasz Szumowski jest w szpitalu z powodu COVID-19 Pod koniec września pojawiły się informacje, że były minister zdrowia, Łukasz Szumowski, jest zarażony koronawirusem . Lekarz potwierdził wtedy te informacje i poinformował, że najgorsze już minęło. Szumowski miał przechodzić chorobę praktycznie bezobjawowo. Zaraz po zakończeniu izolacji został sfotografowany na zakupach przez "Super Express". To wszystko wskazywało, że temat koronawirusa już nie dotyczy byłego ministra zdrowia. Wszystko uległo zmianie we wtorek 13. października, kiedy to portal wp.pl poinformował, że Łukasz Szumowski trafił do szpitala. Okazało się, że ma to związek z zarażeniem koronawirusem. Szybko zaczęły się pojawiać pytania, czy to możliwe, że były minister zdrowia zachorował drugi raz? Do tych doniesień odniósł się sam Szumowski, który w rozmowie z portalem money.pl stwierdził, że poprzednie wyniki testu na obecność koronawirusa prawdopodobnie dały fałszywy wynik. Jestem chory i przebywam w szpitalu. Poprzedni wynik, sprzed kilkunastu dni prawdopodobnie był w moim przypadku fałszywie dodatni , co czasem, przy tak czułej metodzie, się zdarza - poinformował Łukasz Szumowski w rozmowie z portalem money.pl Teraz jednak były minister nie czuje się tak dobrze, jak poprzednio. Łukasz Szumowski na pytanie o to, jak się teraz czuje, odpowiedział tylko: Bywało lepiej. Również żona Łukasza Szumowskiego, Anna Szumowska, potwierdziła w rozmowie z RMF FM, że jej mąż jest chory i obecnie przebywa w szpitalu. Dodała także, że pozostali członkowie rodziny są zdrowi, ale przebywają w domowej izolacji.
Trwają prace nad szczepionką na koronawirusa. Amerykański instytut badawczy w Seattle już rozpoczął testy na 45 ochotnikach . A w najbliższy czwartek rozpoczną się próby kliniczne na ludziach szczepionki stworzonej przez naukowców z Oksfordu . I choć na wprowadzenie szczepionki przeciw COVID-19 do powszechnego użycia będziemy prawdopodobnie musieli poczekać co najmniej kilka miesięcy, już teraz protestują przeciwnicy szczepień . Tymczasem minister zdrowia Łukasz Szumowski chce, żeby zaszczepiło się całe społeczeństwo. Fot.: iStock Czy będziemy musieli szczepić się przeciwko koronawirusowi? O szczepieniu przeciwko COVID-19 minister Szumowski rozmawiał z dziennikarzami Wirtualnej Polski. Pytany o możliwość uodpornienia się społeczeństwa na koronawirusa , minister zdrowia wyraził nadzieję, że zanim do tego dojdzie, zostanie stworzona szczepionka chroniąca przed zakażeniem SARS-CoV-2. Takie darwinistyczne podejście, że "przechorujmy" wszyscy i wtedy będziemy odporni, po prostu prowadzi do tego, że umierają najsłabsi – ostrzegł Szumowski. – Do tego ja nie mogę dopuścić, nie mogę się na to zgodzić. Nie możemy powiedzieć, że niech najsłabsi "przechorują", a kto przeżyje, ten będzie zdrowy. To jest podejście kompletnie nieludzkie i nieakceptowalne. Minister potwierdził, że społeczna izolacja przynosi efekty i jest konieczna. Łukasz Szumowski określił, kiedy możemy spodziewać się powrotu do normalnego życia : Opóźniamy tą epidemię kosztem gigantycznym, to są miliardy złotych dziennie, izolując się. Kosztem naszej wygody, naszej swobody, kosztem naszego portfela, kosztem naszych przychodów – po to, żeby ratować ludzkie życia. I udaje się naprawdę opóźnić falę, zmniejszyć tą falę narastania epidemii, przez co chorzy mają szansę na leczenie, mają szansę na pomoc – mówił minister. – I jestem przekonany, że do czasu pojawienia się...
W mediach nieustannie pojawiają się nowe prognozy na temat szczytu zachorowań na COVID-19 w Polsce . Na początku kwietnia specjaliści z ExMetrix – firmy zajmującej się prognozowaniem gospodarczym i społecznym – zapowiedzieli, że szczyt pandemii w Polsce nastąpi 25. kwietnia . Jak wynika z danych, przedstawionych przez ministra zdrowia, Łukasza Szumowskiego, apogeum zachorowalności jest datowane na jesień . Koronawirus: szczyt zachorowań w Polsce nastąpi jesienią? Pandemia wywołana koronawirusem SARS-CoV-2 rośnie w siłę. W Polsce na COVID-19 zarażonych jest już 11 273 osób, wyzdrowiało 2126, a 524 zmarły. Jak szacowała spółka ExMatrix w swoim raporcie z 7. kwietnia, szczyt zachorowań w Polsce na COVID-19 miał nastąpić 25.kwietnia. Specjaliści stworzyli swoją prognozę opierając się na informacjach dotyczących m. in. przebiegu pandemii w innych krajach, stanu opieki zdrowotnej, kondycji zdrowotnej społeczeństwa oraz danych meteorologicznych. Jak jednak wynika z wypowiedzi ministra zdrowia, Łukasza Szumowskiego, najgorsze jeszcze przed nami . Łukasz Szumowski w rozmowie z Polsat News podkreślił, że Polska nadal jest w tendencji wzrostowej epidemii, a jej szczyt przesuwany jest aż do jesieni. Każda grupa badawcza, która taki model tworzy, przyjmuje inne założenia. Niestety to jest podobne do prognozowania pogody, czyli prognozowania przebiegu bardzo skomplikowanego procesu z małą ilością danych. I prognozy mówią o tym, że poprzez izolację przesuwamy szczyt zachorowań coraz dalej. Teraz coraz częściej mówi się o jesieni: wrześniu, październiku, listopadzie – oświadczył Łukasz Szumowski. Zdjęcie: EastNews Zobacz także: Koronawirus: jak zrobić maseczkę ochronną w 30 sekund BEZ SZYCIA? Minister zdrowia podkreślił, że najbardziej optymistyczną prognozą jest to, że szczytowy punk zachorowań nastąpi wcześniej, niemniej musimy uzbroić...
